EMG81 - uszkodzenie

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

EMG81 - uszkodzenie

Post autor: painlust »

Przepraszam, że akurat w strefie lampowej, ale zagladaja tu akurat gitarzyści, więc może ktoś mi pomoże. Kumplowi chyba padła taka przystawka. Zaczeła grać dużo ciszej. Ktoś spotkał się z takim problemem? Na pewno nie bateria bo druga przystawka gra normalnie. Nie znam się na aktywnych przystawkach, więc nie mam pojęcia czy tego typu uszkodzenie jest dla takowych normalne...
o-----c

Re: EMG81 - uszkodzenie

Post autor: o-----c »

Jeśli wykluczone zostały banalne, zewnętrzne przyczyny, to gleba. Aktywna elektronika jest "zaepoksydowana" wewnątrz.
Zibi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3451
Rejestracja: śr, 23 marca 2005, 18:28
Lokalizacja: Białystok

Re: EMG81 - uszkodzenie

Post autor: Zibi »

o-----c

Re: EMG81 - uszkodzenie

Post autor: o-----c »

- to, że wewnątrz znajduje się wzmacniacz różnicowy, wiadomo od dawna. Gorzej z dostaniem się do niego.
Zibi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3451
Rejestracja: śr, 23 marca 2005, 18:28
Lokalizacja: Białystok

Re: EMG81 - uszkodzenie

Post autor: Zibi »

Trudno tego nie zauważyć, skoro zamieszczone są zdjęcia.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: EMG81 - uszkodzenie

Post autor: painlust »

Jeśli spaliła się elektronika to dlaczego w ogóle przystawka działa tylko cicho?
o-----c

Re: EMG81 - uszkodzenie

Post autor: o-----c »

painlust pisze:Jeśli spaliła się elektronika to dlaczego w ogóle przystawka działa tylko cicho?
- no właśnie dlatego :-) Patrząc na schemat wskazany przez Zibiego zauważysz, że poprzez rezystory na wejściu/wyjściu OpAmpa sygnał przedostaje się do "wyjścia układu". AFAIR sygnał z cewek aktywnego przetwornika jest stosunkowo niski, a dopiero OpAmp go wzmacnia o parę dB. Na marginesie - m.in. dlatego "active" jest niskobrumowy, że następuje na wejściu OpAmpa pracującego jako wzmacniacz różnicowy (CMRR i takie tam różne), kancelacja indukowanego w cewkach "sygnału brumu".
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: EMG81 - uszkodzenie

Post autor: painlust »

Mniemam, że podobne objawy byłyby na niezasilanym przetworniku... może jeszcze popatrzę na jakiś problem z zasilaniem go.
Agata+
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 133
Rejestracja: sob, 28 maja 2011, 20:16
Lokalizacja: Jajkowo

Re: EMG81 - uszkodzenie

Post autor: Agata+ »

Canio pisze:
painlust pisze:Jeśli spaliła się elektronika to dlaczego w ogóle przystawka działa tylko cicho?
- no właśnie dlatego :-) Patrząc na schemat wskazany przez Zibiego zauważysz, że poprzez rezystory na wejściu/wyjściu OpAmpa sygnał przedostaje się do "wyjścia układu". AFAIR sygnał z cewek aktywnego przetwornika jest stosunkowo niski, a dopiero OpAmp go wzmacnia o parę dB. Na marginesie - m.in. dlatego "active" jest niskobrumowy, że następuje na wejściu OpAmpa pracującego jako wzmacniacz różnicowy (CMRR i takie tam różne), kancelacja indukowanego w cewkach "sygnału brumu".

Nie tylko dlatego jest nisko brumowy , przede wszystkim jesli rozbierałeś lubh dokonywałeś pomiarów przetwornika klasycznego wysoko impedancyjnego i przetwornika nowej generacji czyli nisko imp.
stwierdzasz że nawinięta cewka ma o wiele mniejszą rezystancję i induktancję w przetworniku nisko impedancyjnym np:emg 81 dlatego brumy są o parę rzędów wielkości mniejsze .
Wady tych przetworników to stosunkowo gorsza odp. dynamiczna wzg. klasycznych pickupów ,lepsza charakterystka przenoszonych Hz wzg. inżynierów ,ale nie wzg. przyzwyczajonych do klasyków muzyków .
Proszę wybaczyć ale ja nie znam dobrze Polskiego Ortografii .Proszę o wyrozumiałość tych co czytają ???
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: EMG81 - uszkodzenie

Post autor: painlust »

Mój kolega rzuca gruzem dla kusego. Nie chce już słyszeć o przetwornikach pasywnych. W gitarze ma jeszcze pod gryfem EMG85. Na tę chwilę będziemy go przekładać, choć pod mostem będzie miał za mało niskich i za dużo wysokich... ale jak się nie ma co się lubi...
o-----c

Re: EMG81 - uszkodzenie

Post autor: o-----c »

Agata+ pisze:
Canio pisze:Na marginesie - m.in. dlatego "active" jest niskobrumowy...
Nie tylko dlatego jest nisko brumowy ...
- właśnie to wyartykułowałem :-)
Awatar użytkownika
gkoz
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 120
Rejestracja: pt, 8 lutego 2008, 22:53
Lokalizacja: Kraków

Re: EMG81 - uszkodzenie

Post autor: gkoz »

painlust pisze:W gitarze ma jeszcze pod gryfem EMG85. Na tę chwilę będziemy go przekładać, choć pod mostem będzie miał za mało niskich i za dużo wysokich... ale jak się nie ma co się lubi...
Jeszcze polubi 85 pod mostem. Brzmi dużo fajniej niż 81
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: EMG81 - uszkodzenie

Post autor: painlust »

O gustach się nie dyskutuje... szkoda jednak przystawki za prawie 400PLN.
o-----c

Re: EMG81 - uszkodzenie

Post autor: o-----c »

painlust pisze:...szkoda jednak przystawki za prawie 400PLN.
- podszedłbym do tego tak - skoro wykluczono proste "baboki", to wypruwam trzewia, badam tego SMD-a, i jeśli uszkodzony, to wstawiam jakiegoś OPA (134?) w obudowie SO-8. IMHO da się. Co najwyżej, 6F22 na krócej wystarczy...
:-)
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: EMG81 - uszkodzenie

Post autor: painlust »

Jeśli nie zasilany pickup grałby dokładnie w ten sposób to jest jeszcze szansa że przy pickupie jest jakiś niekontakt na złączce dla zasilania. Pickupów nie wyjmowałem bo musiałbym zdjąć struny, a bez obecności właściciela nie zrobię tego.
ODPOWIEDZ