Wzmacniacz PP GU-32

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2257
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: Wzmacniacz PP GU-32

Post autor: Szrot majster »

onyx1944 pisze: śr, 7 lutego 2024, 01:25 Pytał kolega czy to bezpieczne dla lamp to przedstawiłem parametry ktore nie mogą zostać przekroczone, reszte trzeba policzyc samemu. To nie przedszkole.
Napięcie na s2 ustawiłem zenerkami bo takie miałem pod ręką i było mi najszybciej. Pewnie jakbym miał odpowiedni str też bym użył, czy to będzie zenerka czy sg układ będzie działał zależy od ciebie co wybierzesz. Jak z stabiliwoltem masz stabilne napięcie i nie są przekroczone jego parametry to go zostaw.
Swoją drogą dziwna sprawa z tym wzrostem napięcia, jakby pogasili wszyscy światła i ci napięcie sieci wzrosło.
Witam!
Napięcie chyba jednak ustalę Zenerkami....parę groszy i spokój na lata.
Co do ryzyka awarii i spalenia transformatorów, to dam szybkie bezpieczniki 200mA na każdy kanał, może dostanę takie do tyrystorów i przemysłówki, one potrafią uratować tranzystorową końcówkę mocy w razie zwarcia wyjścia.
Problem ze wzrostem napięcia był inny.....12, 22k, stabiliwolt, wszystko było szeregowo, pieprznąłem się przy montażu, mam genetycznie uwarunkowane spadki ciśnienia, jednak jak się uprę, że zrobię, to zrobię nawet nad ranem, czasem dobrze, niestety czasem taki kardynalny błąd potrafię popełnić.
Teraz jest prawidłowo, czyli stabiliwolt do plusa zasilania, potem do siatki drugiej GU-32, od której do masy 47uF i 150k(100k+47k, bo takie miałem.
Układ zasilałem z zasilacza regulowanego HV 0-300V, jednak on ostatnio nawet 315V daje na maksimum.
Ja jednak bym się skłaniał do niższego napięcia anodowego, 260-300V, bo to ani nie daje szczególnych efektów, pół wata, może wat dodatkowej mocy, z drugiej strony zawsze jakieś ryzyko...awarie wzmacniaczy o bardzo wysokim Ua to nie jest rzadkość niestety.
USZ ustawię, by na 0,7Vrms było 5W/8R, inaczej bez sensu, ja nie przepadam za brzmieniem przesterowanego wzmacniacza, a lampowego szczególnie.
U mnie napięcie nie wzrasta wieczorem, za to w słoneczny dzień mam nawet 253V, taki "urok" posiadania sporej instalacji PV, teraz pół biedy, bo pompa ciepła obciąża moją fazę, ale w upalny dzień to nie jest do śmiechu.
Stąd też zasilacz impulsowy do żarzenia, niestety u mnie 7V na żarzeniu bywa często a to skraca żywotność lamp, żarówek też(w 2 tygodnie poszły mi wszystkie żarówki skali w Amatorze 2b).
Postaram się trochę sprzątnąć ten śmietnik wewnątrz, czy USZ musi być prowadzone skrętką czy może być zwykły przewód 2-żyłowy, teletechniczny(mam takie z wojskowych zapasów)?
Zawsze dawałem skrętkę ale....wyraź opinię.
Kupię trytytki i zrobię, żeby to jakoś wyglądało w środku, bo póki co, to wygląda jak po kilku piwach.
Pobawię się tymi SG5B, policzę na spokojnie.
Nie chciałbym być uciążliwy, ale ten wzmacniacz to najbardziej zaawansowana moja robota od dwóch lat, kiedy odbudowałem całkowicie zdewastowane radio "szafkowe " nie mając żadnej dokumentacji i jak na dewastacje i przeróbki tam zastane, to wyszło super.
Nie zawsze wszystko mi będzie szło zgodnie z planem, nieważne czy moim, czy kogoś innego.....chciałbym, by to rozumiano.
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3935
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: Wzmacniacz PP GU-32

Post autor: Marek7HBV »

