Wzmacniacz na TAA435 + AD161/AD162

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Olkus
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2850
Rejestracja: śr, 12 maja 2021, 10:57
Lokalizacja: Kraków/Węglówka
Kontakt:

Re: Wzmacniacz na TAA435 + AD161/AD162

Post autor: Olkus »

Wzmacniacz ogarnąłem. Nastąpiło przemeblowanie, płytki dałem poziomo i wszystkie problemy zniknęły. Brum słychać po przyłożeniu ucha do głośnika, tak więc zostawiam jak jest. Zmieniłem też kondensatory na wejściu z 10uF do 4,7uF.
Dzięki wszystkim za pomoc.

Pozdrawiam,
A.
Kupię lampy: 35Z4GT, 12K8GT,
Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2236
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: Wzmacniacz na TAA435 + AD161/AD162

Post autor: Szrot majster »

Olkus pisze: śr, 8 maja 2024, 00:12 Wzmacniacz ogarnąłem. Nastąpiło przemeblowanie, płytki dałem poziomo i wszystkie problemy zniknęły. Brum słychać po przyłożeniu ucha do głośnika, tak więc zostawiam jak jest. Zmieniłem też kondensatory na wejściu z 10uF do 4,7uF.
Dzięki wszystkim za pomoc.

Pozdrawiam,
A.
Witam!
Cieszę się, że Ci się ten prosty wzmacniacz udał, jednak następnym razem mierz germanowe tranzystory starym "ruskiem" analogowym a nie testerem.
Ja kupiłem BF245A Fairchild z zapasów z lat 80/90-tych, to ten pseudo tester pokazuje je jako....bipolarne tranzystory z diodą :evil:
Kupiłem w SŁAWMIR a oni raczej syfem nie handlują.
Multimetr cyfrowy też się nie nadaje do germanu, taka technologia, z jak Tobie "nie pykło" od razu, to mogłeś mieć albo wygrzane tranzystory z uszkodzonej końcówki mocy, albo zwykłe buble.
Na wejściu to może być nawet 1uF, to nie apteka, lepiej by to był MKT a nie elektrolit.
Olkus
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2850
Rejestracja: śr, 12 maja 2021, 10:57
Lokalizacja: Kraków/Węglówka
Kontakt:

Re: Wzmacniacz na TAA435 + AD161/AD162

Post autor: Olkus »

Szrot majster pisze: śr, 8 maja 2024, 20:48 Witam!
Cieszę się, że Ci się ten prosty wzmacniacz udał, jednak następnym razem mierz germanowe tranzystory starym "ruskiem" analogowym a nie testerem.
Ja kupiłem BF245A Fairchild z zapasów z lat 80/90-tych, to ten pseudo tester pokazuje je jako....bipolarne tranzystory z diodą :evil:
Kupiłem w SŁAWMIR a oni raczej syfem nie handlują.
Multimetr cyfrowy też się nie nadaje do germanu, taka technologia, z jak Tobie "nie pykło" od razu, to mogłeś mieć albo wygrzane tranzystory z uszkodzonej końcówki mocy, albo zwykłe buble.
Na wejściu to może być nawet 1uF, to nie apteka, lepiej by to był MKT a nie elektrolit.
Tranzystory zapewne po prostu mogły mieć wadę produkcyjną, albo zniszczył je czas...
Mi JFET-y tester mierzy poprawnie.
Odnośnie kondensatora na wejściu, masz rację, że tam lepiej by był jakiś nieelektrolit. Ja dałem bipolarne 4,7uF bo takie mam. Wszelkie foliowe tej pojemności, które posiadam są za duże by je zmieścić na PCB.
Ale nie można pojemności tego kondensatora sobie od tak zmieniać, on wpływa na pasmo przenoszenia.

Pozdrawiam,
A.
Kupię lampy: 35Z4GT, 12K8GT,
Olkus
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2850
Rejestracja: śr, 12 maja 2021, 10:57
Lokalizacja: Kraków/Węglówka
Kontakt:

Re: Wzmacniacz na TAA435 + AD161/AD162

Post autor: Olkus »

Całkowicie zwalczyłem brum we wzmacniaczu dodając mały przekaźnik i zasilacz 5V 350mA, z jakiejś starej ładowarki od telefonu, który pełni rolę zasilacza stand-by. Dzięki temu przewody z napięciem sieci nie ciągną się przez całą obudowę, a wyłącznik służy do załączenia przekaźnika. Brum zniknął całkowicie, słychać jedynie cichy szum z głośnika 8)
20240610_114054.jpg
Pozdrawiam,
A.
Kupię lampy: 35Z4GT, 12K8GT,
Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2236
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: Wzmacniacz na TAA435 + AD161/AD162

