TWOP - pomocy

Transformatory głośnikowe, międzystopniowe, sieciowe.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Sova
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 157
Rejestracja: wt, 29 marca 2005, 14:49

TWOP - pomocy

Post autor: Sova »

Witam,

Koledzy, mam trzy transformatory:

ZATRA
TRANSFORMATOR
TWOP-19/40/30/666
WT/D-4245-0108

na drugiej stronie:
1-3 fi 0,18 - 2840
4-6 fi 0,35 - 405
1,4 - początki uzwojeń

Czy wiedzie gdzie te transformatory pracowały(z jaką lampą, a dokładniej jaki stawiały opór po stronie pierwotnej) oraz z jaką częstotliwością? Gdybym znał te dwie rzeczy to mógłbym przewinąć trafa na głośnikowe, dokładnie wyliczając jaką indukcyjność pierwotnego będą miały. A rdzenie są całkiem spore - więc do gitarowców jak znalazł!

A druga sprawa, mam trzy rdzenie toralne takie jak na zdjęciu. Wyjąłem je z fazownika(nie wiem czy dobrze mówię). Pomyślałem sobie o nawinięciu na nich dużych dławików, ponieważ na obudowach pisało 50Hz a rdzeń po rozmontowaniu okazał sie z blachy transformatorowej, mogłyby być ok. Czy dławiki na rdzeniach toralnych mają dobre paramtery, jak w przybliżeniu policzyć takie cuda?
Załączniki
Image003.jpg
Image002.jpg
Image001.jpg
Image000.jpg
pozdrawiam Sova
Awatar użytkownika
MalKontent
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 450
Rejestracja: śr, 8 marca 2006, 10:58
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: MalKontent »

TWOP to trafo odchylania pionowego, więc jeśli się nie mylę to pracował z częstotliwością 50Hz...

A rdzenie toroidalne (z falownika chyba?) nie bardzo nadają się na dławiki (pojedyncze), musiałbys go ciachnąć jakimś cienkim frezem piłkowym i zrobić szczelinę... Chyba, że jako dławik skompensowany, w którym prąd przepływa "w tę i z powrotem" że tak powiem i wypadkowe magnesowanie prądem stałym się znosi.

Pozdrawiam
Staszek
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7358
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Post autor: Thereminator »

Co do TWOP 19/(...) - pracował z lampą PCL85 m.in. w Neptunie 312,
schemat:
http://www.trioda.nazwa.pl/trioda/php/f ... php?t=4962
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
Sova
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 157
Rejestracja: wt, 29 marca 2005, 14:49

Post autor: Sova »

Ale czy to napewno 50Hz czy 25Hz? Nie wiem jak kiedyś był tworzony obraz, czy z dwóch ramek czy tylko z jednej. Co do tej lampy, jaki opór roboczy ona wymaga(zakładam, że taki właśnie dawało uzwojenie pierwotne).

Co do dławików, właśnie na audiotronie czytałem, że dławiki na rdzeniach toralnych nawija się w ten sposób, że są dwa uzwojenia nawinęte "odwrotnie" wględem siebie, tak właśnie, aby pola magnetyczne siebie nawzajem znosiły. Uzwojenia połączone są ze sobą, więc ten sam prąd przepływa przez obydwa. O te mi chodzi. Czy są na nie jakieś przyblizone wzory, czy po prostu nawijać ile drutu wejdzie :D
pozdrawiam Sova
Awatar użytkownika
Jarosław
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1104
Rejestracja: pt, 27 lutego 2004, 11:08
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: Jarosław »

Witam.
Sova pisze: Co do dławików, właśnie na audiotronie czytałem, że dławiki na rdzeniach toralnych nawija się w ten sposób, że są dwa uzwojenia nawinęte "odwrotnie" wględem siebie, tak właśnie, aby pola magnetyczne siebie nawzajem znosiły. Uzwojenia połączone są ze sobą, więc ten sam prąd przepływa przez obydwa. O te mi chodzi. Czy są na nie jakieś przyblizone wzory, czy po prostu nawijać ile drutu wejdzie :D
Ciekawe. Moim skromnym zdaniem (w idealnym przypadku) wtedy nie będzie z tego żaden dławik, tylko rezystor.

Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Kontakt:

Post autor: Piotr »

ufoglonojad pisze:Moim skromnym zdaniem (w idealnym przypadku) wtedy nie będzie z tego żaden dławik, tylko rezystor.
Masz rację, ale w przypadku, kiedy obydwa odwrotne uzwojenia połączysz wprost szeregowo. Takich dławików używa się jako różnicowe do wycinania zakłóceń niesymetrycznych.
Awatar użytkownika
Jarosław
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1104
Rejestracja: pt, 27 lutego 2004, 11:08
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: Jarosław »

Witam.

Jakoś nie jestem do tego przekonany. Co innego np. w filtrach włączonych w zasilaniu. Np. w radiach samochodowych (gdzie jedna cewka jest włączona w "plusie" a druga w "minusie"), to wtedy bym się z tym zgodził. Ale jeżeli połączymy wprost szeregowo te uzwojenia (w przeciwfazie), to nie wydaje mi się, żeby to tłumiło jakiekolwiek zakłócenia.

Pozdrawiam.
Bielak
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 39
Rejestracja: pn, 23 stycznia 2006, 12:22
Lokalizacja: Mława

Post autor: Bielak »

Ja taki transformator (TWOP) przewinąłem na głośnikowy do mojej końcówki 2*6p14p do gitarówki i chodzi b.dobrze. dałem mniejszą indukcyjność przy założonej częstotliwości 120Hz i spisuje się na prawdę wyśmienicie. Wedłóg mnie takie pasmo u dołu w zupełności wystarczy do gitary elektrycznej (oczywiście nie do basowej). Pozdrawiam. Jeśli chcesz poszukam gdzieś kartki na których wyliczyłem ilości zwojów do tego trafa.
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Kontakt:

Post autor: Piotr »

ufoglonojad pisze:jedna cewka jest włączona w "plusie" a druga w "minusie"), to wtedy bym się z tym zgodził.
ufoglonojad pisze:Ale jeżeli połączymy wprost szeregowo te uzwojenia (w przeciwfazie), to nie wydaje mi się, żeby to tłumiło jakiekolwiek zakłócenia.
Właśnie o to mi chodziło.
Awatar użytkownika
Jarosław
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1104
Rejestracja: pt, 27 lutego 2004, 11:08
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: Jarosław »

Oj zamieszałem trochę. Z postu kolegi Sova wynikało, że chciałby uzwojenia połączyć szeregowo. Oczywiście taki dławik mógłby pracować z powodzeniem jeżeli bybłby skompensowany prądem stałym (np. za pomocą źródła prądowego).

Pozdrawiam.
Sova
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 157
Rejestracja: wt, 29 marca 2005, 14:49

Post autor: Sova »

Troszeczkę sam się pogłubiłem w waszych odpowiedziach. Chodzi mi o dławik taki jak w załączniku. Wg mnie pola magnetyczne pochodzące z dwóch cewek będą wzajemnie się znosić, więc rdzeń nie będzie sie nasycał. Pola magnetyczne(pomimo znoszenia sie wzajemnego) przy zmianach strumienia elektromagnetycznego będą przeciwdziałać tej zmianie, więc uzyskam przez to filtrację. Ja to widziałem tak. Tylko widząc te rdzenie zastanawiam się, czy nie są dużo za duże jak np. dla anodowego 230V 100mA?