No to jeszcze raz {ostatni :lol: }
DSC02002.JPG
Ub= 390V, Us2= 190, Ia= 2 x 15. Dioda w katodzie 20V, prąd anod przy wysterowaniu 55 mA. Obciążenie 15 omów -transormator przekładnia 33:1 i RMS= 13V. Czyli przy najniższych katalogowych warunkach zaczyna być dobrze, ale nie zaryzykuję życia transformatora i więcej nie będzie :wink: :D
onyx1944
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 527
Rejestracja: ndz, 27 marca 2016, 18:50
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Re: Wzmacniacz PP GU-32

Post autor: onyx1944 »

Szrot majster pisze: śr, 7 lutego 2024, 02:13 Postaram się trochę sprzątnąć ten śmietnik wewnątrz, czy USZ musi być prowadzone skrętką czy może być zwykły przewód 2-żyłowy, teletechniczny(mam takie z wojskowych zapasów)?
Zawsze dawałem skrętkę ale....wyraź opinię.
W tej klasie sprzętu skrętka będzie odpowiednia, ja stosuje dwa skręcone przewody. Byle nie szła obok żarzenia i innych przewodów że zmiennymi sygnałami.
Szrot majster pisze: śr, 7 lutego 2024, 02:13 Kupię trytytki i zrobię, żeby to jakoś wyglądało w środku, bo póki co, to wygląda jak po kilku piwach.
Nie zapomnij szarej taśmy i więcej piwa.
onyx1944
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 527
Rejestracja: ndz, 27 marca 2016, 18:50
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Re: Wzmacniacz PP GU-32

Post autor: onyx1944 »

Marek7HBV pisze: śr, 7 lutego 2024, 14:31 No to jeszcze raz {ostatni :lol: } DSC02002.JPG Ub= 390V, Us2= 190, Ia= 2 x 15. Dioda w katodzie 20V, prąd anod przy wysterowaniu 55 mA. Obciążenie 15 omów -transormator przekładnia 33:1 i RMS= 13V. Czyli przy najniższych katalogowych warunkach zaczyna być dobrze, ale nie zaryzykuję życia transformatora i więcej nie będzie :wink: :D
Dawaj więcej mocy maszyna wytrzyma!! Jeszcze 2W waty zapasu :D co to 11W? :lol:
Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2257
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: Wzmacniacz PP GU-32

Post autor: Szrot majster »

Witam!
U mnie skrętka USZ idzie obok żarzenia właśnie, bo to .....jest prąd stały :lol:
Kolega Olkus mi doradził żarzenie i impulsowego zasilacza
https://allegro.pl/oferta/mean-well-zas ... 4749668029
LRS-50-SPEC.PDF
(668.6 KiB) Pobrany 22 razy
Ten zasilacz jest tutaj nie słyszalny, jego większy, 150W, brat zasilał u mnie TDA1554Q i cisza zupełna, proponuje stosować to rozwiązanie, 5V model idzie podkręcić PR-kiem, do 6,3V, jest to stabilne napięcie....w dobie fotowoltaiki na każdym dachu to konieczność, bo lampy tanie raczej nie są.
Na przykład do PCL86 na luzie taki zasilacz, GI-30 i 1506 też obleci.
Szarej taśmy nie mam i nie używam(miałem wątpliwą "przyjemność" usuwania kleju po tym syfie- tylko benzyna ekstrakcyjna to bierze a nie niszczy plastiku.
Co do piwa, to kończę 2 Łomżę 0,33L, ale już po tym piwie kilka godzin odwyku od lamp....chcę trochę pożyć jeszcze.
Bajzel w środku ogarnąłem, jest w miarę czysto, elektrolity w katodach dałem na 50V, bo na 25V nie miałem niestety.
Trytytki miałem- u mnie wszystko jest na nich zrobione.
Zaraz kupię Zenerki, dam sobie spokój z neonówkami.
Zasilacz muszę ulepić z tego, co mam(PCB od AVT-2754), trzeba dobrać rezystory mocy, a tych mam sporo, raczej "telewizyjne" RAT-y.
Niestety ja też nie zaryzykuję transformatorów głośnikowych, były zbyt drogie(wiem, dla człowieka, który ma dobrą pracę, to 209zł to niewiele ale dla rencisty sporo)
Ja już miałem 8,5Vrms, ale po kiego grzyba.....u mnie słucham z reguły na około 0,2-0,7W na kanał....kiedyś było 2x300W, niestety postępująca utrata słuchu u ojca zmusiła mnie w kierunku mniejszych mocy.
Nie słucham już "łupanek", różnych "Manieczek"....nie ma warunków, mam słuchawki Bluetooth Sennheiser to sobie na smartfonie słucham-AptX)
A rezystory szeregowe dla 4 omowych kolumn i tak dam.....bo to jeden wzmacniacz tak miał?
Miło by było zaprojektować PCB do tego układu, można wstawić GU-29, 1506 i GI-30.....ten sam rozkład pinów.
Ostatnia sytuacja na świecie powoduje, że wzmacniacze z odpadów wojskowych przyszło robić....EL84, EL43, nawet GU-50 i 807 nie robią tyle kłopotu z uruchomieniem układu , co te "diabełki"
Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2257
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: Wzmacniacz PP GU-32

