Wzmacniacz do gitary 60-70W schemat

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
przemak
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 924
Rejestracja: śr, 18 kwietnia 2007, 22:14
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Wzmacniacz do gitary 60-70W schemat

Post autor: przemak »

Schmielarz pisze:Pan Soldano robi wzmacniacze do gitary ze specyficznym znieksztalcaniem brzmienia bo takie ma zapotrzebowanie. Ja potrzebuje wzmacniacz, ktorego zadanie podstawowe jest inne. Czy musze to w kolko kazdemu powtarzac zeby dotarlo ;-)?
Pisalem juz wczesniej, ze przedwzmacniacz ma umozliwiac gre akordowa i solo najlepiej przelaczane noznym przyciskiem. Modyfikacje brzmienia isostatami i potencjometrami Depth i Presence.
Nie musisz, tylko niech z kolei do Ciebie dotrze, że chcesz zrobić szpica bez zębów (czyli szpica, który nie gryzie). Nie możesz w jednym niemal zdaniu pisać, że chcesz zrobić preamp slo, ale z liniową końcówką i szerokopasmowymi głośnikami, bo pan Soldano ma taki preamp i mu działa, a w dodatku jest to prosta konstrukcja. To trzeba rozpatrywać w całości i jedyne, co piszemy, to to, że nie ma najmniejszego sensu podłączanie czegokolwiek gitarowego (w tradycyjnym sensie) do głośników szerokopasmowych. CZEGOKOLWIEK! Nie da się po prostu na tym grać. Można kombinować z cyfrowymi symulacjami (najlepiej) albo analogowymi symulatorami głośnika (gorzej), ale wtedy będzie to niestety symulacja, a cały pozytywny efekt z lampowej końcówki i jej interakcji z zestawem głośnikowym znika. W dodatku najprawdopodobniej nie chcesz brzmienia higain, bo to jest brzmienie bardzo specyficzne i nie mające żadnego związku z na przykład wspominanym Garym Moorem.
Potencjometry depth i presence to nie jest aż tak wieka zmiana charakteru, żeby nadawać temu taką rangę, jak nadajesz.
Awatar użytkownika
przemak
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 924
Rejestracja: śr, 18 kwietnia 2007, 22:14
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Wzmacniacz do gitary 60-70W schemat

Post autor: przemak »

Schmielarz pisze:
przemak pisze:Tak w ogóle, jak już wspomniałeś o zwrotnicach, to najlepiej dodaj do głośnika gitarowego odłączany gwizdek - wilk syty i owca cała ;)
Dobry pomysl tylko to nie moze byc gwizdek bo to nie to pasmo ale pomysl dobry i kompromisowy. Sa chyba takie tuby srednio-wysokotonowe. Przypominam, ze mam juz obudowe na 4 glosniki na razie w sumie 20W. Dobry glosnik 12" 60W pewnie kosztuje znacznie wiecej niz 4 Jenseny 6,5" 15W.
Gwizdek w sensie umownym - najlepszy byłby chyba jeden taki jensen sześciocalowy, grający górnym środkiem i górą.
Schmielarz pisze:Ktos napisal w tym watku, ze glosnik gitarowy robi za filtr znieksztalcen powstalych w trakcie przesterowania. Po kiego diabla maja te smieci przechodzic przez koncowke mocy i trafo kiedy maja byc wyeliminowane? Nie lepiej wyeliminowac je wczesniej nie obciazajac niepotrzebnie koncowki i transformatora?
No okazuje się, że nie lepiej. Ale zrób, sam się przekonasz, jeżeli umiesz grać.
Schmielarz
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 117
Rejestracja: pt, 20 marca 2015, 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wzmacniacz do gitary 60-70W schemat

Post autor: Schmielarz »

przemak pisze:
Schmielarz pisze:
przemak pisze:Tak w ogóle, jak już wspomniałeś o zwrotnicach, to najlepiej dodaj do głośnika gitarowego odłączany gwizdek - wilk syty i owca cała ;)
Dobry pomysl tylko to nie moze byc gwizdek bo to nie to pasmo ale pomysl dobry i kompromisowy. Sa chyba takie tuby srednio-wysokotonowe. Przypominam, ze mam juz obudowe na 4 glosniki na razie w sumie 20W. Dobry glosnik 12" 60W pewnie kosztuje znacznie wiecej niz 4 Jenseny 6,5" 15W.
Gwizdek w sensie umownym - najlepszy byłby chyba jeden taki jensen sześciocalowy, grający górnym środkiem i górą.
Przyzwoite glosniki 12" powyzej 60W zaczynaja sie od 100 Euro w gore ...

