Radiowęzeł-co to za napęd?

Elektronika retro

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

inar
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 714
Rejestracja: ndz, 4 stycznia 2015, 20:54
Lokalizacja: Biadki

Radiowęzeł-co to za napęd?

Post autor: inar »

Witam!
W moim ogłoszeniu pokazałem wyposażenie (prawdopodobnie) radiowęzła. Ponieważ nikogo ono nie interesuje-pójdzie do rozbiórki.
Ciekawi mnie jednak z czego odtwarzane były nagrania. Na zdjęciu jednego z bloków widać miejsce na (kasetę?), ale jaką? Napęd z dość solidnego silniczka przekazywany jest paskiem na koło zamachowe, którego ośkę widać z prawej strony głowicy. Brak kółka dociskowego, jedynie umieszczony pod spodem elektromagnes wymusza ruch ośki do przodu o jakieś 5 mm.
Podobny mechanizm jest w jednostce centralnej, ale tam wchodzi jakaś większa "kaseta".
Byłbym wdzięczny, gdyby ktoś z Kolegów podzielił się wiedzą na temat tych napędów.
Pozdrawiam-Grzegorz
Załączniki
Jednostka centralna z dużym otworem na "taśmę".
Jednostka centralna z dużym otworem na "taśmę".
Jeden z dwóch bloków bocznych, do których można podłączyć mikrofony.
Jeden z dwóch bloków bocznych, do których można podłączyć mikrofony.
Takie właśnie.
Takie właśnie.
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7353
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Radiowęzeł-co to za napęd?

Post autor: Thereminator »

Podejrzewam, że ten magnetofon jest na kasety Fidelipac albo inne podobne z epoki.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
mak222
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 386
Rejestracja: wt, 5 maja 2009, 10:35
Lokalizacja: Wrocław

Re: Radiowęzeł-co to za napęd?

Post autor: mak222 »

A nie jest to pogłos zrealizowany na taśmie?
Albo urządzenie stosowane w np. w teatrach do podkładania różnych odgłosów.
inar
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 714
Rejestracja: ndz, 4 stycznia 2015, 20:54
Lokalizacja: Biadki

Re: Radiowęzeł-co to za napęd?

Post autor: inar »

W zestawie był wzmacniacz radiowęzłowy-może to było nawet w teatrze.
Na zdjęciach jednostka centralna-widoczny z tyłu silnik był "zastany". Trochę WD, oliwki i ładnie rusza po popchnięciu dźwigni z lewej strony osi silnika.
Kol. Thereminator podpowiedział,że może to sprzęt na kasety FIDELIPAC.
System był używany do nadawania krótkich sekwencji np. dżingli w rozgłośniach.
Pooglądałem sobie w internecie te kasety Fidelipac, ale materiału o nich skąpo-ciekawe, jak to wszystko się "pętliło".
Załączniki
Miejsce na "kasetę"dużą.
Miejsce na "kasetę"dużą.
Duży silnik, z lewej płytki stabilizatora i przedwzmacniaczy(??)
Duży silnik, z lewej płytki stabilizatora i przedwzmacniaczy(??)
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7353
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Radiowęzeł-co to za napęd?

Post autor: Thereminator »

Teatr? Prędzej dworzec kolejowy albo autobusowy.
Co do mojego wpisu o Fidelipac, to był taki skrót myślowy.
Chodziło mi bardziej ogólnie o kasety bezkońcowe, było tego trochę typów, jedyny który pamiętam z nazwy to Fidelipac.

Przejrzyj na YT kanał Techmoan. Autor często demonstruje różne archaiczne nietypowe kasety i odtwarzacze.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
mak222
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 386
Rejestracja: wt, 5 maja 2009, 10:35
Lokalizacja: Wrocław

Re: Radiowęzeł-co to za napęd?