Post autor: Szrot majster »

Szrot majster pisze: śr, 7 lutego 2024, 15:56 Witam!
U mnie skrętka USZ idzie obok żarzenia właśnie, bo to .....jest prąd stały :lol:
Kolega Olkus mi doradził żarzenie i impulsowego zasilacza
https://allegro.pl/oferta/mean-well-zas ... 4749668029
LRS-50-SPEC.PDF
Ten zasilacz jest tutaj nie słyszalny, jego większy, 150W, brat zasilał u mnie TDA1554Q i cisza zupełna, proponuje stosować to rozwiązanie, 5V model idzie podkręcić PR-kiem, do 6,3V, jest to stabilne napięcie....w dobie fotowoltaiki na każdym dachu to konieczność, bo lampy tanie raczej nie są.
Na przykład do PCL86 na luzie taki zasilacz, GI-30 i 1506 też obleci.
Szarej taśmy nie mam i nie używam(miałem wątpliwą "przyjemność" usuwania kleju po tym syfie- tylko benzyna ekstrakcyjna to bierze a nie niszczy plastiku.
Co do piwa, to kończę 2 Łomżę 0,33L, ale już po tym piwie kilka godzin odwyku od lamp....chcę trochę pożyć jeszcze.
Bajzel w środku ogarnąłem, jest w miarę czysto, elektrolity w katodach dałem na 50V, bo na 25V nie miałem niestety.
Trytytki miałem- u mnie wszystko jest na nich zrobione.
Zaraz kupię Zenerki, dam sobie spokój z neonówkami.
Zasilacz muszę ulepić z tego, co mam(PCB od AVT-2754), trzeba dobrać rezystory mocy, a tych mam sporo, raczej "telewizyjne" RAT-y.
Niestety ja też nie zaryzykuję transformatorów głośnikowych, były zbyt drogie(wiem, dla człowieka, który ma dobrą pracę, to 209zł to niewiele ale dla rencisty sporo)
Ja już miałem 8,5Vrms, ale po kiego grzyba.....u mnie słucham z reguły na około 0,2-0,7W na kanał....kiedyś było 2x300W, niestety postępująca utrata słuchu u ojca zmusiła mnie w kierunku mniejszych mocy.
Nie słucham już "łupanek", różnych "Manieczek"....nie ma warunków, mam słuchawki Bluetooth Sennheiser to sobie na smartfonie słucham-AptX)
A rezystory szeregowe dla 4 omowych kolumn i tak dam.....bo to jeden wzmacniacz tak miał?
Miło by było zaprojektować PCB do tego układu, można wstawić GU-29, 1506 i GI-30.....ten sam rozkład pinów.
Ostatnia sytuacja na świecie powoduje, że wzmacniacze z odpadów wojskowych przyszło robić....EL84, EL43, nawet GU-50 i 807 nie robią tyle kłopotu z uruchomieniem układu , co te "diabełki"
EL34 miało być :D
namor
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 296
Rejestracja: pt, 12 listopada 2004, 17:01