Pozdrawiam!
Stanisław Chmielarz
http://www.uniprojekt.waw.pl


Kto to jest wynalazca: to jest czlowiek, ktory nie wie, ze wszyscy wiedza, ze cos sie nie da zrobic a on przychodzi i po prostu to robi :-)
Schmielarz
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 117
Rejestracja: pt, 20 marca 2015, 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wzmacniacz do gitary 60-70W schemat

Post autor: Schmielarz »

przemak pisze:
Schmielarz pisze:Ktos napisal w tym watku, ze glosnik gitarowy robi za filtr znieksztalcen powstalych w trakcie przesterowania. Po kiego diabla maja te smieci przechodzic przez koncowke mocy i trafo kiedy maja byc wyeliminowane? Nie lepiej wyeliminowac je wczesniej nie obciazajac niepotrzebnie koncowki i transformatora?
No okazuje się, że nie lepiej. Ale zrób, sam się przekonasz, jeżeli umiesz grać.
To jest stwierdzenie nie jest poparte zadnymi argumentami. Moj argument jest prosty: po co tracic moc na wzmacnianie smieci, ktore sa do wyciecia bo glosnik nie przeniesie?
Zrobie wzmacniacz ultralinear bo mam gotowe takie trafo glosnikowe. Czy bedzie mial 50,60 czy 70W okaze sie czy na tym transformatorze mozna zejsc z moca przez obnizenie napiecia zasilania. Do grania na tym co mam (byl obrazek multiefektu i loopera) tyle mi wystarczy a wolne miejsce w chassis poczeka na przedwzmacniacz "eksperymentalny".

Pozdrawiam!
Stanisław Chmielarz
http://www.uniprojekt.waw.pl


Kto to jest wynalazca: to jest czlowiek, ktory nie wie, ze wszyscy wiedza, ze cos sie nie da zrobic a on przychodzi i po prostu to robi :-)
Schmielarz
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 117
Rejestracja: pt, 20 marca 2015, 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wzmacniacz do gitary 60-70W schemat

Post autor: Schmielarz »

przemak pisze:
Schmielarz pisze:Pan Soldano robi wzmacniacze do gitary ze specyficznym znieksztalcaniem brzmienia bo takie ma zapotrzebowanie. Ja potrzebuje wzmacniacz, ktorego zadanie podstawowe jest inne. Czy musze to w kolko kazdemu powtarzac zeby dotarlo ;-)?
Pisalem juz wczesniej, ze przedwzmacniacz ma umozliwiac gre akordowa i solo najlepiej przelaczane noznym przyciskiem. Modyfikacje brzmienia isostatami i potencjometrami Depth i Presence.
To trzeba rozpatrywać w całości i jedyne, co piszemy, to to, że nie ma najmniejszego sensu podłączanie czegokolwiek gitarowego (w tradycyjnym sensie) do głośników szerokopasmowych. CZEGOKOLWIEK! Nie da się po prostu na tym grać.

Potencjometry depth i presence to nie jest aż tak wieka zmiana charakteru, żeby nadawać temu taką rangę, jak nadajesz.
Wiesz jest takie powiedzenie, kto to jest wynalazca: to jest czlowiek, ktory nie wie, ze wszyscy wiedza, ze cos sie nie da zrobic a on przychodzi i po prostu to robi :-)
Tak wlasnie bede eksperymentowal z przedwzmacniaczem. Podstawa na teraz dzialajacy ultralinear z wejsciem o czulosci 300mV.
Piszesz, ze sie nie da grac a chlopaki w domu kultury graja na Powermixerze i 2 kolumnach aktywnych (szerokopasmowych) bo chyba i mikrofon podlaczaja.