Post autor: mak222 »

inar pisze: sob, 5 października 2024, 15:45 Pooglądałem sobie w internecie te kasety Fidelipac, ale materiału o nich skąpo-ciekawe, jak to wszystko się "pętliło".
Coś tam jednak jest. Fragment tłumaczenia z Wikipedii :

"Fidelipac był pierwotnie analogową taśmą nagrywającą o szerokości 1⁄4 cala (6,4 mm), w formacie dwuścieżkowym. Jedna ze ścieżek była używana do monofonicznego dźwięku programu, a druga była używana jako ścieżka cue do sterowania odtwarzaczem, gdzie albo główny dźwięk cue był nagrywany w celu automatycznego zatrzymania kasety, drugi dźwięk był nagrywany w celu automatycznego przełączenia kasety na początek materiału. W niektórych modelach nagrywane były dwa dźwięki pomocnicze, jeden po materiale programu, a drugi przed nim, aby urządzenie automatycznie przewijało do przodu każdą pozostałą pustą taśmę na końcu programu kasety), lub dźwięk trzeciorzędny, który był używany przez niektóre odtwarzacze do uruchamiania innego odtwarzacza kaset lub innego rodzaju sprzętu zewnętrznego. Późniejsze wersje korzystały z trzech ścieżek, dwóch dla dźwięku stereo i trzeciej dla ścieżki cue."


Pozdrawiam
Marek
mak222
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 386
Rejestracja: wt, 5 maja 2009, 10:35
Lokalizacja: Wrocław

Re: Radiowęzeł-co to za napęd?

Post autor: mak222 »

Thereminator pisze: sob, 5 października 2024, 20:31 Teatr? Prędzej dworzec kolejowy albo autobusowy.
Może jednak nie.
https://www.theatrecrafts.com/archive/d ... achine.pdf

"The appeal to theatre sound designers is obvious. From the mid-1970s
on, cart machines began to appear in theatres, the sound operator
having racks of carts stacked up, swapping between them as required,
hitting the green ‘go’ button for the effect and, hopefully, having time for
the cart to re-cue itself before having to remove it and replace it with the
next effect - though sometimes the stop tone was erased to give
continuously running loops of sound. They were near silent in operation
(at least, until you knocked over a pile of carts . . .), with reasonable
sound quality as long as some kind of noise reduction, Dolby or dbx,
was used."

"Atrakcyjność dla projektantów dźwięku teatralnego jest oczywista. Od połowy lat 1970
maszyny na kasety zaczęły pojawiać się w teatrach, operator dźwięku
miał stojaki z kasetami ułożonymi w stosy, przełączając się między nimi w zależności od potrzeb,
naciskając zielony przycisk "start" dla efektu i, miejmy nadzieję, mając czas na
na ponowne uruchomienie kasety, zanim będzie musiał ją usunąć i zastąpić
kolejnym efektem - choć czasami dźwięk stopu był wymazywany, aby uzyskać
ciągłe pętle dźwięku. Podczas pracy były niemal bezgłośne
(przynajmniej dopóki nie przewróciło się stosu kaset...), z rozsądną
jakość dźwięku, o ile zastosowano jakiś rodzaj redukcji szumów, Dolby lub dbx,
była używana.

Przetłumaczono z DeepL.com (wersja darmowa)"

Pozdrawiam
Marek
Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2236
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: Radiowęzeł-co to za napęd?

Post autor: Szrot majster »

Witam!
Wzmacniacz z zestawu trafił do mnie :D
Po czyszczeniu specjalnym WD-40 wszystkich przełączników i potencjometrów nawet spoko gra, tak jakby "lampowo"- chyba z racji posiadania sprzężenia transformatorowego przedwzmacniacza i końcówki mocy oraz transformatora z wieloma odczepami na wyjściu.
wzmacniacz Monacor.jpg
Drugi, nowszy Mood Audio też za 100zł kupiłem, to z oferty lombardu na Allegro.
Co do kaset Fidelipack nie mam zdania, początkowo myślałem, że tu chodzi o konstrukcję na kasety "8-TRACK", kiedyś szalenie popularne za oceanem
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7353
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Radiowęzeł-co to za napęd?

Post autor: Thereminator »

W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
ODPOWIEDZ