Wzmacniacz gitarowy 50W z Elektroniki Praktycznej '96
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 125...249 postów
- Posty: 161
- Rejestracja: pn, 6 grudnia 2010, 22:04
- Lokalizacja: Łódź
Wzmacniacz gitarowy 50W z Elektroniki Praktycznej '96
Witam!
Chciałem się Was spytać, co myślicie o tym wzmacniaczu? Dwa lata temu, kiedy zacząłem się interesować lampami znalazłem ten projekt, ale wtedy te lampy, trafa były dla mnie nieosiągalne, a projekt przede wszystkim za trudny. Teraz, kiedy zaszła potrzeba posiadania mocnego pieca na próby zespołu, bo nawet PP na EL84 nie daje rady(głośnik skuteczność=93dB, buda otwarta ze sklejki)... Gdzieś na elektrodzie znalazłem o nim wątek, ale teraz nie mogę już go znaleść.
Mieliście styczność z tym wzmacniaczem? Jak to gra?
Schemat z opisem dostępny jest tutaj:
http://www.mif.pg.gda.pl/homepages/tom/schematics.htm
Pozdrawiam
Chciałem się Was spytać, co myślicie o tym wzmacniaczu? Dwa lata temu, kiedy zacząłem się interesować lampami znalazłem ten projekt, ale wtedy te lampy, trafa były dla mnie nieosiągalne, a projekt przede wszystkim za trudny. Teraz, kiedy zaszła potrzeba posiadania mocnego pieca na próby zespołu, bo nawet PP na EL84 nie daje rady(głośnik skuteczność=93dB, buda otwarta ze sklejki)... Gdzieś na elektrodzie znalazłem o nim wątek, ale teraz nie mogę już go znaleść.
Mieliście styczność z tym wzmacniaczem? Jak to gra?
Schemat z opisem dostępny jest tutaj:
http://www.mif.pg.gda.pl/homepages/tom/schematics.htm
Pozdrawiam
"Gdyby Edison ufał autorytetom do tej pory siedzielibyśmy przy lampie naftowej."
Re: Wzmacniacz gitarowy 50W z Elektroniki Praktycznej '96
Przedwzmacniacz to Marshall JCM800. Trochę dziwny inwerter, brak sprzężenia zwrotnego i regulacji Presence.
Równie dobrze możesz robić Atoma PP z lampami 6L6 lub EL34 w końcówce. Ale możesz też robić ten z EP - błędów na pewno nie ma.
Równie dobrze możesz robić Atoma PP z lampami 6L6 lub EL34 w końcówce. Ale możesz też robić ten z EP - błędów na pewno nie ma.
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
-
- 125...249 postów
- Posty: 161
- Rejestracja: pn, 6 grudnia 2010, 22:04
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wzmacniacz gitarowy 50W z Elektroniki Praktycznej '96
Dziękuję za szybką odpowiedź.
Czyli przesteru należy oczekiwać jak typowy Marshall?
Bo myślałem po prostu nad kopią całego JCM800 M2204 http://www.freeinfosociety.com/electron ... php?id=486 Ale wzmacniacz wydaje mi się zbyt oklepany... Bo jak wiadomo każdy dąży do swojego charakterystycznego brzmienia ;]
Na końcówkę mocy mam już parkę EL34 RFT i jeszcze bym chciał zrobić prostownik lampowy, ale to już jak złożę całość to będę kombinował.
Słyszałem, że często ludzie robią tak, że grają na JCM ustawionym na czyste brzmienie i to dopalają jakimiś zewnętrznymi kostkami. Ile w tym prawdy?
Brzmienie jakie mnie interesuje to zdecydowanie jak stare nagrania TSA, i z albumu AC/DC T.N.T.
A jaki głośniczki byście polecali do takiego grania? Paczka by była 2x12".
Czyli przesteru należy oczekiwać jak typowy Marshall?
Bo myślałem po prostu nad kopią całego JCM800 M2204 http://www.freeinfosociety.com/electron ... php?id=486 Ale wzmacniacz wydaje mi się zbyt oklepany... Bo jak wiadomo każdy dąży do swojego charakterystycznego brzmienia ;]
Na końcówkę mocy mam już parkę EL34 RFT i jeszcze bym chciał zrobić prostownik lampowy, ale to już jak złożę całość to będę kombinował.
Słyszałem, że często ludzie robią tak, że grają na JCM ustawionym na czyste brzmienie i to dopalają jakimiś zewnętrznymi kostkami. Ile w tym prawdy?
Brzmienie jakie mnie interesuje to zdecydowanie jak stare nagrania TSA, i z albumu AC/DC T.N.T.
A jaki głośniczki byście polecali do takiego grania? Paczka by była 2x12".
"Gdyby Edison ufał autorytetom do tej pory siedzielibyśmy przy lampie naftowej."
- Thereminator
- 6250...9374 posty
- Posty: 7359
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
Re: Wzmacniacz gitarowy 50W z Elektroniki Praktycznej '96
W artykule w EP jest błąd w opisie wykonania trafa wyjściowego - dla 8Ω wychodzi inne Raa niż dla 4Ω.
