Włącznik/rozłącznik

Jeśli informacja nie pasuje do żadnego działu, a musisz się nią podzielić - zrób to tutaj.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd

Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6927
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Włącznik/rozłącznik

Post autor: Romekd »

Witam.
rezydent pisze:(..) w przyszłym tygodniu będę miał dwie kosiarki elektryczne, więc jeden silnik wykorzystam jako wyłącznik a drugi jako napęd. Prędkość obrotowa to 24000obr/min więc z tymi 3000 razy na sekundę spokojnie sobie poradzę.
Widzę, że Kolega ma dość mgliste pojęcie o prędkościach obrotowych silników. Obroty silników kosiarek rotacyjnych mogą wynosić od 2000 do 3000/min.. Przy 24 tysiącach obrotów na minutę prawdopodobnie siła odśrodkowa powyrywałaby noże z mocowania. Takie kosiarki stanowiłyby poważne zagrożenie dla otocznia.. Kiedyś kolega próbował zrobić kosiarkę do trawy z silnika od odkurzacza i noży kuchennych (te silniki mogą osiągać 14 do 25 tysięcy obr./min). Już nie próbuje - wypadek przy pracy... :? Silniki młynków osiągają 10000 obr./min, popularne szlifierki "dremel" mogą osiągać 35 tyś. obr./min., wysokoobrotowe wrzeciono frezarki CNC w mojej pracowni może się obracać z szybkością do 50000 obr./min...
Do szybkiego przełączania obwodów stosuje się obecnie wyłącznie tranzystory MOSFET oraz IGBT. Mogą one kluczować obwody wysokoprądowe z szybkościami od bardzo małych do kilkudziesięciu lub kilkuset kHz (IGBT), a nawet w zakresie MHz (Mosfety). Nie ma takiego układu, którego nie dałoby się dzisiaj przełączać elementami półprzewodnikowymi i dla którego zachodziłaby potrzeba sięgania po jakieś archaiczne prymitywne przełączniki stykowe. Nie mam pojęcia co Kolega buduje, ale mam nadzieję, że nie chodzi tu o jakiś zwariowany pomysł budowy "anteny Tesli", która ściągałaby darmową energię "z kosmosu", czy generatora jednoatomowego wodoru, do wytwarzania bezpłatnej energii z otaczającego nas "eteru".. Niestety niektórych moich znajomych ogarnęło jakieś szaleństwo (nie wiem co jedzą, piją.., lub co wąchają..) i próbują budować rzeczy "nie z tego świata", choć nie mają nawet bladego pojęcia o podstawowych prawach fizyki... :?

Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
TELEWIZOREK52
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4188
Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Włącznik/rozłącznik

Post autor: TELEWIZOREK52 »

rezydent pisze:Prędkość obrotowa to 24000obr/min więc z tymi 3000 razy na sekundę spokojnie sobie poradzę
Na pewno?? 24000obr/min = 400 razy na sekundę.
Silniki komutatorowe stosowane w kosiarkach nie mają tak wysokich obrotów.
Vic384
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1572
Rejestracja: śr, 22 lutego 2006, 05:06
Lokalizacja: Toronto

Re: Włącznik/rozłącznik

Post autor: Vic384 »

Czesc
Aby zastosowac silnik, to musial by miec parzysta liczbe pol-sektorow. Co drugie pole zwieramy do masy i miedzy jedna szczotka a masa mamy przerywacz.
Przy 20 sektorach na kolektorze i 18000 obrotach osiagniemy 3000 zwarc-przelaczen na sekunde. Szczotka nie moze byc szersza jak 1.5 szerokosci pola na kolektorze.
Pozdrowienia
rezydent
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 46
Rejestracja: ndz, 20 stycznia 2013, 17:04

Re: Włącznik/rozłącznik

Post autor: rezydent »

Vic384 pisze:Czesc
Aby zastosowac silnik, to musial by miec parzysta liczbe pol-sektorow. Co drugie pole zwieramy do masy i miedzy jedna szczotka a masa mamy przerywacz.
Przy 20 sektorach na kolektorze i 18000 obrotach osiagniemy 3000 zwarc-przelaczen na sekunde. Szczotka nie moze byc szersza jak 1.5 szerokosci pola na kolektorze.
Pozdrowienia
Dzięĸuję za podpowiedź, sprawdzę szerokość szczotek.
rezydent
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 46
Rejestracja: ndz, 20 stycznia 2013, 17:04

Re: Włącznik/rozłącznik

Post autor: rezydent »

TELEWIZOREK52 pisze:
rezydent pisze:Prędkość obrotowa to 24000obr/min więc z tymi 3000 razy na sekundę spokojnie sobie poradzę
Na pewno?? 24000obr/min = 400 razy na sekundę.
Silniki komutatorowe stosowane w kosiarkach nie mają tak wysokich obrotów.
Takie stare, co buczą i hałasują jak rozpędzający się samolot - mają. Te kosiarki były produkowane w 1985 roku.
Awatar użytkownika
Jado
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1867
Rejestracja: pn, 15 maja 2006, 11:06
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Włącznik/rozłącznik

Post autor: Jado »

Im wyższa prędkość obrotowa i węższe szczotki, tym szybciej będą się ścierać.
Aby zastosowac silnik, to musial by miec parzysta liczbe pol-sektorow. Co drugie pole zwieramy do masy i miedzy jedna szczotka a masa mamy przerywacz.
Do masy czyli - do wału? Czyli obwód zamknie się przez łożyska?
Chyba, żeby dać dodatkowy styk dotykający wału...
Pozdrawiam

Jado.

