Atom, coś się spaliło

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

maskota94
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 119
Rejestracja: sob, 11 czerwca 2011, 12:18

Atom, coś się spaliło

Post autor: maskota94 »

Dzień dobry może nie korzy pamiętają że w niedziele pytałem o dołożenie innego preampu do mojego AX84 P1 poleciliście mi atom z czego byłem zadowolony. We wtorek miałem wszystkie części a w środę miałem już złożony wzmacniacz tylko problem był taki że złożyłem go na płytkach uniwersalnych niby nie grzech ale zamówiłem takie bez ścieżek a przysłali ze ścieżkami co zauważyłem o wiele za puźno :( W efektem tego było jedno wielkie zwarcie na płytce preampu nie trudno się domyśleć ze wszystko zaczeło się palić więc tak poszły rezystory w zasilaczu rezystory anodowe. Początkowo myślałem że to winna czegoś w złożeniu ale nie spodziewałem się że to winna samej płytki. Jak tylko to zauważyłem oczywiście wyciągnąłem sprawne elementy niesprawne wymieniłem i zmontowałem wszystko na niby łączówkach (te listwy co są w żyrandolach :) ) i z optymistycznym nastawieniem włączyłem wzmacniacz. Niestety nie udało się. :( W głośnikach głucho, napięcia za wysokie w zasilaczu(schemat zasilacza z hi octane):
C1=360v
c2=345v
c3=305v
c4=287.
Zauważyłem że druciki które prowadzą od nóżek lamp się przebarwiły i pomyślałem że może lampa padła czy to raczej nie to?
Jestem na milion pewien że nigdzie nie ma błędu więc coś musiało paść przy zwarciu. Macie może pomysł co? Będę wdzięczny za każdą pomoc bo sam chyba sobie sam z tym nie poradzę, a nie chce nie potrzebnie wydawać kaski na lampy jeśli to nie ich winna.
Z góry dziękuje za każdą pomoc.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Atom, coś się spaliło

Post autor: painlust »

Pokaż zdjęcie tego. Nie uwierzę jak nie zobaczę :) Listwy z żyrandola powiadasz....
Awatar użytkownika
kciuq
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1253
Rejestracja: śr, 14 kwietnia 2010, 17:20
Lokalizacja: Styx/Wrocław/Sobótka/i inne

Re: Atom, coś się spaliło

Post autor: kciuq »

A było od początku składać na sprawdzonym pcb Marvela.
A tak to jest jedna wielka kaszana. Jak pokażesz zdjęcia to się szybciej dojdzie, ale z drugiej strony to szybciej się złoży od nowa na sprawnych elementach.
"...chcesz się czegoś nauczyć - czytaj. Nie chcesz - giń, przepadnij..." - Amen.
Przygoda ...TAK!!!...przygody chcę!!
Kontakt GG: 1046344
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7359
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Atom, coś się spaliło

Post autor: Thereminator »

Czytam to już trzeci raz z rzędu i nadal nie mogę uwierzyć... :shock:

Dla swojego dobra lepiej zmień hobby na jakieś bezpieczniejsze, np. origami albo hodowlę sikiratek :mrgreen:
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Atom, coś się spaliło

Post autor: painlust »

A podobno to tylko 5 rezystorów i kondensatorów na krzyż, ale jak ktoś nie potrafi odróżnić PCB uniwersalnego z polami od tego ze ścieżkami to właściwie nie powinien się zajmować elektroniką...
sppp
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 952
Rejestracja: pt, 23 stycznia 2009, 20:18
Lokalizacja: Legionowo

Re: Atom, coś się spaliło

Post autor: sppp »

... tylko pozostać przy klockach LEGO.
Pozdrawiam
Sebastian

Jestem tylko amatorem, który może się mylić.
Uroczyście obiecuje, że będę dawał rezystor antyparazytowy na każdą siatkę i bramkę.
maskota94
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 119
Rejestracja: sob, 11 czerwca 2011, 12:18

Re: Atom, coś się spaliło

Post autor: maskota94 »