Pozdrawiam!
Stanisław Chmielarz
http://www.uniprojekt.waw.pl


Kto to jest wynalazca: to jest czlowiek, ktory nie wie, ze wszyscy wiedza, ze cos sie nie da zrobic a on przychodzi i po prostu to robi :-)
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Wzmacniacz do gitary 60-70W schemat

Post autor: painlust »

A widziałeś może co podłączają do tego miksera? Bo chyba nie gitarę bezpośrednio.
Schmielarz pisze:Przyzwoite glosniki 12" powyzej 60W zaczynaja sie od 100 Euro w gore ...
Kłamstwo, ja za swoje Legendy ( a to są przyzwoite głosniki) płaciłem poniżej 200PLN (fakt że używane), no chyba że kurs Euro u ciebie jakiś inny.
Schmielarz pisze:
przemak pisze:
Schmielarz pisze:Ktos napisal w tym watku, ze glosnik gitarowy robi za filtr znieksztalcen powstalych w trakcie przesterowania. Po kiego diabla maja te smieci przechodzic przez koncowke mocy i trafo kiedy maja byc wyeliminowane? Nie lepiej wyeliminowac je wczesniej nie obciazajac niepotrzebnie koncowki i transformatora?
No okazuje się, że nie lepiej. Ale zrób, sam się przekonasz, jeżeli umiesz grać.
To jest stwierdzenie nie jest poparte zadnymi argumentami. Moj argument jest prosty: po co tracic moc na wzmacnianie smieci, ktore sa do wyciecia bo glosnik nie przeniesie?
Zrobie wzmacniacz ultralinear bo mam gotowe takie trafo glosnikowe. Czy bedzie mial 50,60 czy 70W okaze sie czy na tym transformatorze mozna zejsc z moca przez obnizenie napiecia zasilania. Do grania na tym co mam (byl obrazek multiefektu i loopera) tyle mi wystarczy a wolne miejsce w chassis poczeka na przedwzmacniacz "eksperymentalny".
A rób co uważasz. Na transformatorze UL można zrobić normalną końcówkę gitarową. Wystarczy nie podpinać wyprowadzeń UL.
Awatar użytkownika
przemak
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 924
Rejestracja: śr, 18 kwietnia 2007, 22:14
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Wzmacniacz do gitary 60-70W schemat

Post autor: przemak »

Schmielarz pisze:Wiesz jest takie powiedzenie, kto to jest wynalazca: to jest czlowiek, ktory nie wie, ze wszyscy wiedza, ze cos sie nie da zrobic a on przychodzi i po prostu to robi :-)
Tak wlasnie bede eksperymentowal z przedwzmacniaczem. Podstawa na teraz dzialajacy ultralinear z wejsciem o czulosci 300mV.
Piszesz, ze sie nie da grac a chlopaki w domu kultury graja na Powermixerze i 2 kolumnach aktywnych (szerokopasmowych) bo chyba i mikrofon podlaczaja.
Taaaa... Przez całe lata '70 i '80 jedynymi dostępnymi dla gawiedzi głośnikami były wyroby pod nazwą GDS 30/30. Szczęśliwi, którym udało się kupić wersję GD 30/30, byli w przeważającej mniejszości. Cały ten czas naznaczony jest siarą z eltronów, wermon, kontr i granów, które mimo posiadania korektorów (jak słusznie raczyłeś zauważyć) przy pomocy głośników szerokopasmowych pokazywały wyższość gospodarki uspołecznionej nad kapitalistyczną szerszym pasmem przenoszenia. Ilości popalonych gitarami gwizdków nie da się zliczyć, niektórzy nawet nie wiedzieli, że w eltronach takowe są, paliły się po pierwszym akordzie ;) Niemcy robili nawet takie comba gitarowe ;)

Obrazek

Powinieneś się cieszyć, że zostało to tobie darowane, a nie na własną prośbę wracać do tego cudownego brzmienia. No, ale jeżeli myślisz, że jesteś pierwszy, który wpadł na ten pomysł, że tego nikt nie próbował i w dodatku nie ma żadnych argumentów, to co poradzę...