Zacząłem temat o tych dławikach toralnych, ponieważ nie wiem, czy można potraktować w oblcizeniach taki rdzeń jak rdzeń EI, tylko że bez szczeliny powietrznej. Może i robie zawsze problemy z tymi obliczeniami, ale nie lubie bezmyślnie nawijać np w opór zwojów, a potem nawet nie wiedzieć jaki rząd filtracji otrzymam - mi to się kojaży, jak bym robił jacht z desek i łatał dziury po sękach zamiast kupić lepsze(jaki ze mnie poeta :P).

:arrow: Bielak - Tak bardzo chętnie, jesli możesz to poszukaj, ja akurat będe nawijał do PL504(chyba 2x po dwie równolegle). Jednak jesli mozesz to bardzo proszę poszukaj.
Załączniki
toral.GIF
toral.GIF (2.92 KiB) Przejrzano 887 razy
pozdrawiam Sova
Bielak
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 39
Rejestracja: pn, 23 stycznia 2006, 12:22
Lokalizacja: Mława

Post autor: Bielak »

Fd = 100Hz lub 50 nie pamiętam a nie mam zapisanego
n = 0,045
pierwotne 2*1077 zw DNE 0,2
wtórne 97zw (8 ohm) DNE 0,9
Tylko przypominam że są to wartości dla pary lamp 6P14P (EL84). Dla lamp PL504 będzie to inaczej i oczywiście dopasowane do okna rdzenia. Ja zrobiłem dodatkowo przegrode z laminatu dzielącą karkas na 2 równe części dzięki czemu uzyskałem prawie idealną symetrię obu uzwojeń. Zastosowałem 4 sekcje - 2 pierwotne i 2 wtórne połączone równolegle. Pozdrawiam.
P.S. mój piec na którym to trafo możesz zobaczyć na fotce jest w układach na tym forum (JCM800), co prawda jeszcze nie dopracowany ale nie mam czasu żeby zrobić i wrzucić nowe foty po wykończeniu.
Bielak
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 39
Rejestracja: pn, 23 stycznia 2006, 12:22
Lokalizacja: Mława

Post autor: Bielak »

Oczywiście trafo do końcówki pracującej w układzie przeciwsobnym, a uzwojenie wtórne jest nawinięte dwoma drutami (oczywiście mniejszy przekrój im wiecej będziemy robić więcej uzwojeń). Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Jarosław
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1104
Rejestracja: pt, 27 lutego 2004, 11:08
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: Jarosław »

Witam.
Sova pisze:Wg mnie pola magnetyczne pochodzące z dwóch cewek będą wzajemnie się znosić, więc rdzeń nie będzie sie nasycał. Pola magnetyczne(pomimo znoszenia sie wzajemnego) przy zmianach strumienia elektromagnetycznego będą przeciwdziałać tej zmianie, więc uzyskam przez to filtrację.
Nie. "Pomieszałeś" cały magnetyzm. Przy takim połączeniu cewek strumienie magnetyczne (także przy zmianach prądu) będą się znosić. Po prostu indukcyjność takiego dławika wyniesie 0 (zero), a zatem nie będzie żadnej filtracji.

Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Kontakt:

Post autor: Piotr »

Sova pisze:Wg mnie pola magnetyczne pochodzące z dwóch cewek będą wzajemnie się znosić, więc rdzeń nie będzie sie nasycał. Pola magnetyczne(pomimo znoszenia sie wzajemnego) przy zmianach strumienia elektromagnetycznego będą przeciwdziałać tej zmianie, więc uzyskam przez to filtrację. Ja to widziałem tak.
Strumienie pochodzące z obu cewek będą się znosić, to racja.
Natomiast ich przyrosty będą się znosić równie dobrze. Nie ma żadnego powodu, żeby było inaczej.
Zmian strumienia nie będzie, bo wypadkowy strumień tak, czy siak będzie wynosić 0 {zero}. Skoro nie będzie zmian, to nic nie będzie im przeciwdziałać. W związku z tym nie uzyskasz filtracji.
Jak na razie Ufoglonojady widzą zjawiska magnetyczne lepiej, niż Sovy ;)
ODPOWIEDZ