Peavey Valveking 212 -> Engl 530 MOD

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

bulabla
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 411
Rejestracja: śr, 11 listopada 2009, 23:51

Peavey Valveking 212 -> Engl 530 MOD

Post autor: bulabla »

Witam , na wstępie chciałbym podziękować koledze Painlust . Jego ostatnie tematy skłoniły mnie pośrednio do powrotu tematyki wzmacniaczy - z racji narodzin Córki porzuciłem całkowicie tematykę i nadszedł czas by do tego wrócić . . Nie chce niczyich tematów zaśmiecać więc tworze nowy gdzie postaram się zawrzeć pełny opis modyfikacji vk212 , na razie będzie wprowadzenie :

VK212 modyfikowałem na wszelakie możliwe kierunki ( niby marshall/mesa / krank ) jednak zawsze czegoś brakowało w mi w tym brzmieniu i tak ok 4-5 lat temu zmodyfikowałem preamp VK212 do przedwzmacniacza ENGL 530 ( i tak to leżało do niedawna ) . Zaciekawił mnie ten TYP ze względu na "klonowanie" kanałów : clean w crunch i crunch/rock w lead . Tak informacyjnie układ z 530 mocno podobny w powerball / 650 / screamer .

Obrazek

Aby ułatwić sobie modyfikację , bez totalnego prucia płytki i tworzenia niewiadome ilu nożnych stworzeń zaprojektowałem małą płytkę z 2 przekaźnikami wg schematu engla RE 2 i 4 . Na zrzucie niebieskie to elementy które powędrowały na płytkę z relayami / filet to mała płytka pomocnicza .
Obrazek
Dzięki takiemu działaniu możemy w mało inwazyjny sposób zmienić całkowicie wzmacniacz ( nie licząc wylutowania z 30 elementów ? ) . Samo sterowanie kanałami może spokojnie pozostać z przycisków na panelu vk212 ( został mi volume i najprawdopodobniej zmieni się na color wg engl 530 )
Dodaje zdjęcie jak to tragicznie wygląda - w trakcie prac oczywiście :D
Obrazek

Wzmacniacz nie brumi i nie szumi tragicznie . Kanał Clean porównywalny z oryginalnym vk212 - nawet z dodanym masterem się nie przesterowuje , kanał 1 w clean w crunch( gain hi) daje brzmienie ala mesa single 1ch w ustawieniu brit/push - taki brit . Kanał 2 ( gain lo ) brzmi wg mnie porównywalnie do slo 100 ze średnim gainem . I ma dobrą regulację gaina od crunch po rock/metal lead . Kanał 2 hi gain wyszedł bardzo agresywny - death metalowy przy dużych ustawieniach gain - i o dziwo płynnie gain przechodzi jakby z poprzedniego ustawienia na totalne agresywne brzmienie . Takie moje odczucia , mając chwile nagram coś aby nie być gołosłownym .

Dodatkowe modyfikacje widoczne na zdjeciu :
+sweep coś co było w Krankach ? - robi robotę ale nie wiem czy do końca jest to użyteczne ( możliwe że przełącznik kontur wystarczy )
+phase inverter normal
+ redukcja mocy 50/100 w - przydatne w domu
+ i inne

Postaram się wrzucić pełny opis jak znajdę znów chwilkę czasu i będe pewny że jest poprawny oczywiście . Pozdrawiam
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Peavey Valveking 212 -> Engl 530 MOD

Post autor: painlust »

No to już jest poważna rzeźba. Ja nie szukam na siłę SLO w VK100... Tu chodzi raczej o poprawę brzmienia kanału przesterowanego, który oryginalnie jest... "gówniany" ale to jest raczej słabo powiedziane. Poprzednie moje VK100 było robione pod oryginalny SLO. Ten ostatni już pod modowane. Na razie ze względu na czas świat i nowego roku nie odbywają się próby zespołów u mnie w mieście więc nie jestem w stanie go przetestować bardziej ambitnie, a być może już 3-go czy 4-go stycznia będe musiał go zawieść Ksantypowi.
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7357
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Peavey Valveking 212 -> Engl 530 MOD

Post autor: Thereminator »

Ze względu na tylko dwie lampy w preampie i związany z tym brak wtórnika celowałbym raczej w stronę preampa ze starego HR lub SL60 niż SLO.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Peavey Valveking 212 -> Engl 530 MOD

Post autor: painlust »

Brak wtórnika, nie jest problemem. Jest kilka seryjnych konstrukcji które bazują na SLO a nie posiadają wtórnika. Oczywiście ma to wpływ na brzmienie, ale tak jak pisałem co by nie robił to rasowego SLO i tak z tego nie ukręci, a i nie taki był zamysł.
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7357
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Peavey Valveking 212 -> Engl 530 MOD

Post autor: Thereminator »

I o tym właśnie piszę - stary jednokanałowy Soldano Hotrod albo SL60 to autorskie wariacje na temat SLO bez wtórnika. Bardzo dobrze brzmiące. A ten pierwszy chyba nawet lepiej niż SLO.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Peavey Valveking 212 -> Engl 530 MOD

Post autor: painlust »