Jeżeli używają powermiksera i kolumn aktywnych, to jest to conajmniej dziwne połączenie, ale kto bogatemu zabroni ;)
Awatar użytkownika
Razor89
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 516
Rejestracja: ndz, 30 października 2011, 21:39
Lokalizacja: Gostyń - Śląsk

Re: Wzmacniacz do gitary 60-70W schemat

Post autor: Razor89 »

Za 600 zł można używanego Harleya Bentona 212V wyrwać na V30. W tej cenie nie ma chyba konkurencji dla niego :)
Awatar użytkownika
przemak
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 924
Rejestracja: śr, 18 kwietnia 2007, 22:14
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Wzmacniacz do gitary 60-70W schemat

Post autor: przemak »

Za stówę można kupić dziesięciocalowego celestiona, za 150 dwunastkę, jak ktoś potrzebuje i nie musi mieć v czy greenbacka ;)
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7360
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Wzmacniacz do gitary 60-70W schemat

Post autor: Thereminator »

Jedyna osoba, która może podjąć się zaprojektować wzmacniacz według zachcianek założyciela wątku, to janek11389: http://forum.ep.com.pl/viewtopic.php?p=82712
On też nie uznaje faktów i przyjmuje do wiadomości wyłącznie to, co mu się wydaje, że "tak powinno być".
Ostatnio zmieniony wt, 31 marca 2015, 22:23 przez Thereminator, łącznie zmieniany 1 raz.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
Schmielarz
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 117
Rejestracja: pt, 20 marca 2015, 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wzmacniacz do gitary 60-70W schemat

Post autor: Schmielarz »

przemak pisze:
Schmielarz pisze:Wiesz jest takie powiedzenie, kto to jest wynalazca: to jest czlowiek, ktory nie wie, ze wszyscy wiedza, ze cos sie nie da zrobic a on przychodzi i po prostu to robi :-)
Tak wlasnie bede eksperymentowal z przedwzmacniaczem. Podstawa na teraz dzialajacy ultralinear z wejsciem o czulosci 300mV.
Piszesz, ze sie nie da grac a chlopaki w domu kultury graja na Powermixerze i 2 kolumnach aktywnych (szerokopasmowych) bo chyba i mikrofon podlaczaja.
Taaaa... Przez całe lata '70 i '80 jedynymi dostępnymi dla gawiedzi głośnikami były wyroby pod nazwą GDS 30/30. Szczęśliwi, którym udało się kupić wersję GD 30/30, byli w przeważającej mniejszości. Cały ten czas naznaczony jest siarą z eltronów, wermon, kontr i granów, które mimo posiadania korektorów (jak słusznie raczyłeś zauważyć) przy pomocy głośników szerokopasmowych pokazywały wyższość gospodarki uspołecznionej nad kapitalistyczną szerszym pasmem przenoszenia. Ilości popalonych gitarami gwizdków nie da się zliczyć, niektórzy nawet nie wiedzieli, że w eltronach takowe są, paliły się po pierwszym akordzie ;) Niemcy robili nawet takie comba gitarowe ;)
Byly jeszcze GDN30/10. Kupilem taki do basu osobiscie w Tonsilu we Wrzesni razem z transformatorem do linii 100V. Zrobilismy z tego kolumne basowa dla basisty, ktory mial kopie Lotosa, wzmacniacz Telos 40 pozyczany z banku. Ja razem z drugim gitarzysta (Samba Jolana) gralismy na moim wzmacniaczu Regent 10. Dwa wejscia koncowka na 2xEL84 glosnik 8". I tak sobie gralismy prawie przez 2 lata. Gwizdki sie palily bo nasladowcy zagraniczniakow podpatrzyli sprzeganie sie gitary z kolumna a wzmacniacz nie mial dostatecznego zabezpieczenia przed przesterowaniem na wysokich tonach.
Powinieneś się cieszyć, że zostało to tobie darowane, a nie na własną prośbę wracać do tego cudownego brzmienia. No, ale jeżeli myślisz, że jesteś pierwszy, który wpadł na ten pomysł, że tego nikt nie próbował i w dodatku nie ma żadnych argumentów, to co poradzę...
I tu sie mylisz bo zaczynalem na radiach potem mielismy nieco lepszy sprzet, ktory na sali wystarczal.