Post autor: Szrot majster »

Olkus pisze: pn, 10 czerwca 2024, 11:47 Całkowicie zwalczyłem brum we wzmacniaczu dodając mały przekaźnik i zasilacz 5V 350mA, z jakiejś starej ładowarki od telefonu, który pełni rolę zasilacza stand-by. Dzięki temu przewody z napięciem sieci nie ciągną się przez całą obudowę, a wyłącznik służy do załączenia przekaźnika. Brum zniknął całkowicie, słychać jedynie cichy szum z głośnika 8)
20240610_114054.jpg

Pozdrawiam,
A.
Witam!
Ta goła PCB od ładowarki wygląda paskudnie, łatwo dostać po łapach 230V :!:
Ja bym w to szedł
https://allegro.pl/oferta/przetwornica- ... 1435571572
Czy musiałeś koniecznie "obierać" ładowarkę z obudowy?
Rozwiązanie jest dobre ale wykonanie po prostu stanowi zagrożenie, tym bardziej, że mieszkasz w bloku i RCD tam w 90% ludzie nie mają, bo instalacje elektryczne są stare, w układzie TN-C.
Olkus
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2850
Rejestracja: śr, 12 maja 2021, 10:57
Lokalizacja: Kraków/Węglówka
Kontakt:

Re: Wzmacniacz na TAA435 + AD161/AD162

Post autor: Olkus »

Szrot majster pisze: pn, 10 czerwca 2024, 19:56
Olkus pisze: pn, 10 czerwca 2024, 11:47 Całkowicie zwalczyłem brum we wzmacniaczu dodając mały przekaźnik i zasilacz 5V 350mA, z jakiejś starej ładowarki od telefonu, który pełni rolę zasilacza stand-by. Dzięki temu przewody z napięciem sieci nie ciągną się przez całą obudowę, a wyłącznik służy do załączenia przekaźnika. Brum zniknął całkowicie, słychać jedynie cichy szum z głośnika 8)
20240610_114054.jpg

Pozdrawiam,
A.
Witam!
Ta goła PCB od ładowarki wygląda paskudnie, łatwo dostać po łapach 230V :!:
Ja bym w to szedł
https://allegro.pl/oferta/przetwornica- ... 1435571572
Czy musiałeś koniecznie "obierać" ładowarkę z obudowy?
Rozwiązanie jest dobre ale wykonanie po prostu stanowi zagrożenie, tym bardziej, że mieszkasz w bloku i RCD tam w 90% ludzie nie mają, bo instalacje elektryczne są stare, w układzie TN-C.
Nie widzę problemu w płytce ładowarki bez obudowy. Wręcz przeciwnie, w plastiku bardziej by się grzała a tak to ma lepsze chłodzenie, choć i tak jest "na wakacjach" bo prąd z niej pobierany nie przekracza 50mA. A taka plastikowa ładowarka wewnątrz zalatuje partctwem :wink:
Zagrożenia nie ma, panel tylny jest plastikowy, tak więc o porażenie z zewnątrz ciężko a nikt podczas pracy wzmacniacza palców do środka nie będzie pchać.
Przetwornice z linka znam, fajne rozwiązanie. Ale ten moduł ładowarki akurat był pod ręką, leżał od jakiegoś czasu to wykorzystałem to co miałem.
Instalacja u mnie jest zrobiona nowa 3 lata temu :wink:

Pozdrawiam,
A.
Kupię lampy: 35Z4GT, 12K8GT,
Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2236
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: Wzmacniacz na TAA435 + AD161/AD162

Post autor: Szrot majster »

Olkus pisze: pn, 10 czerwca 2024, 20:07
Szrot majster pisze: pn, 10 czerwca 2024, 19:56
Olkus pisze: pn, 10 czerwca 2024, 11:47 Całkowicie zwalczyłem brum we wzmacniaczu dodając mały przekaźnik i zasilacz 5V 350mA, z jakiejś starej ładowarki od telefonu, który pełni rolę zasilacza stand-by. Dzięki temu przewody z napięciem sieci nie ciągną się przez całą obudowę, a wyłącznik służy do załączenia przekaźnika. Brum zniknął całkowicie, słychać jedynie cichy szum z głośnika 8)
20240610_114054.jpg

