2 kanały 5W do grania w domu

[thn.technik]

Przedstawiam wzmacniacz który właśnie zrobiłem, 2 kanały,5W do grania w domu. Preamp 2x6N2P, końcówka EL84.
Zakupiłem okazyjnie małe koreańskie combo "Cheri G16R", pasowało ze względu na odpowiednią ilość gałek oraz zawartość reverbu sprężynowego. Po wypatroszeniu wszystkiego zostawiłem tylko kawałek płytki z układem reverbu. Ze względu na "umasione" wejścia szyna masy umasiona od strony wejść, reszta wejść była na szczęście izolowana. Trafo zasilające 40W, 210V i 6,5V pochodzi ze starego niemieckiego radia lampowego marki Loewe również zakupione okazyjnie. Z tego też radia pochodzi EL84 . Wyjściowe to TG-2,5 z jakiegoś starego TV (wyjściowe z radia było na 4 Ohm). Wejście mikrofonowe zamieniłem na przełącznik kanałów, wyjście na słuchawki to external speaker, a gałka prsence to Master volume.
W trakcie uruchomienia zaszło kilka modyfikacji, moduł reverbu pierwotnie zasiliłem z anodowego przez stabilizator zrobiony na tranzystorze BU604 i zenerce 56V, okazało się ze wciąga 25mA co było za dużo dla trafa zasilającego. Dostawiłem dodatkowe małe ruskie trafo specjalnie do zasilania reverbu. Relay na 5V do przełączania kanałów zasilany z wyprostowanego żarzenia wprowadzał brum, nieodzowne było odfiltrowanie symetryczne zasilania dla niego(rezystor na + i -). Po przycięciu napięcia dla reverbu i pętli efektów odnotowałem spadek wysokich tonów, stąd ten dziwoląg równolegle do rezystora 220K. Dodałem też przełącznik do regulacji basu w przesterze . Z ciekawostek to w zasilaczu siedzą kondensatory z zasilaczy komputerowych połączone szeregowo, ogólnie większość części to odzysk , kto zgadnie z czego jest tylna maskownica?

Schemat to moje własne przemyślenia na temat 5 pięciowatowca, lubię mieć "prawdziwy" kanał clean, a nie taki przykręcany gainem Inspirowałem się miedzy innymi schematem burgery V22. Wrażenia odsłuchowe na 8 calowym głośniku comba są bardzo poprawne, Koreańczycy dali naprawdę przyzwoity głośnik, na Celestionie seventy 80 gra super. Polecam.

Kilka zdjęć z budowy Schemat montażowy i ideowy zrobiony w programie "DIY Layout Creator". Próbki jak coś nagram.

[thn.technik]

CD Zdjęć

[painlust]

Blaszka perforowana z tyłu od bambina...

[thn.technik]

Blaszka perforowana z tyłu od bambina...

Zgadza się

[Razor89]

Po co jest kondensator 47nF oddzielający potencjometr gain od siatki lampy? Raczej nie jest tam potrzebny. Jaki jest kanał przesterowany? Nie jest za ostry ( mocno ograniczasz niskie częstotliwości pomiędzy stopniami)?

[painlust]

bo pewnie mu muli. Zobacz jakie wartości ma kondensatorów w pierwszym stopniu.

[Razor89]

Na pewno kondensator katodowy w pierwszym stopniu trzeba by było przełączać wraz z zmianą kanałów. 22uF dla kanału clean i góra 1uF dla przesteru. W Twoim Black Altar to chyba było tak zrobione?

[painlust]

Przy tak niskich napięciach jakie panują w 5W nie wyobrażam sobie aby przester w BA nie mulił gdy kondensator za pierwszym stopniem był większy niż 4n7, ale druga prawa to to, że Black Altar to kompletnie inna topologia. W Atomie 5W jest 22nF i przester jakoś nie muli.