Re: Wzmacniacz PP GU-32

Post autor: namor »

Szrot majster pisze: śr, 7 lutego 2024, 15:56
Kolega Olkus mi doradził żarzenie i impulsowego zasilacza
https://allegro.pl/oferta/mean-well-zas ... 4749668029
LRS-50-SPEC.PDF
Ten zasilacz jest tutaj nie słyszalny, jego większy, 150W, brat zasilał u mnie TDA1554Q i cisza zupełna, proponuje stosować to rozwiązanie, 5V model idzie podkręcić PR-kiem, do 6,3V, jest to stabilne napięcie....w dobie fotowoltaiki na każdym dachu to konieczność, bo lampy tanie raczej nie są.
Na przykład do PCL86 na luzie taki zasilacz, GI-30 i 1506 też obleci.
można też dużo taniej kupić zasilacze impulsowe "pasujące" do żarzenia lamp, np: https://allegro.pl/oferta/zasilacz-lado ... 9307162720 , jeżeli ktoś się nie "brzydzi" użycia "półprzewodników" do urządzeń lampowych to jest "super" rozwiązanie, "zero" przydźwięku, stabilne napięcie, potencjał żarzenia niezależny od napięcia anodowego.
Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2257
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: Wzmacniacz PP GU-32

Post autor: Szrot majster »

namor pisze: śr, 7 lutego 2024, 21:25
Szrot majster pisze: śr, 7 lutego 2024, 15:56
Kolega Olkus mi doradził żarzenie i impulsowego zasilacza
https://allegro.pl/oferta/mean-well-zas ... 4749668029
LRS-50-SPEC.PDF
Ten zasilacz jest tutaj nie słyszalny, jego większy, 150W, brat zasilał u mnie TDA1554Q i cisza zupełna, proponuje stosować to rozwiązanie, 5V model idzie podkręcić PR-kiem, do 6,3V, jest to stabilne napięcie....w dobie fotowoltaiki na każdym dachu to konieczność, bo lampy tanie raczej nie są.
Na przykład do PCL86 na luzie taki zasilacz, GI-30 i 1506 też obleci.
można też dużo taniej kupić zasilacze impulsowe "pasujące" do żarzenia lamp, np: https://allegro.pl/oferta/zasilacz-lado ... 9307162720 , jeżeli ktoś się nie "brzydzi" użycia "półprzewodników" do urządzeń lampowych to jest "super" rozwiązanie, "zero" przydźwięku, stabilne napięcie, potencjał żarzenia niezależny od napięcia anodowego.
Witam!
Tutaj było potrzebne 12,6V a włókna 6N2P są połączone szeregowo.
Poza tym ten zasilacz to jest przemysłówka a najtańszy szmelc z Allegro, również taki kupiony " na śmieciach", potrafi emitować tętnienia o częstotliwości poniżej 20kHz, już raz zastosowałem za radą Kolegi saico do wzmacniacza na tranzystorach germanowych i słychać uciążliwe piszczenie w kolumnach.
rufus74pz
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 153
Rejestracja: śr, 2 czerwca 2010, 20:24

Re: Wzmacniacz PP GU-32

Post autor: rufus74pz »

Witam.
Ja użyłem podobnych zasilaczy we wzmacniaczu SE do żarzenia wszystkich lamp i dopiero po włożeniu ucha w kolumnę głośnikową można usłyszeć "brum" (Telefunken TL90), zmierzyłem pasmo do 50kHz i nic niepokojącego nie było.
https://allegro.pl/oferta/zasilacz-lado ... 6474475214
Piotr
Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2257
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: Wzmacniacz PP GU-32

Post autor: Szrot majster »