"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"
Awatar użytkownika
akordeonista
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 531
Rejestracja: czw, 10 marca 2011, 13:40
Lokalizacja: Warszawa

Re: Włącznik/rozłącznik

Post autor: akordeonista »

rezydent pisze: Takie stare, co buczą i hałasują jak rozpędzający się samolot - mają. Te kosiarki były produkowane w 1985 roku.
Miałem polską kosiarkę z 1985 roku, taką wyjącą, ze stożkową pokrywą z tworzywa sztucznego i pomarańczowym korpusem z lekkiego stopu. Na tabliczce znamionowej były podane obroty: 6000/min. Śmigło koszące, zrobione z pasa blachy stalowej, dość szybko zmieniało swój kształt i na pewno nie wytrzymałoby obrotów powyżej 10000/min.
Zwróćcie uwagę na dopuszczalną prędkość tarcz ściernych do kątówek a także na specjalną konstrukcję wirników silników w odkurzaczach domowych - w obu wypadkach graniczna prędkość to około 15000/min. Próba włączenia silnika odkurzacza bez obciążenia, to znaczy bez pompy wirowej wraz z obudową skończy się jego widowiskową demolką - radzę oglądać ją z daleka, albo zza osłony.
Prędkość obrotowa sprężarek i turbin dwuprzepływowych silników lotniczych to około 30000/minutę, i to tych od przepływu gorącego. Utrata tylko kilku łopatek turbiny i spowodowane tym niewyważenie było przyczyną zdemolowania najpierw jednego, a potem jeszcze dwóch silników w samolocie IŁ-62, który rozbił się w marcu 1980 roku, kilkaset metrów przed lotniskiem Okęcie w Warszawie. Zginęło wtedy 85 osób - wszystkie, które były na pokładzie. W.
Wszystkie szczelne złącza przeciekają a każda rura po skróceniu jest za krótka - trzecie prawo Murphy'ego.
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6927
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Włącznik/rozłącznik

Post autor: Romekd »

Witam.
rezydent pisze:
TELEWIZOREK52 pisze:
rezydent pisze:Prędkość obrotowa to 24000obr/min więc z tymi 3000 razy na sekundę spokojnie sobie poradzę
Na pewno?? 24000obr/min = 400 razy na sekundę.
Silniki komutatorowe stosowane w kosiarkach nie mają tak wysokich obrotów.
Takie stare, co buczą i hałasują jak rozpędzający się samolot - mają. Te kosiarki były produkowane w 1985 roku.
Przepraszam, jeśli obraziłem Kolegę poprzednim wpisem, ale w dalszym ciągu podana prędkość obrotowa silnika kosiarki wydaje mi się wręcz nieprawdopodobna. Widziałem kosiarki wysokoobrotowe, ale te najszybsze (elektryczne) miały do 4000 obr./min. ( http://archiwumallegro.pl/wyprz_lekka_k ... 14143.html ). Spalinowe przeważnie kręcą się z szybkością 2800 obr./min., a te które jeszcze tną i ugniatają skoszoną trawę mają około 5000 obr./min. Małe kosiarki wyposażone są w nóż o średnicy ok. 30 cm. Nóż taki zakreśla koło o obwodzie 0,94 m. Przy 24000 obr./min. prędkość liniowa, styczna do koła zakreślanego przez nóż, wynosiłaby aż 1357 km/h i z taką prędkością wylatywałby kamyk, który przypadkiem dostał się pod nóż.. Byłaby to prędkość wyższa od prędkości dźwięku i większa niż prędkość kuli, opuszczającej lufę przeciętnego pistoletu... Czy taka kosiarka byłaby bezpieczna w eksploatacji?

Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Awatar użytkownika
akordeonista
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 531
Rejestracja: czw, 10 marca 2011, 13:40
Lokalizacja: Warszawa

Re: Włącznik/rozłącznik

Post autor: akordeonista »

No właśnie... Drobna poprawka - prędkość dźwięku na poziomie morza to ok. 1200 km/h (340 m/s) a prędkość początkowa pocisku karabinowego to ok. 800 m/s, w zależności od długości lufy. Pistoletu oczywiście mniej, ok. 500 m/s. W.
Wszystkie szczelne złącza przeciekają a każda rura po skróceniu jest za krótka - trzecie prawo Murphy'ego.
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6927
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Włącznik/rozłącznik

Post autor: Romekd »

Dziękuję za poprawkę - z prędkością dźwięku "nieco" przesadziłem.. :oops: Natomiast odniosłem się do prędkości pocisku opuszczającego lufę pistoletu, a ta określana jest na 200...400 m/s (teraz, po wypowiedzi Kolegi wiem, że przy dłuższej lufie może dochodzić nawet do 500 m/s).
http://nastyguy.w.interia.pl/Amunicja.html

Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
TELEWIZOREK52
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4188
Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Włącznik/rozłącznik

Post autor: TELEWIZOREK52 »

Romekd pisze:Widziałem kosiarki wysokoobrotowe
Wysokoobrotowe to były tylko silniki. Produkowano dwa typy kosiarek - z silnikami ok. 2800 obr/min i nóż był mocowany bezpośrednio na osi silnika, oraz z wspomnianymi wcześniej wysokoobrotowymi/komutatorowymi gdzie nóż był mocowany na wyjściu przekładni zmniejszającej obroty. W obu przypadkach obroty noża były zbliżone.
mirekwalczyk
4 posty
4 posty
Posty: 4
Rejestracja: pt, 10 kwietnia 2015, 09:40

Re: Włącznik/rozłącznik

Post autor: mirekwalczyk »

Fajnie, że na forum jest niejeden elektryk aktywnie działa. Umie i ma chęć dzielenia się swoją wiedzą. Ja nie od dziś wiedziałem, że teraz praktycznie wszystko znajdzie się w internecie.
ODPOWIEDZ