[Razor89]

Też mam Bugerę V22 i tam jest dziwna topologia, podobna do Peavey Classic 30. Tu są trzy stopnie, reverb z pętlą i następny stopień.
Ja bym dał za pierszy stopień wartość pomiędzy 1nF-2,2nF , jakby okazało się za mało zawsze można zwiększyć.

[thn.technik]

Po co jest kondensator 47nF oddzielający potencjometr gain od siatki lampy? Raczej nie jest tam potrzebny. Jaki jest kanał przesterowany? Nie jest za ostry ( mocno ograniczasz niskie częstotliwości pomiędzy stopniami)?

Ten kondensator oddziela siatkę i przekaźnik od przełączania kanałów, a nie bezpośrednio potencjometr gain

co do przesteru to są dwie metody:
w jednej ogranicza się basy w pierwszym stopniu przez mały kondensator w katodzie,
w drugiej daje się mały kondensator miedzy stopniowy i przycina się wysokie, a w pierwszym stopniu daje się duży kondensator w katodzie dla uzyskania ładnego cleana - dzięki temu eliminuje się konieczność przełączania kondensatora w katodzie.

Basu jest w sam raz, ale dodatkowo zrobiłem przełącznik do regulacji: 220p-piasek, 440p-normalnie, 690p- grubo, wiąże się to też ze spadkiem zawartości basu przy małych ustawieniach gain. Jak rozkręcałem na maksa to było za dużo basu, jak mało gaina to było za mało basu

[thn.technik]

Też mam Bugerę V22 i tam jest dziwna topologia, podobna do Peavey Classic 30. Tu są trzy stopnie, reverb z pętlą i następny stopień.
Ja bym dał za pierszy stopień wartość pomiędzy 1nF-2,2nF , jakby okazało się za mało zawsze można zwiększyć.

Robiłem już też kopie V22 (tylko że końcówka z automatycznym biasem) i każdy kondensator miedzy stopniowy powyżej 680p zapychał przester

Jak tak patrze teraz na schemat Peavey Classic 30, to bugera V22 jest z niego zerznięta hehehe...

[Razor89]

Duży kondensator w katodzie pierwszego stopnia powoduje dużą ilość niskich częstotliwości w sygnale. Poźniej przester muli na większych kondensatorach sprzęgających. Jak Tobie pasuje tak jak masz zrobione to ok Ja nigdy nie oddzielałem siatki od przekaźnika i nigdy nie powodowało to problemów. Nie potrzebnie w ogóle odłączasz przekaźnikiem potencjometr, wystarczy go zewrzeć do masy, gdy włączony jest kanał clean.

[thn.technik]

Duży kondensator w katodzie pierwszego stopnia powoduje dużą ilość niskich częstotliwości w sygnale. Poźniej przester muli na większych kondensatorach sprzęgających. Jak Tobie pasuje tak jak masz zrobione to ok Ja nigdy nie oddzielałem siatki od przekaźnika i nigdy nie powodowało to problemów. Nie potrzebnie w ogóle odłączasz przekaźnikiem potencjometr, wystarczy go zewrzeć do masy, gdy włączony jest kanał clean.

no tak to jest jasne, do cleana jest w sam raz

Jak tylko go zewrę do gleby na cleanie gain będzie robił za "tone" ,
lubię oddzielać stopnie miedzy sobą, zostało mi to chyba z układów na tranzystorach ,
ogólnie nie przeszkadza a daje dodatkowa kontrole nad basem...

[Razor89]

W tym przypadku przyznam Ci rację Zwarty potencjometr obcinał by wysokie częstotliwości zależnie od ustawienia.

Jaki charakter ma przester? Bugera gra ładnie środkiem na przesterach. Gainu jest sporo, ale ma specyficzny charakter (dobry do rocka, nie do metalu)

[thn.technik]

dokładnie taki jak napisałeś, na maksa i po dopaleniu tubskrimerem trochę piachu się wysypuje.