Pozdrawiam,
A.
Witam!
Ta goła PCB od ładowarki wygląda paskudnie, łatwo dostać po łapach 230V :!:
Ja bym w to szedł
https://allegro.pl/oferta/przetwornica- ... 1435571572
Czy musiałeś koniecznie "obierać" ładowarkę z obudowy?
Rozwiązanie jest dobre ale wykonanie po prostu stanowi zagrożenie, tym bardziej, że mieszkasz w bloku i RCD tam w 90% ludzie nie mają, bo instalacje elektryczne są stare, w układzie TN-C.
Nie widzę problemu w płytce ładowarki bez obudowy. Wręcz przeciwnie, w plastiku bardziej by się grzała a tak to ma lepsze chłodzenie, choć i tak jest "na wakacjach" bo prąd z niej pobierany nie przekracza 50mA. A taka plastikowa ładowarka wewnątrz zalatuje partctwem :wink:
Zagrożenia nie ma, panel tylny jest plastikowy, tak więc o porażenie z zewnątrz ciężko a nikt podczas pracy wzmacniacza palców do środka nie będzie pchać.
Przetwornice z linka znam, fajne rozwiązanie. Ale ten moduł ładowarki akurat był pod ręką, leżał od jakiegoś czasu to wykorzystałem to co miałem.
Instalacja u mnie jest zrobiona nowa 3 lata temu :wink:

Pozdrawiam,
A.
Witam!
Jeszcze istniej możliwość zastosowania przekaźnika SSR, którego LED zasilasz przez zasilacz beztransformatorowy prosto z sieci 230V, tudzież wyłącznik sieciowy podpiąć przewodem ekranowanym, który ma izolację, która wytrzyma 230V, jak tak zrobiłem w lampowym wzmacniaczu.....zauważ, że kable od 230V idą kilka centymetrów od płytki selektora wejść i łączówki wzmacniacza, a jednak jest całkowita cisza.
Zastosowany kabelek to sobie poszukaj pod LIYCY 2x0,75mm2, ewentualnie przy okazji Ci wyślę ze 2 metry, bo mam sporo.
To kabelek przemysłowy, sterowniczy, ekran mam podpięty pod ogólną masę wzmacniacza, a pierdoły, że masa zasilania i wejść ma być rozdzielona, to stare brednie, które powtarzane są od prawie 20 lat na Elektrodzie.....jakoś w fabrycznych urządzeniach lampowych jest wspólna masa i nie ma buczenia 50Hz.
Raz w życiu zrobiłem wzmacniacz lampowy, który buczał.....raz, że obudowa ze sklejki, czyli izolatora, dwa żarzenie "wiszące w powietrzu".
Po połączeniu wszystkiego wspólną szyną masy a także podłączeniu do masy jednego z wyprowadzeń uzwojenia żarzenia, wzmacniacz w "magiczny" sposób przestał buczeć, trzy następne już wykonałem zgodnie z tą zasadą, również ten, ci Ty robisz na AD161/AD160+TAA435, zresztą teraz jak widzę plastikowe czy malowane fronty, które "wiszą w powietrzu, to mnie "rusza" :evil:
Kiedyś takie dziadostwo nie przechodziło nawet z ZDZ-tach, tam buczenie było przez byle jakie, tandetne Elwy czy Elyt/Frolyt/\rosyjskie kondensatory wysokonapięciowe, drogie były, to dawali 2x50uF na dwa kanały PP, wtedy buczało i słusznie.
W ogóle mi się nie podobają te kabelki z pseudo ekranem, co niby "ałdio" są :evil:
Olkus
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2850
Rejestracja: śr, 12 maja 2021, 10:57
Lokalizacja: Kraków/Węglówka
Kontakt:

Re: Wzmacniacz na TAA435 + AD161/AD162

Post autor: Olkus »

Tyle, że rozwiązanie z SSR-em, które proponujesz nie ma sensu w tym przypadku, bo też wymagałoby ciągnięcia przewodów z 230V przez obudowę a cała zabawa była oo to by tego uniknąć. A 230V w kablu ekranowanym jakoś mi się nie podoba.

Pozdrawiam,
A.
Kupię lampy: 35Z4GT, 12K8GT,
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5421
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Wzmacniacz na TAA435 + AD161/AD162

Post autor: AZ12 »

Witam

Przy montażu urządzenia na płytce drukowanej do zasilanej napięciem 220-240 V do chassis stosuje się podkładkę z izolatora przy odległości laminatu od metalowej podstawy rzędu kilku milimetrów. Tak jest zrobione w większości zasilaczy komputerowych.
Ratujmy stare tranzystory!
ODPOWIEDZ