Faktycznie,tego fi nigdzie nie widać.Teraz ruscy w katalogach mają samą chińszczyznę i znależć nic nie można .Natomiast może jest to oznaczenie odczepu na korekcję?To Kolega Kubafant może stwierdzić organoleptycznie -choć gdzieś to fi widziałem-a może to pomroczność jasna{ale przecież do Sylwestra jeszcze kilka dni!}
Aż żałuję, że nie zrobiłem zdjęcia. Opiszę. Potencjometr typowy, wygląda jak nasz telpodowski SP-3.2. Nie ma żadnych odczepów (marzyłby się jeden pod kontur), tylko po trzy wyprowadzenia każdego zespołu oraz jedno dodatkowe oczko do uziemienia korpusu.
Charakterystyka tzw. logarytmiczna (znaczy, wykładnicza...), sprawdzone omomierzem. Jeden zespół ma moc 1 W, drugi - 0,5 W, co mnie zaskoczyło. Obie rezystancje oznaczone tak samo, jak podawałem wcześniej, z literą fi od razu za jednostką oporności, bez pauzy.
Jutro zrobię zdjęcie to zobaczycie Koledzy tego cudaka!
Chciałbym go uratować, tylko nie wiem jak dorobić ten cypelek odłamany z szajsmetalu...
A co do potencjometrów Telpod to moglibyście Koledzy porównać posiadane egzemplarze z charakterystykami B i C? Wg dostępnych oznaczeń to B powinno odpowiadać charakterystyce "audio", tymczasem w zmierzonych przeze mnie potencjometrach tak nie jest - wypadają one jako antylogarytmiczne (czyli niby C).
Pozdrawiam,
Jakub
lecz w gruncie rzeczy była to sprawa smaku
Tak smaku
który każe wyjść skrzywić się wycedzić szyderstwo
choćby za to miał spaść bezcenny kapitel ciała
głowa
lecz w gruncie rzeczy była to sprawa smaku
Tak smaku
który każe wyjść skrzywić się wycedzić szyderstwo
choćby za to miał spaść bezcenny kapitel ciała
głowa