Apteczka warsztatowa - wyposażenie
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd
Apteczka warsztatowa - wyposażenie
Witam wszystkich.
Co, Waszym zdaniem powinno znaleźć się na wyposażeniu apteczki warsztatowej? Załóżmy, że warsztat mieścxi się na tyle daleko od miejsca zamieszkania, że przy wypadku nie ma możliwości lub sensu dostanai się do domu po potrzebne środki.
Ja proponowałbym, co następuje:
1. Plastry - to chyba podstawa, w różnych rozmiarach;
2. Bandaże - jak wyżej;
3. Woda utleniona - do oczyszczania ran;
4. Spirytus salicylowy - do ich dezynfekcji (woda utleniona nie jest w tym celu skuteczna);
5. Gaza jałowa - na większe rany, których plaster nie "obejmie";
6. Coś na stłuczenia - np. maść żywokostowa, Altacet, Voltaren itd.
7. Coś na oparzenia - i tu przyda się Wasza podpowiedź, bo nie znam żadnego takiego preparatu. Chodzi o poparzenia lutownicą, gorącymi lampami etc. Coś, co zastąpi przemywanie poparzenia zimną wodą - gdy nie mamy do niej dostępu.
9. Jakiś środek przeciwbólowy - paracetamol, aspiryna, apap itp - co dla kogo najlepiej działa.
Proponujecie coś dorzucić? A może coś zmienić? Czekam na propozycje, chciałbym, aby ten temat pomógł również innym osobom.
Pozdrawiam!
Co, Waszym zdaniem powinno znaleźć się na wyposażeniu apteczki warsztatowej? Załóżmy, że warsztat mieścxi się na tyle daleko od miejsca zamieszkania, że przy wypadku nie ma możliwości lub sensu dostanai się do domu po potrzebne środki.
Ja proponowałbym, co następuje:
1. Plastry - to chyba podstawa, w różnych rozmiarach;
2. Bandaże - jak wyżej;
3. Woda utleniona - do oczyszczania ran;
4. Spirytus salicylowy - do ich dezynfekcji (woda utleniona nie jest w tym celu skuteczna);
5. Gaza jałowa - na większe rany, których plaster nie "obejmie";
6. Coś na stłuczenia - np. maść żywokostowa, Altacet, Voltaren itd.
7. Coś na oparzenia - i tu przyda się Wasza podpowiedź, bo nie znam żadnego takiego preparatu. Chodzi o poparzenia lutownicą, gorącymi lampami etc. Coś, co zastąpi przemywanie poparzenia zimną wodą - gdy nie mamy do niej dostępu.
9. Jakiś środek przeciwbólowy - paracetamol, aspiryna, apap itp - co dla kogo najlepiej działa.
Proponujecie coś dorzucić? A może coś zmienić? Czekam na propozycje, chciałbym, aby ten temat pomógł również innym osobom.
Pozdrawiam!
- taipan3
- 1250...1874 posty
- Posty: 1531
- Rejestracja: ndz, 17 czerwca 2007, 09:34
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Apteczka warsztatowa - wyposażenie
Wody utlenionionej już się nie używa. Zamiast niej jest Oktenisept, albo jakiś pochodny preparat. Jak masz ranę mocno zabrudzona oczyszczasz ja za pomocą soli fizjologicznej.
Podobnie spirytus używasz go tylko w celach spożywczych.
Co do oparzeń najważniejsze jest szybkie schlodzenie czyli trzymanie miejsca oparzonego kilka minut pod zimna bieżącą woda. Potem suchy jałowy opatrunek.
Podobnie spirytus używasz go tylko w celach spożywczych.
Co do oparzeń najważniejsze jest szybkie schlodzenie czyli trzymanie miejsca oparzonego kilka minut pod zimna bieżącą woda. Potem suchy jałowy opatrunek.
- taipan3
- 1250...1874 posty
- Posty: 1531
- Rejestracja: ndz, 17 czerwca 2007, 09:34
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Apteczka warsztatowa - wyposażenie
To co polecam do domu, warsztatu, samochodu
Plaster z opatrunkiem różne wielkości 5 szt.
