Skoro jesteśmy przy barach mlecznych to ja skoczę po drodze do ... Fryzjera Damsko - Męskiego
Jest w Gliwicach przy ulicy Piwnej (na łuku) zakład fryzjerski istniejący tam chyba od międzywojnia.
Wyposażenie to środek gomułkowskiego PRL-u - aż wierzyć się nie chce, że w dobiegającym końca pierwszym dziesięcioleciu uchował się taki lokal

.
Siermiężnie, olejne lamperie na scianach i linoleum (chyba...) na odłogach, stare skajowe fotele na potężnych żeliwnych kolumnach, jarzeniówki w "stylowych" oprawach z lat 60-tych, stare lustra (poniemieckie kanciaste umywalki niestety już zdemontowali ...

).
Jak w Misiu albo czarno-białych filmach z PRL.
Jak mi się uda porobić jakieś zdjęcia to wstawię.
I cudowne, spokojne, łagodne i w późnośrednim wieku - z którymi da się normalnie o wszystkim pogadać - panie.
Pracujące w tym skansenie od zaprzeszłości... Uczące się swojego fachu właśnie tam i w tym samym czasie, kiedy ja uczyłem się swego...
Prowadzała mnie tam śp. Mama jako małe dziecko (sadzane na okrytej kocykiem desce kładzionej na "boczkach" (podłokietnikach) tego samego fotela, jako nastolatek chodziłem tam samemu - teraz, po latach, mając sześćdziesiątkę na karku, wróciłem tam i chyba zostanę znowu stałym klientem
