Sprzedałem na aukcji i....
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd
Re: Sprzedałem na aukcji i....
Witam. W tej sprawie wystarczy zgłosić sprawę na policji, delikwent od razu zmięknie i zapłci . Przy zgłoszeniu podać że zostało się oszukanym przy sprzedaży internetowej jako sprzedający, nabywca nie zapłacił za towar, który otrzymał. Nie wolno takim elementom odpuszczać, bo rozpanoszą się czując że są bezkarni. Sam miałem niedawno podobną sytuację, kupiłem na aukcji towar zapłaciłem i towaru nie otrzymałem pomimo upływu kilku tygodni od zakupu, nawet interwancje na allegro nie pomogły. Kontaktu ze sprzedającym żadnego, pomimo tego że wielokrotnie starałem się z nim skontaktować. Sprzedający po fakcie zainteresowania sprawą policji, nagle przypomniał sobie o tym że ma niezrealizowane zamówienie i przysłał towar. Ale chamstwo z jego strony też było w stosunku do mnie gdy wystawiłem mu negatywną ocenę. Stwierdził w ocenie kupującego " palant nie wie że są wakacje " widać oprócz swojego nosa nie widzi innych i zapomina o zobowiązaniach które ma w stosunku do nabywcy oferowanego towaru. Co ciekawe zainteresowanie sprawą policji pomogło i nie odważył się w ten sposób odpowiedzieć policji na interwancję. A co do mnie to widać po reakcji sprzedającego że nieźle go nastraszyłem i następnym razem gdy tak postąpi, nikt nie uwierzy w to że był na wakacjach.
" Nigdy się nie tłumacz-przyjaciele tego nie potrzebują, a wrogowie i tak nie uwierzą i nigdy nie mów prawdy ludziom, którzy na nią nie zasługują "
Mark Twain
Mark Twain
Re: Sprzedałem na aukcji i....
Wiadomo gdzie mieszka ten cwel? Dawać adres publicznie!
I rozpropagować gdzie się da po necie. Wykop, demotywatory, facebook wszedzie gdzie się da.
A policjantów na chatę tez da się nasłać jakby co. Musiałbym tylko podzwonić po kumplach z KWP
I rozpropagować gdzie się da po necie. Wykop, demotywatory, facebook wszedzie gdzie się da.
A policjantów na chatę tez da się nasłać jakby co. Musiałbym tylko podzwonić po kumplach z KWP

- gsmok
- 3125...6249 postów
- Posty: 3908
- Rejestracja: wt, 8 kwietnia 2003, 08:33
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Sprzedałem na aukcji i....
Myślę, że wszyscy napisali, co mieli napisać i nie ma co dalej wałkować tej sprawy.
Wątek więc warunkowo zawieszam i odwieszę tylko na życzenie Kolegi, który go założył.
Wątek więc warunkowo zawieszam i odwieszę tylko na życzenie Kolegi, który go założył.
Pozdrawiam
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'