Gaza jałowa różne wielkości 5 szt.
Bandaż zwykły 2 szt. Bandaż elastyczny 1 szt.
Octenisept 1 szt.
Sól fizjologiczna a 5 ml 5 szt idealna do przemywania oczu.
Penseta do wyciągania kleszczy, zadr...
Igly jałowe podobnie.
No-spa tabletki, paracetamol lub ibuprofen kto co woli tabletki
Altacet żel
Furagin na zakażenia układu moczowego szczególnie potrzebny jak masz kobitkę
Loperamid na sranko. Albo węgiel leczniczy.
Nic mi więcej nie przychodzi do głowy. Można oczywiście rozbudować ten zestaw wg własnych preferencji.
Plaster z opatrunkiem różne wielkości 5 szt.
Gaza jałowa różne wielkości 5 szt.
Bandaż zwykły 2 szt. Bandaż elastyczny 1 szt.
Octenisept 1 szt.
Sól fizjologiczna a 5 ml 5 szt idealna do przemywania oczu.
Penseta do wyciągania kleszczy, zadr...
Igly jałowe podobnie.
No-spa tabletki, paracetamol lub ibuprofen kto co woli tabletki
Altacet żel
Furagin na zakażenia układu moczowego szczególnie potrzebny jak masz kobitkę
Loperamid na sranko. Albo węgiel leczniczy.
Nic mi więcej nie przychodzi do głowy. Można oczywiście rozbudować ten zestaw wg własnych preferencji.
- Teslacoil
- 625...1249 postów
- Posty: 666
- Rejestracja: pn, 31 stycznia 2005, 23:51
- Lokalizacja: Czarnów
Re: Apteczka warsztatowa - wyposażenie
Pęsety (pincety) nie polecam do usuwania kleszcza, nieumiejętne jej zastosowanie spowoduje wpompowanie do miejsca ukąszenia zawartości ustroju pasożyta. Lepiej posłużyć się czymś podobnym z linku poniżej.
https://gemini.pl/tick-twister-kleszczo ... gI7_fD_BwE
Reszta z listy oczywiście o.k.
https://gemini.pl/tick-twister-kleszczo ... gI7_fD_BwE
Reszta z listy oczywiście o.k.
- Teslacoil
- 625...1249 postów
- Posty: 666
- Rejestracja: pn, 31 stycznia 2005, 23:51
- Lokalizacja: Czarnów
Re: Apteczka warsztatowa - wyposażenie
A po usunięciu kleszcza, czy po jakiejkolwiek akcji wymagającej dezynfekcji, to polecam:
https://superczyste.pl/pl/p/MEDISEPT-Ch ... gIc2PD_BwE
Można dopisać do listy.
https://superczyste.pl/pl/p/MEDISEPT-Ch ... gIc2PD_BwE
Można dopisać do listy.
- taipan3
- 1250...1874 posty
- Posty: 1531
- Rejestracja: ndz, 17 czerwca 2007, 09:34
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Apteczka warsztatowa - wyposażenie
Te chusteczki nie nadają się do użycia na ranę. Można sobie nimi zdezynfekować ręce i tu się przydadzą.
Re: Apteczka warsztatowa - wyposażenie
To może do apteczki dorzucić jeszcze ...prezerwatywy
Za google:
"Prezerwatywy możemy użyć, jeśli np. skręcimy kostkę i będziemy potrzebować zimnego okładu. Wystarczy nalać do niej zimnej wody i alkoholu w proporcji 3:1 i umieścić prezerwatywę w zamrażarce. Dzięki temu będziemy mogli przyłożyć do bolącego miejsca zimny i elastyczny okład!"
"Jeśli na skórze mamy ranę, która nie powinna mieć kontaktu z wodą, wystarczy, że na naklejony plaster naciągniemy prezerwatywę, z której uprzednio usuniemy jej zakończenie ze zbiorniczkiem."
