Cepeliada ...

[Marcello_Mastroianni]

Sprecyzuj proszę swą wypowiedż,,, gdzie jest ten "ostaniec" ?
i co sprzedaje dokładnie?> co to są te dziwy ?

[Misiek_K]

A przy okazji co to było Bomis? może Komis raczej, czy to literówka ?

Biuro Obrotu Maszynami I Surowcami. Takie sklepy, gdzie trafiały niepełnowartościowe czy wycofywane gdzieś rzeczy - podzespoły elektroniczne, jakaś aparatura pomiarowam ale też rury, zawory, narzędzia itp. rzeczy.

No nie tylko. BOMIS zajmowal sie tez sprzedaza pojazdow firm panstwowych osobom prywatnym, bo za komuny sprzedaz bezposrednia byla zabroniona.

[pluto]

A wiesz, gzie we Wrocławiu stoi granitowy słoń?
Sprzedają głównie jakies stare czujniki i automatykę... podobno - znajomy tam chadza

[Petrosbike]

Szwy na bańce, mętne "szkło", plastikowa "mika", brak pochłaniacza, cokół z miękkiego badziewia...
Tyle widać - a ludzie dalej licytują, cena rośnie

ps. A co ma oznaczać tabliczka z napisem "2 valve radio"
Może w środku są dwa zaworki, np. wentylki do roweru

Wiecie co -jestem tak zniesmaczony i wstrząśniety że ide sie pochlastać
Juz nic nawet nie powiem na temat tej kosmicznej anteny zerwanej chyba z głowy jakiegos ufoludka lub ETI

[pluto]

[/quote]
zamieść proszę zdjęcia tego cuda DIORY,jestem bardzo ciekawy,nigdy o tym nie słyszałem.
[/quote]

zdjęcia w załączeniu- z oryginału jest skrzynka, srodek to moja wydumka z dawnych lat. Skala od VE, środkowa gała od blaupunkta, boczne nawet nie wiem od czego

[Marcello_Mastroianni]

Bardzo ciekawe ...
czyli jak rozumiem w tym legendarnym BOMISIE,była tylko sama skrzynka? gołe dechy ?
nawet,nawet ci to wyszło,jak byś chciałsię tego pozbyć to daj znać,interesują mnie takie "freak'i" ...
Aha , mam kilka szkrynek z gałkami, może mógłbyś im równie udatnie dorobić bebechy ? tak by zagrały?,te interiory mogą być jakiekolwiek ,by tylko ładnie grały,lub hybridy jakoweś ...
co ty na to ?
ps.
Poniose chętnie koszty wysyłki i materiału,w formie finansowej ewnetualnie proponuję wymiane na to co ci trzeba a mi zbywa ...

[pluto]

Tak, to była sama skrzynka z głośnikiem i plecami. Popełniłem w swoim czasie 2 radia, do drugiego skrzynkę w formie kapliczki robiłem sam- na prezent - niestety niem mam zdjęć, stoi u teściowej w Gdańsku.
Mam też za sobą telewizor - w skrzynce od Szmaragda (skrzynka bez przróbek, zawsze możliwy powrótd do oryginału). Co do bebechów to zazwyczaj stosowałem to co było pod ręką. W tym diorowskim radiu siedzi elektronika od jakiegoś stereofonicznego radyjka produkcji polskiej, jeszcze ze starym ukf, w telewizorze kolorowy elemis odzyskany z powodzi, w którym rozpadła się skrzynka. Znalezienie dawcy to kwota kilkunastu- kilkudziesięciu złotych. To radio zrobilem w wieku moze 16 lat. To naprawde nic trudnego. jakbz co to wal na PW.

[Marcello_Mastroianni]

Wiesz na PW,to można zawsze... Ja, pozwolisz może zadam ci kilka pytań technicznych , na forum,bo wiem ze to może tez się ewentualnie przydać innym,sam często by nie zaśmiecac forum zbędnymi postami lub pytaniami przeszukiwałem archiwa forum i tam znajdowałem odpowiedzi.
Ok to teraz ja ci napisze jak sobie to wyobrażam...

