
Podwajacz napięcia na 2 EZ81.
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
Re: Podwajacz napięcia na 2 EZ81.
Przy typowym stopniu mocy z anodowym ok. 500V ograniczeniem zastosowania EZ81 stanie się pojemność pierwszego kondensatora filtru {50u} i będzie trzeba zastosować dławik.

- tedikruk111
- 625...1249 postów
- Posty: 1156
- Rejestracja: wt, 20 września 2011, 00:14
- Lokalizacja: Kraków
Re: Podwajacz napięcia na 2 EZ81.
Witam.
Może DFZ-2? z TV.
Pozdrawiam.
Tadzia.
Może DFZ-2? z TV.
Pozdrawiam.
Tadzia.
Piłeś nie pisz. Nie piłeś-napij się.
Re: Podwajacz napięcia na 2 EZ81.
W ostateczności. Przydałby się o większej indukcyjności. Słabo filtrowane napięcie anodowe lamp mocy może nie będzie słyszalne przy małej mocy {dzięki symetrii i filtrom przedwzmacniacza}, ale może powodować silną intermodulację przy dużej mocy.

- tedikruk111
- 625...1249 postów
- Posty: 1156
- Rejestracja: wt, 20 września 2011, 00:14
- Lokalizacja: Kraków
Re: Podwajacz napięcia na 2 EZ81.
Witam.
Jak pisałem wcześniej to są rozważania. Jak zebrałem moje skarby lampowe w jedno zbiorcze
pudło, zkitrane w dziwnych miejscach to stwierdziłem że można poszaleć nawet na układach
z lat młodości. A 50 lat w lampowcach to nie wiele w sumie. Koszt wykonania czegoś takiego
to głównie Tr głośnikowy. 500 zeta może ledwo starczyć. Bo musi być "mięsna sztuka" Może
się trafi okazja na portalach ogłoszeniowych,jakaś używka okazyjna itp. Ale bez przypału.
Po remanencie wieloletnim zobaczę na czym stoję. Pozbywam się zbędnych rzeczy, może
będę żałował. Kiedyś. TS 130 od Melomana już zaklepany. A kasa za niego na STOWARZYSZENIE
TRIODA bo miał iść za free. W Przygotowaniu jest do wsparcia Triody nieszczęsna replika DSL 201
o co było tyle szumu na forum.Najwyżej moderatorzy pójdą na kursy nauki tapetowania lub koparek.
Pozdrawiam.
Tadzia.
Jak pisałem wcześniej to są rozważania. Jak zebrałem moje skarby lampowe w jedno zbiorcze
pudło, zkitrane w dziwnych miejscach to stwierdziłem że można poszaleć nawet na układach
z lat młodości. A 50 lat w lampowcach to nie wiele w sumie. Koszt wykonania czegoś takiego
to głównie Tr głośnikowy. 500 zeta może ledwo starczyć. Bo musi być "mięsna sztuka" Może
się trafi okazja na portalach ogłoszeniowych,jakaś używka okazyjna itp. Ale bez przypału.
Po remanencie wieloletnim zobaczę na czym stoję. Pozbywam się zbędnych rzeczy, może
będę żałował. Kiedyś. TS 130 od Melomana już zaklepany. A kasa za niego na STOWARZYSZENIE
TRIODA bo miał iść za free. W Przygotowaniu jest do wsparcia Triody nieszczęsna replika DSL 201
o co było tyle szumu na forum.Najwyżej moderatorzy pójdą na kursy nauki tapetowania lub koparek.
Pozdrawiam.
Tadzia.
Piłeś nie pisz. Nie piłeś-napij się.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 3311
- Rejestracja: czw, 25 marca 2010, 00:12
Re: Podwajacz napięcia na 2 EZ81.
Mam pytanie: jak to jest z tym,co poniżej?
- EZ81 ma ciasno położone wzajemnie elektrody
- ma ograniczenie pojemności pierwszego elektrolitu
- dławik dodaje dalsze ograniczenie pojemności
tego elektrolitu (sprawdzone na wielu rzeczywistych
układach,które widziałem).
Chyba tu jeszcze kryterium impulsów napięciowych
ma jakieś znaczenie?
Dlatego wspomniałem wcześniej o lampach prostowniczych
bezpośrednio żarzonych o dużej odległości włókna katodowego
od anod.
Że jest trudniej o nie?
Nie jesteśmy tu mainstreamem,zgadzamy się na to zazwyczaj.
Ciekaw jestem opinii Kolegów.
Pozdrawiam Kolegów.
Jacek"b/t"
- EZ81 ma ciasno położone wzajemnie elektrody
- ma ograniczenie pojemności pierwszego elektrolitu
- dławik dodaje dalsze ograniczenie pojemności
tego elektrolitu (sprawdzone na wielu rzeczywistych
układach,które widziałem).
Chyba tu jeszcze kryterium impulsów napięciowych
ma jakieś znaczenie?
Dlatego wspomniałem wcześniej o lampach prostowniczych
bezpośrednio żarzonych o dużej odległości włókna katodowego
od anod.
Że jest trudniej o nie?
Nie jesteśmy tu mainstreamem,zgadzamy się na to zazwyczaj.
Ciekaw jestem opinii Kolegów.
Pozdrawiam Kolegów.
Jacek"b/t"
Re: Podwajacz napięcia na 2 EZ81.
Od końca
. Wzmacniacz mocy w klasie B będzie pobierał w spoczynku prąd rzędu 50 ma, a przy pełnej mocy ponad 150 ma. Wskazany jest zasilacz o małej oporności wewnętrznej, a zastosowanie powielacza lampowego jest złym pomysłem. Jeszcze gorszym byłoby zastosowanie lamp prostowniczych o większej rezystencji niż EZ81 {np AZ }. Zbyt duże impulsy prądowe ładujące kondensator wypalają dziury w powierzchni czynnej katod i lampę szybko szlag trafia. Dławik nie tylko wygładza, lecz także ogranicza impulsy ładujące swoją rezystencją i reaktancją. 


