Lampy a fauna i flora morska.
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
- jethrotull
- 3125...6249 postów
- Posty: 4013
- Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
- Lokalizacja: Poznań
Nawiązując do upodobań z jazzu lubię posłuchać Jamie Culluma jest to współczesny wykonawca. Jednak ponad wszystko cenie sobie rock progresywny(Genesis, Pink Floyd, Focus, Queen, United Kingdom, polski SBB oraz inni liczni
)

ElGit Let there be rock...
- jethrotull
- 3125...6249 postów
- Posty: 4013
- Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
- Lokalizacja: Poznań
Wiadomo, Karmazynowy Król jest najlepszy, z progressu polecałbym jeszcze Genesis. Zasłuchuje się ostatnio w "selling england by the pound" i musze powiedzieć że Phill Collins jest najlepszym bębniarzem progresywnym, może oprócz Billa Bruforda. Uwielbiam też Dream Theater i Rush (z nowszych rzeczy) no i (niespodzianka) Jethro Tull 

King Crimson? Red? Jakoś takie atonalne jak dla mnie..
Ale ja katuję Deep Purple "In Rock" i UFO
Ostatnio Rush odkrywam
Z mało znanych a ciekawych rzeczy mogę zaproponować Overdrive (ten norweski), album Metal Attack:)
A tak nawiasem to znienawidzone mp3 traktuję z takim nabożeństwem jak winyle - ileż fantastycznych kapel dzięki temu paskudnemu formatowi poznałem - chociażby z kręgu New Wave Of British Metal - Zespoły niedostępne normalnie w sklepie, przegrywane z płyt analogowych przez fanów...
BTW... Diana Krall klasyką? Nie wiedziałem? bardzo mi się "Devil make care" podobał (o ile tytułu nie przekręciłem)
A w mych muzycznych odjazdach (lepszych niż jakaś tam maryśka czy wyborowa) wiernie towarzyszyły mi zawsze kolumny Unitry, amplituner, deck staruszek i cd Technicsa, gramofon Unitry i karta Sound Blaster
I każdy nośnik jest tylko tak magiczny, jak muzyka, którą niesie:P



A tak nawiasem to znienawidzone mp3 traktuję z takim nabożeństwem jak winyle - ileż fantastycznych kapel dzięki temu paskudnemu formatowi poznałem - chociażby z kręgu New Wave Of British Metal - Zespoły niedostępne normalnie w sklepie, przegrywane z płyt analogowych przez fanów...
BTW... Diana Krall klasyką? Nie wiedziałem? bardzo mi się "Devil make care" podobał (o ile tytułu nie przekręciłem)

A w mych muzycznych odjazdach (lepszych niż jakaś tam maryśka czy wyborowa) wiernie towarzyszyły mi zawsze kolumny Unitry, amplituner, deck staruszek i cd Technicsa, gramofon Unitry i karta Sound Blaster

I każdy nośnik jest tylko tak magiczny, jak muzyka, którą niesie:P
- Piotr
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
- Kontakt:
A nie lepiej poświęcić trochę czasu na poszukanie takiej analogowej płyty?popiol17 pisze:A tak nawiasem to znienawidzone mp3 traktuję z takim nabożeństwem jak winyle - ileż fantastycznych kapel dzięki temu paskudnemu formatowi poznałem - chociażby z kręgu New Wave Of British Metal - Zespoły niedostępne normalnie w sklepie, przegrywane z płyt analogowych przez fanów...
- tszczesn
- moderator
- Posty: 11227
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
- Kontakt:
Najwięcej chyba jest na http://www.ebay.[com|de|uk|fr|it]. W końcu sobie będę musiał kupić coś Any Gabriel, bo ile można mp3 z komputera słuchać :)Zigrin pisze:Gdzie mozna w sieci kupic analogi? Nawet uzywane.
Niestety Piotrze, dorosłość ma swoje wady jak brak kasy i czasu na szukanie i kupowanie płyt, nawet cd
W czasach liceum całe moje pieniążki zarobione przeznaczałem na płyty - normą było 10 sztuk na miesiąc. Teraz niestety trzeba a to węgiel na zimę kupić / lodówkę zapełnić z mojej skromnej wypłaty / buty na zimę sobie sprawić / rachunki opłacić itd...
A mp3 teraz to trochę jak dawniej kasety pożyczane od znajomych - dzięki nim poznałem UFO, Annihilator chociażby - teraz kilkanaście płyt tych zespołów leży sobie u mnie na półeczce (na winylach i cd)
Ot dla mnie mp3 to taki muzyczny shareware - przesłuchać i sprawdź zanim kupisz w sklepie oryginała za 60zł...

A mp3 teraz to trochę jak dawniej kasety pożyczane od znajomych - dzięki nim poznałem UFO, Annihilator chociażby - teraz kilkanaście płyt tych zespołów leży sobie u mnie na półeczce (na winylach i cd)
Ot dla mnie mp3 to taki muzyczny shareware - przesłuchać i sprawdź zanim kupisz w sklepie oryginała za 60zł...
- Piotr
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
- Kontakt:
Cóż, nie będę Cię w takim razie przekonywać co tracisz. W końcu zdaję sobie sprawę, że fakt iż nie posiadam w ogóle źródeł cyfrowych jest w dzisiejszych czasach dziwactwem 
ps. Winyle często bywają tańsze od CD. Za to kupowanie przez internet jest jednak obarczone dużym ryzykiem. Jak dla mnie - za dużym.

ps. Winyle często bywają tańsze od CD. Za to kupowanie przez internet jest jednak obarczone dużym ryzykiem. Jak dla mnie - za dużym.
- Boski Miszcz
- 250...374 postów
- Posty: 253
- Rejestracja: ndz, 4 grudnia 2005, 12:16
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
No zobaczymy, ja kupiłem dwa na allegro teraz na nie czekam może bede miał szczęcie i przyjdą dwa czarne koła 

ElGit Let there be rock...