Dzisiaj złożyłem wszystko na nowych częściach i na tych listwach(ale tylko chwilowo)

Tak to wyglądało wcześniej:
IMG10044.jpg
A tak teraz:
IMG10048.jpg
Awatar użytkownika
kciuq
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1253
Rejestracja: śr, 14 kwietnia 2010, 17:20
Lokalizacja: Styx/Wrocław/Sobótka/i inne

Re: Atom, coś się spaliło

Post autor: kciuq »

Thereminator pisze:...albo hodowlę sikiratek :mrgreen:
:lol:
"...chcesz się czegoś nauczyć - czytaj. Nie chcesz - giń, przepadnij..." - Amen.
Przygoda ...TAK!!!...przygody chcę!!
Kontakt GG: 1046344
maskota94
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 119
Rejestracja: sob, 11 czerwca 2011, 12:18

Re: Atom, coś się spaliło

Post autor: maskota94 »

painlust pisze:A podobno to tylko 5 rezystorów i kondensatorów na krzyż, ale jak ktoś nie potrafi odróżnić PCB uniwersalnego z polami od tego ze ścieżkami to właściwie nie powinien się zajmować elektroniką...
Oczywiście że umie odróżnić płytki tylko zamówiłem dwie i miały być same pola w jednej tak było i tej nie ogłądnąłem tylko zaczołem lutować nie patrząc na to zauważyłem to o wiele za późno.
maskota94
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 119
Rejestracja: sob, 11 czerwca 2011, 12:18

Re: Atom, coś się spaliło

Post autor: maskota94 »

Rozumiem że jestem dla was niezły pośmiewiskiem bo jak można nie odrużnić płytki ze ścieżkami od tej bez. Wstyd mi za to ale tego już nie zmienie :oops: Macie sugestie tego co mogło paść? (proszę nie piszcie że wszystko)
Awatar użytkownika
kciuq
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1253
Rejestracja: śr, 14 kwietnia 2010, 17:20
Lokalizacja: Styx/Wrocław/Sobótka/i inne

Re: Atom, coś się spaliło

Post autor: kciuq »

kciuq pisze:... ale z drugiej strony to szybciej się złoży od nowa na sprawnych elementach.
"...chcesz się czegoś nauczyć - czytaj. Nie chcesz - giń, przepadnij..." - Amen.
Przygoda ...TAK!!!...przygody chcę!!
Kontakt GG: 1046344
maskota94
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 119
Rejestracja: sob, 11 czerwca 2011, 12:18

Re: Atom, coś się spaliło

Post autor: maskota94 »

tak ale pisze że złożyłem dziś na nowych elementach zostały tylko lampy i kondensatory w zasilaczu
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Atom, coś się spaliło

Post autor: painlust »

Widziałem i uwierzyłem, choć podobno błogosławieni co nie widzieli i uwierzyli. Zobaczyc cos takiego bezcenne... moja szklana kula nie podejmie sie diagnozy niestety. :) Zostałem zmasakrowany.
Ostatnio zmieniony czw, 26 stycznia 2012, 20:23 przez painlust, łącznie zmieniany 1 raz.
maskota94
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 119
Rejestracja: sob, 11 czerwca 2011, 12:18

Re: Atom, coś się spaliło

Post autor: maskota94 »

Miło mi że poprawiłem wam humor a może ktoś inny podejmie się próby pomocy?
Awatar użytkownika
kciuq
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1253
Rejestracja: śr, 14 kwietnia 2010, 17:20
Lokalizacja: Styx/Wrocław/Sobótka/i inne

Re: Atom, coś się spaliło

Post autor: kciuq »

W tej wersji kolego to nie zagra. Zrób to "troszkę" staranniej, a nie takie smarki.
Teraz to zamiast zagrać, to może porazić.
"...chcesz się czegoś nauczyć - czytaj. Nie chcesz - giń, przepadnij..." - Amen.
Przygoda ...TAK!!!...przygody chcę!!
Kontakt GG: 1046344
ODPOWIEDZ