Witam!
No to jednak doszły diody Zenera i rezystory 33k 1W, wszystko zgodnie ze schematem.
Wstyd mi za tą lipę ze stabiliwoltami, jaką odwaliłem, nie wiem, czy COVID-19 mnie dopadł, czy się zaplątałem w swojej prowizorce....piwa przy ani przed robotą nie piłem.
Dałem jako USZ 2,2k+220pF, choć jednak jest różnica we wzmocnieniu, ale chciałem sprawdzić.
Jeden kanał
1_X.jpg
2_X.jpg
Drugi kanał, inny poziom sygnału ale i tak dam potencjometry precyzyjne i ustawię równe wzmocnienie , jednak już na docelowym zasilaniu, tu było 315V i to jest maksimum dla mojego zasilacza, wypadałoby sobie nowy zrobić, na IGBT choćby i trafie 220/400V, takim do maszyn przemysłowych.
1_K.jpg
2_K.jpg
Napięcie na katodzie bez sygnału 10,5-11V, przy pełnym wysterowaniu(bez obcinania), około 14,5V, oba kanały podobnie, napięcie siatki drugiej niewiele większe niż na schemacie(Zenery 91V i 47V połączone szeregowo).
Układ na każdym kanale pobiera bez sygnału około 48-50mA prądu przy 315V.
Nie myślałem, że w tym układzie z neonówkami się zagubię, miałem na Zenery , to poszedłem w swoje, głupie "patenty"......wstyd mi za to.
Zrobię pisakiem małe PCB pod potencjometry precyzyjne , takie kupiłem https://allegro.pl/oferta/h47k-potencjo ... 8755338970 , wtedy będę miał równo na każdy kanał, tak samo jak we wzmacniaczach dla audiofilów.
Przetestowałem prawy kanał na kolumnach, zarówno 8 omowych, zrobiłem próbę z krytykowanym pomysłem "saico" w postaci rezystora szeregowego i 4 omowymi Dali Concept 1......w brzmieniu różnica na korzyść Dali....STX F-130n niestety są mało skuteczne a ich zwrotnice marnują dużo dostarczonej mocy, takie "udawanie" Tonsila.
Postaram się zdobyć głośniki z kolumn kościelnych(mniejsze niż GDS 30/30, znane z Eltronów), albo zrobię sobie otwarte pudła na tym
https://allegro.pl/oferta/glosnik-szero ... 1226960208
Dam dwa piszczki od Vermony, te elipsy przez kondensator i będzie stary klimat.

'
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3935
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: Wzmacniacz PP GU-32

Post autor: Marek7HBV »

Szrot majster pisze: pt, 9 lutego 2024, 20:35
Napięcie na katodzie bez sygnału 10,5-11V, przy pełnym wysterowaniu(bez obcinania), około 14,5V, oba kanały podobnie, napięcie siatki drugiej niewiele większe niż na schemacie(Zenery 91V i 47V połączone szeregowo).
Układ na każdym kanale pobiera bez sygnału około 48-50mA prądu przy 315V.


'
Lampy są przeciążone. Należy obniżyć napięcie zasilania do 300 V dla ośmiu omów, a dla czteroomowych głośników co najwyżej 260 V. Oczywiście nastąpi spadek mocy, ale podobno Koledze na niej nie zależy. :D
Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2257
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: Wzmacniacz PP GU-32

Post autor: Szrot majster »

Marek7HBV pisze: pt, 9 lutego 2024, 22:35
Szrot majster pisze: pt, 9 lutego 2024, 20:35
Napięcie na katodzie bez sygnału 10,5-11V, przy pełnym wysterowaniu(bez obcinania), około 14,5V, oba kanały podobnie, napięcie siatki drugiej niewiele większe niż na schemacie(Zenery 91V i 47V połączone szeregowo).
Układ na każdym kanale pobiera bez sygnału około 48-50mA prądu przy 315V.