Pozdrawiam!
Stanisław Chmielarz
http://www.uniprojekt.waw.pl


Kto to jest wynalazca: to jest czlowiek, ktory nie wie, ze wszyscy wiedza, ze cos sie nie da zrobic a on przychodzi i po prostu to robi :-)
Schmielarz
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 117
Rejestracja: pt, 20 marca 2015, 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wzmacniacz do gitary 60-70W schemat

Post autor: Schmielarz »

painlust pisze:A widziałeś może co podłączają do tego miksera? Bo chyba nie gitarę bezpośrednio.
Nie bylem na ich probie i nie wiem co podlaczaja ale zabralem ze soba swoj sprzet do sali prob i podlaczylen najpierw bezposrednio gitare a potem moj zestaw i nie bylo problemow. Probowalem z jazz'ujacym trio (piano, kontrabas, perkusja) ale nie pasowalem kontrabasiscie (pewnie byl zazdrosny o pianistke :-) ) i nie gram z nimi.

Sprawdzalem cene glosnikow 12"w jakim sklepie internetowym sound costam.
No okazuje się, że nie lepiej. Ale zrób, sam się przekonasz, jeżeli umiesz grać.

Zrobie wzmacniacz ultralinear bo mam gotowe takie trafo glosnikowe. Czy bedzie mial 50,60 czy 70W okaze sie czy na tym transformatorze mozna zejsc z moca przez obnizenie napiecia zasilania. Do grania na tym co mam (byl obrazek multiefektu i loopera) tyle mi wystarczy a wolne miejsce w chassis poczeka na przedwzmacniacz "eksperymentalny".
A rób co uważasz. Na transformatorze UL można zrobić normalną końcówkę gitarową. Wystarczy nie podpinać wyprowadzeń UL.
Ale ja potrzebuje odtwarzac podklady CD/MP3.
Na marginesie zapytam co to jest ten CABSIM ukladowo na 2 scalakach, filtr aktywny?

Pozdrawiam!
Stanisław Chmielarz
http://www.uniprojekt.waw.pl


Kto to jest wynalazca: to jest czlowiek, ktory nie wie, ze wszyscy wiedza, ze cos sie nie da zrobic a on przychodzi i po prostu to robi :-)
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Wzmacniacz do gitary 60-70W schemat

Post autor: painlust »

Schmielarz
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 117
Rejestracja: pt, 20 marca 2015, 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wzmacniacz do gitary 60-70W schemat

Post autor: Schmielarz »

painlust pisze:do poczytania:

viewtopic.php?f=25&t=14397&hilit=cabsim
Dziekuje! Przy okazji znalazlem ciekawostke:
viewtopic.php?f=25&t=14397&hilit=cabsim#p188407
O tym juz sie zapomnialo? Przeciez moge to wstawic na koncu przedwzmacniacza jak Pan to zrobil w dziale 9 DYI i w koncowke pojdzie obciety sygnal. Nieladnie tak wybiorczo zapominac :-(
Ostatnio zmieniony wt, 31 marca 2015, 23:40 przez Schmielarz, łącznie zmieniany 1 raz.

Pozdrawiam!
Stanisław Chmielarz
http://www.uniprojekt.waw.pl


Kto to jest wynalazca: to jest czlowiek, ktory nie wie, ze wszyscy wiedza, ze cos sie nie da zrobic a on przychodzi i po prostu to robi :-)
Awatar użytkownika
przemak
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 924
Rejestracja: śr, 18 kwietnia 2007, 22:14
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Wzmacniacz do gitary 60-70W schemat

Post autor: przemak »

Schmielarz pisze:zaczynalem na radiach potem mielismy nieco lepszy sprzet, ktory na sali wystarczal.
Radio ma dość słabe pasmo przenoszenia, modulacja AM ma pasmo do 4,5kHz teoretycznie, większa góra zaczęła być potrzebna po wprowadzeniu modulacji FM, ale radia dość długo bazowały na starych, dobrych sprawdzonych głośnikach.

Janek11389 mistrzem jest, tamta dyskusja super, dziękuje, że przypomniałeś. Była jeszcze dyskusja z nim o częstotliwościach, to już w ogóle kosmos ;)

" niech zostanie te 80Hz. Dla mnie autorytetem jest miernik częstotliwości, a on pokazuje 160Hz"

http://forum.ep.com.pl/viewtopic.php?f= ... 820#p89820
ODPOWIEDZ