Lampowy wzmacniacz słuchawkowy

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Lechu79
10...14 postów
10...14 postów
Posty: 14
Rejestracja: czw, 16 października 2003, 18:00
Lokalizacja: Kraków

Lampowy wzmacniacz słuchawkowy

Post autor: Lechu79 »

Witam serdecznie!

Bardzo prosiłbym Was o opinie czy warto pokusić się o budowę tego typu, beztransformatorowego wzmacniacza słuchawkowego. Schemat wydaje sie dość prosty, co może przemawiać na jego korzyść. Czy widzicie jakiekolwiek błędy, niejasności, itp. w załączonych schematach? Chciałbym się w najbliższym czasie zająć budową takej zabaweczki. To jedne z moich pierwszych zarówno lampowych, jak i elektronicznych szlifów, na tym układzie oraz wcześniejszym - bardziej skomplikowanym, uczę się rozumieć pewne zjawiska, tak więc byłbym wdzięczny za możliwie jasne i wyczerpujące odpowiedzi, które uchronią mnie przed przysłowiowym zejściem na manowce :). Z góry dziękuję za odpowiedzi.

pozdrawiam,

Lech
Załączniki
Oto schemacik dla jednego kanału
Oto schemacik dla jednego kanału
kanał.jpg (17.2 KiB) Przejrzano 926 razy
A to schemat zasilacza
A to schemat zasilacza
zasilacz.jpg (20.38 KiB) Przejrzano 842 razy
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6927
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Romekd »

Witam!
Przedstawiony przez Pana układ zawiera w zasadzie jeden drobny błąd, który powstał zapewne podczas rysowania schematu. Rezystor 100R/1W widoczny w dolnej części schematu wzmacniacza został jak sądzę omyłkowo „podłączony” z siatkami lampy V1 zamiast z jej katodami. Ponadto odnoszę wrażenie, że układ został zaprojektowany jedynie do współpracy ze słuchawkami o stosunkowo dużej impedancji.
Osobiście bałbym się używać tego wzmacniacza słuchawkowego ze względu na wysokie napięcie zasilania 310V, które w razie zwarcia się kondensatora sprzęgającego słuchawki z katodami lampy V2 i samej lampy mogłoby doprowadzić do przykrych następstw takiej awarii.
Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
az1
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 53
Rejestracja: czw, 17 kwietnia 2003, 09:49
Lokalizacja: Sieciechów

Post autor: az1 »

Witam
Do uwag Romkad dodalbym może abyś rozważył rozdzielenie zasilania na dwa mostki i filtry - to niewiele wpłynie na koszt, a separację kanałów będziesz miał lepszą.
Powtórzę uwagę Romkad o dużym napięciu anodowym. Są lampy pracujące przy znacznie mniejszych napięciach np. o ile nie pomyliłem oznaczenia lampy 6H13S, które pracują dobrze w zakresie 90V. Charakteryzują się małymi opornościami wewnętrznymi, są mocniejsze i nie trzeba ich łączyć równolegle, no i są rzeczywiście często stosowane w układach wzmacniaczy słuchawkowych. Spróbuj może rozważyć wariant układu na tych lampach.
Z pozdrowieniami od AZ1
Awatar użytkownika
Vault_Dweller
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2837
Rejestracja: wt, 1 lipca 2003, 23:26
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Vault_Dweller »

Po co łączyć lampy równolegle? Można połówkę każdej lampy dać dla osobnych kanałów- chyba że się jest audiofilem :) i chce dążyć do doskonałej separacji kanałów.
Studenckie Radio ŻAK 88,8MHz- alternatywa w eterze przez całą dobę!
ODPOWIEDZ