'
Lampy są przeciążone. Należy obniżyć napięcie zasilania do 300 V dla ośmiu omów, a dla czteroomowych głośników co najwyżej 260 V. Oczywiście nastąpi spadek mocy, ale podobno Koledze na niej nie zależy. :D
Witam!
A ponoć ten projekt Kolego onyx1944 był policzony a zrobiłem dokładną kopię :evil:
300V to nie problem, wystarczy większy rezystor szeregowy w zasilaniu.
A ile powinno być na katodach lamp?
Zrobiłem kopię układu i dalej problem, co jeszcze tu wyjdzie :?: :evil:
Mogę dać 250V i w cholerę, bo i tak 4 omowe kolumny mam, czemu tak jest?
A większy rezystor w katodzie by dał coś?
onyx1944
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 527
Rejestracja: ndz, 27 marca 2016, 18:50
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Re: Wzmacniacz PP GU-32

Post autor: onyx1944 »

Szrot majster pisze: pt, 9 lutego 2024, 20:35 ...Dałem jako USZ 2,2k+220pF, choć jednak jest różnica we wzmocnieniu, ale chciałem sprawdzić.

Drugi kanał, inny poziom sygnału ale i tak dam potencjometry precyzyjne i równe wzmocnienie...
Nie dawałbym potencjometrów w sprzężeniu to dość krytyczny punkt, bardziej skupił się na równych lampach sterujących, można zamienić miejscami I łatwo wtedy sprawdzić. Choć często dawali tam korekcję czestotliwosci.
Stabilny obwód RC, bym tam zastosował.
Często potencjometr wejściowy jak jest słabej jakości może wprowadzać nierówności głosniosci między kanałami.
Marek7HBV pisze: pt, 9 lutego 2024, 22:35
Lampy są przeciążone. Należy obniżyć napięcie zasilania do 300 V dla ośmiu omów, a dla czteroomowych głośników co najwyżej 260 V. Oczywiście nastąpi spadek mocy, ale podobno Koledze na niej nie zależy. :D
Układ pracuje w klasie A, pomijając prąd siatki i spadek na uzwojeniu mamy Ia~25mA przy 300V co daje 7.5W

Jakie są napięcia między cyckami a katodą?
Ile wynosi zmiezony prąd siatki?
Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2257
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: Wzmacniacz PP GU-32

Post autor: Szrot majster »

Szrot majster pisze: pt, 9 lutego 2024, 23:33
Marek7HBV pisze: pt, 9 lutego 2024, 22:35
Szrot majster pisze: pt, 9 lutego 2024, 20:35
Napięcie na katodzie bez sygnału 10,5-11V, przy pełnym wysterowaniu(bez obcinania), około 14,5V, oba kanały podobnie, napięcie siatki drugiej niewiele większe niż na schemacie(Zenery 91V i 47V połączone szeregowo).
Układ na każdym kanale pobiera bez sygnału około 48-50mA prądu przy 315V.


'
Lampy są przeciążone. Należy obniżyć napięcie zasilania do 300 V dla ośmiu omów, a dla czteroomowych głośników co najwyżej 260 V. Oczywiście nastąpi spadek mocy, ale podobno Koledze na niej nie zależy. :D
Witam!
A ponoć ten projekt Kolego onyx1944 był policzony a zrobiłem dokładną kopię :evil:
300V to nie problem, wystarczy większy rezystor szeregowy w zasilaniu.
A ile powinno być na katodach lamp?
Zrobiłem kopię układu i dalej problem, co jeszcze tu wyjdzie :?: :evil:
Mogę dać 250V i w cholerę, bo i tak 4 omowe kolumny mam, czemu tak jest?
A większy rezystor w katodzie by dał coś?
!2,2V z pełnym wysterowaniem, bez sygnału około 11V, układ pracuje w klasie A, tak więc prąd spoczynkowy nie spadł wiele a moc o około 0,5W, da się to zakceptować?
Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2257
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: Wzmacniacz PP GU-32

Post autor: Szrot majster »

Witam!
315V zasilanie, napięcie pomiędzy katodą a "cyckami " 2 x298V wysterowany, 300V bez sygnału.
Prądu siatki już nie dam rady policzyć.....wziąłem tramadol na ból.
Potencjometru nie dałem, po prostu 2,2k+220pF, i taki jest stan faktyczny, nie mam 7,5W a ledwo 6W, nie będę dusił z tego układu maksimum mocy.
ODPOWIEDZ