Maży mi sie Radio ,które bedzie wyglądało tak:
Ładna i wyremontowana obudowa,(lub nie odnawiana zalezy od stanu,upodobania,kaprysu etc...) a w środu DOBRY !!! jakosciowo wpółczesny odbiornik,pisałem dobry z dużej litery ,by nie mieszać pojęć nie zalezy mi na włożeniu mi tam śmieciowych bebechów z Chin ... tylko po to by grało ... Moja ideą jest zrobienie takiego wpółczesnego Beetchovena,Tylko tak by nie zniszcyć najlepiej skrzynki , np. weżmy obudowe od CALYPSO, dało by się to zrobić? z przodu dać 2 głosniki i po bokach 2(są już wszak dziury ...),ewentualnie coś z tyłu.No ale najważniejsze to tak właśnie podałem przykład CALYPSO,by nie rżnąc desek oryginalnej skrzynki,żadnego profanum,wszystko zrobić tak że jak nam lub naszym dzieciom , wnukom się to znudziło lub nie podobało,to by mozna było wrócic do oryginału ...Rozumiesz? wszak te radyjka to juznowe nie powstaną,ten rezerwuar ,który wyprodukowano nalezy zachowywyać , nie niszczyć ... nawet tych z PRL-u ... tak myślę.

To jak to wsadzić do srodka to sobie wyobrażam... tylko skąd wziaść dawce? i to dobrego dawce,bo wpasowanie od np.Pioniera bebechów do Tarabana lub Jubilata to chyba by się dało bez wiekszych kłopotów.Ale jak zrobić z tego np.Calypso pieknie grajace radio z dżwiękiem przestrzennym to za bardzo nie wiem ... ale mam nadzieję że jakos wspólnymi siłami coś wymyśli się, ja wiem że to w pewnym sensie profanacja,ale ja cenie radia też za ich użytkową funkcję i tak by ten dżwiek mnie cieszył ...(jakosc ...) ...

[pluto]

No więc odpowiem Ci na forum. Uważam, że wybebeszanie jakiegoś kompletnego starego odbiornika, po to żeby wrzucić tam coś współczesnego mija się z celem. Inna rzecz to fakt, że trafiają się czasem same skrzynki bez większych szans na dobranie bebechów. Ostatnio ofiarowałem znajomego do przeróbki taką skrzynkę jak tu: http://www.oldradio.pl/karta_odb.php?nrmod=891 - dostałem ją bez oryginalnego środka. Jeżeli masz skrzynkę to dopiero teraz musisz dobrać coś co można upchnąć do środka. Poza jakością elektroniki trzeba dobrać taki egzemplarz, żeby był najłatwieszy do upchnięcia pod kątem mechanicznym - czyli musisz przede wszystkim zwrócić uwagę na przełącznik zakresów - klawiszowy, czy obrotowy, chyba że chcesz z niego zupełnie zrezygnować i mieć radio ustawione na jeden zakres - wtedy nie ma to znaczenia. To radio w linku może być tylko pod przełącznik obrotowy.
Następna rzecz to napęd skali - tutaj zawsze będziesz miał problem, trzeba konbinować z kółkami pośrednimi i w zasadzie opracować wszystkko od początku, chyba że znajdziesz coś co ma taki sam zakres wychyłu wskazówki jak w oryginale - wtedy wystarczy przedłużć linkę i zapiąć dodatkowe kółka. Oczywiście o wyskalowaniu częstotliwości nowego radia ze starą skalą raczej nie może być mowy.
Potem dorobienie "chasis", a właściwie ramy pomocniczej - ja to robiłem ze sklejki. Potem przekładka regulatorów pod inny rozstaw otworów i zazwyczaj wymiana potencjometru na wersję z wyłącznikiem.
Ostatnia rzecz - głośniki - możesz zastosować dobre wielodrożne samochodowe- czasem można kupić za grosze pojedyncze sztuki dobrej jakości (jeżeli mówimy o mono). Ja mam n.p. teraz na zbyciu stary amplituner duala ze spaloną jedną końcówką- można z powodzeniem wrzucić to w jakąś pakę i używać w trybie mono - jeżeli chcesz - moze być twój.

