Bardzo często widzę celowe skracanie żywotności wielu urządzeń, w tym np. zasilaczy używanych w urządzeniach medycznych. W falownikach i zasilaczach kilku firm widzę np. takie wygięcie rezystorów mocy i kondensatorów elektrolitycznych, by miły one ze sobą kontakt termiczny (gdyby się dało, to by pewnie je ze sobą skręcili), więc mimo użycia w tych urządzeniach elementów wyższej jakości, trwałość kondensatorów elektrolitycznych jest specjalnie ograniczana... To samo było stosowane kiedyś w zasilaczach telewizorów i monitorów komputerowych, w których kondensatory elektrolityczne umieszczane były często bezpośrednio nad mocno grzejącymi się radiatorami. Teraz to poprawiono, za to uszkadzają się podświetlenia LED-owe matryc, przegrzewają się półprzewodniki, powodując powstawanie poważnych i kosztownych w usunięciu usterek (trudniejszych niż wymiana kondensatorów...).Olkus pisze: ↑ndz, 8 września 2024, 09:58 Tylko, że Kolega mówi o Polsce, a wiele urządzeń jest projektowanych poza krajem, a jak to wygląda gdzie indziej nie wiadomo.
Ja widziałem już na tyle dużo tak zaprojektowanych zasilaczy, że albo projektanci są faktycznie przypadkowymi osobami, albo to umyślne działanie![]()
Pozdrawiam
Romek