-
- 3125...6249 postów
- Posty: 3311
- Rejestracja: czw, 25 marca 2010, 00:12
Re: Podwajacz napięcia na 2 EZ81.
Dziękuję, Kolego Marku.
Dlatego pisałem o małych pojemnościach elektrolitów filtrujących
z konkretnych układów z dławikiem i lampą AZ.
Tam jest tylko 8 mikrofaradów, ale za to - wysokie napięcie pracy.
Pozdrawiam jeszcze w starym roku i życzę wszelkiej pomyślności
w nowym.
Jacek"b/t"
Dlatego pisałem o małych pojemnościach elektrolitów filtrujących
z konkretnych układów z dławikiem i lampą AZ.
Tam jest tylko 8 mikrofaradów, ale za to - wysokie napięcie pracy.
Pozdrawiam jeszcze w starym roku i życzę wszelkiej pomyślności
w nowym.
Jacek"b/t"
- tedikruk111
- 625...1249 postów
- Posty: 1156
- Rejestracja: wt, 20 września 2011, 00:14
- Lokalizacja: Kraków
Re: Podwajacz napięcia na 2 EZ81.
Witam.
Przez przypadek szukając innego znalazłem transformator na rdzeniu 0 z dwoma cewkami
ciekawie połączonymi i teraz pytanie: Dało by się to przewinąć (przezwoić) na prostownik
lampowy? A dlaczego właśnie ten? To jest z serii do wzmacniaczy tranzystorowych które
dają radę przy dłuższym przeciążeniu. Pamiętam że kiedyś pracował z uzwojenia 12V ponad
20A i nawet nie zapiszczał i nie był specjalnie ciepły. Na oko 250W. Coś więcej w następnym
wydaniu.
Pozdrawiam.
Tadzia.
Przez przypadek szukając innego znalazłem transformator na rdzeniu 0 z dwoma cewkami
ciekawie połączonymi i teraz pytanie: Dało by się to przewinąć (przezwoić) na prostownik
lampowy? A dlaczego właśnie ten? To jest z serii do wzmacniaczy tranzystorowych które
dają radę przy dłuższym przeciążeniu. Pamiętam że kiedyś pracował z uzwojenia 12V ponad
20A i nawet nie zapiszczał i nie był specjalnie ciepły. Na oko 250W. Coś więcej w następnym
wydaniu.
Pozdrawiam.
Tadzia.
Piłeś nie pisz. Nie piłeś-napij się.