Ja jednak zostanę przy tradycyjnej zawartości apteczki: spirytus, spirytus salicylowy, jodyna...

Za google:
"Prezerwatywy możemy użyć, jeśli np. skręcimy kostkę i będziemy potrzebować zimnego okładu. Wystarczy nalać do niej zimnej wody i alkoholu w proporcji 3:1 i umieścić prezerwatywę w zamrażarce. Dzięki temu będziemy mogli przyłożyć do bolącego miejsca zimny i elastyczny okład!"
"Jeśli na skórze mamy ranę, która nie powinna mieć kontaktu z wodą, wystarczy, że na naklejony plaster naciągniemy prezerwatywę, z której uprzednio usuniemy jej zakończenie ze zbiorniczkiem."
Ja jednak zostanę przy tradycyjnej zawartości apteczki: spirytus, spirytus salicylowy, jodyna...

Re: Apteczka warsztatowa - wyposażenie
Aloes na parapecie. Dodatkowo stanowi pewną "szczegółę botaniczną" w warsztacie, a wymagań specjalnych nie ma. W razie oparzenia przeciąć liść wzdłuż i posmarować sokiem albo nawet przyłożyć od strony miąższu do miejsca oparzenia.
Re: Apteczka warsztatowa - wyposażenie
Z tym aloesem to nie wiedziałem, że na oparzenia jest dobry
. Jedyne, z czym mi się kojarzył to:
"[...] Niech przyjaciele moi w nocy się zgromadzą
I biedne serce moje spalą w aloesie[...]"

"[...] Niech przyjaciele moi w nocy się zgromadzą
I biedne serce moje spalą w aloesie[...]"
- taipan3
- 1250...1874 posty
- Posty: 1531
- Rejestracja: ndz, 17 czerwca 2007, 09:34
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Apteczka warsztatowa - wyposażenie
Dla zwolenników spirytusiku w apteczce polecam też trzymać tam mała buteleczkę dobrej klasy aleju najlepiej rzepakowy z pierwszego tłoczenia. Nic tak dobrze nie działa jak polanie rany wrzacym olejem. Można oczywiście tak jak Rambo posypać ja prochem strzelniczym i podpalić.
A teraz na poważnie można dezynfekować jak ktoś nie ma czym użyć bieżącej wody z kranu. Jak jest możliwość trzymać zranienie na otwarto, opatrunku używać tylko na czas mycia albo jak się idzie do pracy.
A na oparzenia cebula, działa przeciwbakteryjnie, przyspiesza gojenie do tego zapobiega bliznowaceniu. Oczywiście tylko na oparzenia powierzchowne, jak jest głębokie tylko chirurg.
A teraz na poważnie można dezynfekować jak ktoś nie ma czym użyć bieżącej wody z kranu. Jak jest możliwość trzymać zranienie na otwarto, opatrunku używać tylko na czas mycia albo jak się idzie do pracy.
A na oparzenia cebula, działa przeciwbakteryjnie, przyspiesza gojenie do tego zapobiega bliznowaceniu. Oczywiście tylko na oparzenia powierzchowne, jak jest głębokie tylko chirurg.
- taipan3
- 1250...1874 posty
- Posty: 1531
- Rejestracja: ndz, 17 czerwca 2007, 09:34
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Apteczka warsztatowa - wyposażenie
A apteczce w moim samochodzie mam jeszcze lampę czołówkę oraz folie termiczną.
- Szrot majster
- 1875...2499 postów
- Posty: 2236
- Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
- Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)
Re: Apteczka warsztatowa - wyposażenie
Witam!
chyba brakuje najważniejszego preparatu. Zalecany szczególnie wewnętrznie po rozcieńczeniu z wodą destylowaną.
chyba brakuje najważniejszego preparatu. Zalecany szczególnie wewnętrznie po rozcieńczeniu z wodą destylowaną.

-
- 6250...9374 posty
- Posty: 6255
- Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
- Lokalizacja: Warszawa