Na szybkiego wyszukałem schemat Soldano HR50-100 i wtórnik tam jest.
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7357
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Peavey Valveking 212 -> Engl 530 MOD

Post autor: Thereminator »

Miałem na myśli HR nie HR+. Zasadniczy preamp jest tam przed pętlą. Stopień i wtórnik między pętlą a korektorem to już bardziej regenerator sygnału. Szkoda, że nie wspomniałem o GTO :wink: - ZTCP różni się od przedpętlowej części HR dwoma czy trzema elementami. W moim małowatowym highgainie taki preamp sprawuje się całkiem nieźle.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
bulabla
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 411
Rejestracja: śr, 11 listopada 2009, 23:51

Re: Peavey Valveking 212 -> Engl 530 MOD

Post autor: bulabla »

Witam , dziękuje za odpowiedzi . Mając chwile zrobiłem małe nagranie ( telefonem oczywiście - sm57 musiałem sprzedać ze względu na brak funduszy ) . Dodaje 2 małe filmiki aby pokazać ze wzmacniacz gra - takie pykanie bez ładu i składu . ( przepraszam za tło ale tak jakoś samsung dobrze zbiera na taborecie :d ) . Jak wiadomo telefon to kompresuje obsrywa itd . daje więcej wysokich i obcina niskie - takie moje odczucia . ::

kanał 2 hi gain
https://www.youtube.com/watch?v=PcjFqevUCYY

kanał 2 początek ustawienie lo gain ( z gainem 10 ) potem przełączone ( słychać później trzaski ) na hi gain . Muszę to jeszcze 1 nagrać bo nie słychać tej poważnej różnicy . Tak czy siak nawet kanał lo gain brzmi okazale a to tylko 3 stopnie .
https://www.youtube.com/watch?v=9yAhzYOpBHE

Muszę popracować nad nagraniami .

Próbowałem modyfikować do slo ale blado to wyglądało . Miałem plan dodania 1 lampy i utworzenie 1-1 preampu slo/mesy , ale burzyło to wizje mało inwazyjnej modyfikacji . Pewnie mały byłby to zysk . Ogólnie jeszcze zastanawiam się czy nie zmienić kanału clean 1 na ala slo hot rod czy jakośtak - gain na przedzie wydaje sie być ciekawszy a i kruncz poważniejszy .
Pozdrawiam
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Peavey Valveking 212 -> Engl 530 MOD

Post autor: painlust »

Samsungi to nie są dobre telefony do nagrywania. Co prawda miałem tylko jednego samsunga i to dawno, ale on nagrywał strasznie. Dużo lepiej mi sie nagrywa iphonem. Dźwięk nawet nie ulega przesterowaniu przy dużych głośnościach. Te próbki które nagrałeś nie podobają mi się brzmieniowo. Ja wiem, że nagranie nie odzwierciedla rzeczywistości nawet w 50% ale od kiedy używam iphone'a słyszę bas w nagraniach. Tu tego nie ma.
bulabla
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 411
Rejestracja: śr, 11 listopada 2009, 23:51

Re: Peavey Valveking 212 -> Engl 530 MOD

Post autor: bulabla »

Witam dziekuje za podpowiedź. Rzeczywiście basu malo . dodaje nowe nagranie . W polowie filmiku slychac więcej basu tak jak mniej wiecej brzmi . Ciezko telefonem to przedstawić . Musze nad tym popracować. Pozdrawiam
https://youtu.be/X4bl8o6_Ots
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Peavey Valveking 212 -> Engl 530 MOD

Post autor: painlust »

No teraz to "zło i niedobro" :P
bulabla
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 411
Rejestracja: śr, 11 listopada 2009, 23:51

Re: Peavey Valveking 212 -> Engl 530 MOD

Post autor: bulabla »

Witam . Tak jak wcześniej wspominałem zmieniłem ustawiwnie tone stack i gaina na odwrót. Tak jak jest np w engl 650 czy soldano ch1. Kanał czysty w oryginalnym peaweyu jest ok ale juz uzyskanie czegoś ciekawego kręcąc regulacją jak 530 engl dla gain boost to już trudniejsza sprawa - czyli uzyskanie przestera z eq za 1 stopniem . Jak wiadomo mesa mark np wyrzuciła eq band czy jakos tak za masterem aby jakos z tym walczyć. Tak czy siak wg mojej oceny brzmi to co najmniej dobrze. Kanal 1 w ustawiwniu gain boost brzmi wreszcie jak kruncz - wiadomo jeszcze muszę nad tym popracować.
Patrząc na filmiki o englu 650 blackmore signature wpadl mi pomysł do łba: czemu nie przerobić tego nieszczęsnego peaveya na 4 kanalowy wzmacniacz ? Dodać tylko 2 przekaźniki i 2 potenciometry (gain-master) i gotowe . Nawet zmian w sterowaniu nie trzeba wiele bo wg mnie akceptowalne będzie używanie po2-nego ftswicza . Wspólna regulacja eq dla 1 i 2 też jest ok tak jak ma to miejsce w soldano slo .
Wzmacniacz już raczej zostanie ze mna :) wiec dziurowanie obudowy jakos przeżyje.
ODPOWIEDZ