Dla uściślenia dyskusji podsyłam zdjęcie moich ceramików:
Jak one wypadają w rankingach?

To te najgorsze?
Co do samodzielnego konstruowania mikowców - teoretycznie pewna możliwość jest. Blachę srebrną udało mi się rozwalcować do 0,08 mm.
Można by z niej wykonać okładziny - choć kanapka będzie dużo grubsza niż w oryginale (tam zdaje się srebro było napylane na mikę?)
Zależy jeszcze ile takich okładzin w takim 200pF było. Jeśli tylko dwie, to pół biedy, ale jeśli więcej, to kanapka zacznie się robić zbyt gruba.
Za to plusem była by możliwość polutowania okładzin = lepszy kontakt i odporność na zasiarczenie.
Pytanie skąd wziąć dobrej jakości mikę (muskowit). Ja nawet mam parę kawałków miki, ale to nie jest mika pierwszej jakości - ma tam jakieś zaciemnienia, zazielenienia wewnątrz.
Prędzej nadawała by się mika z podkładek izolacyjnych pod tranzystory mocy ( a tej akurat nie mam).
To mi przypomina ryciny z książek z lat dwudziestych gdzie pokazane było jak samodzielnie wykonywać takie kondensatory

Cofamy się w czasie?
Ciekawe jakby chciał potem zalać taki kondensator w celu hermetyzacji - to jaką żywicą, żeby nie miała dużej stratności, niweczącej parametry kondensatora.
Co do młotka - użyłem młotka miedzianego. Nie odbijającego
