Ja nawet uważam że BHP tutaj jest nie tylko niezbędne ale konieczne .
Jarku doskonale zdaję sobie z tego sprawę .
Nie będę robił tego wzmcz sam , mam tutaj w swoim mieście fajnego kolegę również fana tego forum , pozdrawiam Piotra który był inicjatorem tego przedsięwzięcia .
Mam nadzieję że dotrwamy razem , abyśmy mogli nie tylko pokazać wam wyniki naszej pracy , ale po to aby pokazać nasze wspólne dziecko .
Nie jest to moja pierwsza konstrukcja i pewnie nie ostatnia zbieram również komplet części do GU-81.
Wiem co napisze za moment Jarek . I wcale mu się nie dziwię . Lecz jak to w którymś wątku czytałem zagryzam zęby i milczę !!
(mama mówiła pokorne ciele dwie matki ssie)

Dlatego napisałem prosząc o pomoc z podkreśleniem słowa PROSZĘ .
Jarku dziękuję za linki .
Pewnie wiele aspektów BHP będę starał się omówić właśnie przy konstrukcji układu zasilania .
Bo zdaję sobie doskonale sprawę że nie ma żartów .
Mam do was jednak następujące pytanie czy prawdą jest że lepiej podnieść napięcie zasilania w górę aby uniknąć magnesowania rdzenia prądem stałym czy nie ma to znaczenia ?
Nie wiem czy dobrze to wytłumaczyłem .Ale coś takiego od niego usłyszałem , i weryfikuję czy to jest prawdą ?