[Marcello_Mastroianni]

No tak właśnie się głowiłem nad problemem tego co wychodzi z obudowy ... własnie "gałek" i skali ...

Ale narazie jadę do anglii ,za około miesiąc, to nie będę nic rozgrzebywał.

Poza tym mam jeszcze stary rower do restauracji, i nne radia ... ale napewno za to się wezmę zimą, gdziekolwiek będę czy w polsce czy UK...

A calypso bym chciał zrobić conajmniej w Stereo ...

[pluto]

Tak, tylko czy stereo w skrzynce radia monofonicznego da jakiś efekt?
miesiąc czasu to bardzo dużo. Mi planowanie róźnych rzeczy i przemyślenia zajmuja najdłużej - praca idzie błyskawicznie. Poszukaj jakiegoś amplitunera na allegro ze zniszczoną obudową za kilka złotych i do roboty.

pozdrawiam

PLUTO

[Marcello_Mastroianni]

To że radio kiedyś było mono, to bez znaczenia ważne że obudowa jest dobra, ona po bokach ma otwory w które planuje wmontować głosniki ...
tak to wygląda:

i tam na boku są takie siateczki akustyczne,i tam włoże głosniki ,,,
a co do planów to mam takie przedsięwzieca w plana że hohohoh... szkoda ze tylko na planach się kończy,jednak mam nadzieje że nie tym razem ...

[pluto]

no dobra, jak chcesz mono, albo podmienić pierdzącą końcówkę - dual jest twój za darmo.....

[kaem]

Z tym Calypso to najpierw można by było zrobić test akustyczny, tzn. głośniki dać tak jak planuje Marcello ale na początek popchnąć je zewnętrznym dobrym wzmacniaczem stereo z jakiejś dobrej wieży (oczywiście zwracając uwagę na brak rezerwy mocy głośniki vs wzmacniacz - chyba że ktoś ma wzmacniacz stereo o bardzo dobrych parametrach ale o niewielkiej mocy). Kiedyś myślałem o tym z obudową telewizora Rubin, ale tam obudowa i układ głośników jest niesymetryczny i stereo byłoby dziwne.
W ogóle to nie elektronika jest najsłabszym elementem współczesnych tanich radyjek przenośnych czy nawet mikrowież, tylko właśnie akustyka (częstotliwość rezonansowa głośnika + obudowa). Przecież dzisiejsze głośniki 3W grają tak jak kiedyś grały 0,3W - tyle że głośniej. Jak 40 lat temu jakiś stołowy odbiornik miał głośnik "tylko" 2W, (np. ten najpopularniejszy Tonsil jeszcze nie z logiem Unitra, stosowany w polskich telewizorach i radiach, było wiele podwersji tego głośnika różniących się detalami) to było wiadomo że nawet 70 Hz może to to pociągnąć od dołu. A dzisiaj byle bazarowy chińczyk ma "głośnik" 3W - tylko po co?
Uważam, że warto kombinować ze stereofonią w starych obudowach odbiorników mono - oczywiście nie kosztem oryginalnej elektroniki, a już na pewno nie kosztem jej zniszczenia i wywalenia.
Jeżeli już robić Cepelię, to techniką DIY i ze świadomością co się osiąga i co się robi. Na pewno lepsze to niż Cepelia Made In China Bought In Tesco

[marekb]

Witam,
nie jest dobrym pomysłem instalowanie głośników niskotonowych na bocznych ściankach - dźwięk jest dziwny, nie wiadomo w jakich fazach mają być połączone głośniki (znajdują się po przeciwleglych stronach skrzynki). Najlepiej jak będą na przedniej, a głośniki wysokotonowe na bocznych ściankach. Tak bylo w "Bolero" i "Tatrach", Philipsach itp. Będzie także lepszy efekt stereo. Idealnym rozwiązaniem jest umieszczenie glośników niskotonowych blisko siebie a małych wysokotonowych w najdalej wysuniętych przeciwnych krańcach tej samej przedniej ścianki.