Brzmienie AC/DC to rozkręcony na full Plexi.
Co do JCM800 to moim zdaniem dobry jest do solówek, ale bez dopalenia jest słaby do gry w partiach rytmicznych - brakuje mu dołu i "żylety". Jak chcesz cos nieoklepanego to zrób jak radzi Marvel - Atoma z końcówką EL34 w PP.
Brzmienie AC/DC to rozkręcony na full Plexi.
Co do JCM800 to moim zdaniem dobry jest do solówek, ale bez dopalenia jest słaby do gry w partiach rytmicznych - brakuje mu dołu i "żylety". Jak chcesz cos nieoklepanego to zrób jak radzi Marvel - Atoma z końcówką EL34 w PP.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
Re: Wzmacniacz gitarowy 50W z Elektroniki Praktycznej '96
Dokładnie, projekt trafa wyjściowego z tego artykułu można sobie w buty wsadzić.
-
- 125...249 postów
- Posty: 161
- Rejestracja: pn, 6 grudnia 2010, 22:04
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wzmacniacz gitarowy 50W z Elektroniki Praktycznej '96
No właśnie, JCM gra moim ulubiony pasmem, czyli po prostu średnicą, ale do rytmicznej jest potrzebne jest w zasadzie całe pasmo, nawet z przyciszoną średnicą...
Bo jak by rozwiązać problem różnych brzmień? Dwa różne przedwzmacniacze, wspólna końcówka?
Szczerze nigdy nie widziałem, żeby ktokolwiek tak kombinował. Np. mój ulubiony Cover-band Bandaż Elastyczny na tym samym wzmacniaczu (przeważnie jakiś head Messa i kolumna Fendera) Grają od Country, przez Dżem, nawet po Hendrixa i ac/dc), ale zmieniają gitary, jedna to jakaś tańszka kopia Telecastera i druga to chyba oryginalny LP.
Bo nie lubię kompromisów, bo wtedy zwyczajnie nic nie brzmi tak jak bym chciał :/
A na czystym jak ten JCM800 brzmi?
Bo jak by rozwiązać problem różnych brzmień? Dwa różne przedwzmacniacze, wspólna końcówka?
Szczerze nigdy nie widziałem, żeby ktokolwiek tak kombinował. Np. mój ulubiony Cover-band Bandaż Elastyczny na tym samym wzmacniaczu (przeważnie jakiś head Messa i kolumna Fendera) Grają od Country, przez Dżem, nawet po Hendrixa i ac/dc), ale zmieniają gitary, jedna to jakaś tańszka kopia Telecastera i druga to chyba oryginalny LP.
Bo nie lubię kompromisów, bo wtedy zwyczajnie nic nie brzmi tak jak bym chciał :/
A na czystym jak ten JCM800 brzmi?
"Gdyby Edison ufał autorytetom do tej pory siedzielibyśmy przy lampie naftowej."
Re: Wzmacniacz gitarowy 50W z Elektroniki Praktycznej '96
A i jeszcze jedno. Inverter w tym projekcie zmień na coś normalnego. Ja miałem to kuriozum w swoim pięćdziesięciowatowcu i jak zmieniłem na klasyczny inverter zaraz wzmacniacz zagrał pełnią życia.
-
- 125...249 postów
- Posty: 161
- Rejestracja: pn, 6 grudnia 2010, 22:04
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wzmacniacz gitarowy 50W z Elektroniki Praktycznej '96
Ok, czyli zbierając teraz wszystko razem:
-Inne trafo głośnikowe
-Inny inventer
Trafo głośnikowe rozumiem, że mogę po prostu znaleść jakie kolwiek pod PP EL34?
Inventer choćby ten z Marvelowego Atoma 18W będzie dobry?
I jeszcze raz ponawiam pytanie o głośniki do takiego grania.
-Inne trafo głośnikowe
-Inny inventer
Trafo głośnikowe rozumiem, że mogę po prostu znaleść jakie kolwiek pod PP EL34?
Inventer choćby ten z Marvelowego Atoma 18W będzie dobry?
I jeszcze raz ponawiam pytanie o głośniki do takiego grania.
"Gdyby Edison ufał autorytetom do tej pory siedzielibyśmy przy lampie naftowej."
Re: Wzmacniacz gitarowy 50W z Elektroniki Praktycznej '96
Inwerter z Atoma nie będzie dobry, bo jest wzięty z Marshalla 18W. Inwerter najlepszy będzie z JCM800. Trafo też najlepiej nie dowolne, tylko od JCM-a.
Głośniki to kwestia gustu, budżetu i tego, jaki wzmacniacz Ci się uda zrobić. Proponuję od głośników nie zaczynać budowy wzmacniacza...
Głośniki to kwestia gustu, budżetu i tego, jaki wzmacniacz Ci się uda zrobić. Proponuję od głośników nie zaczynać budowy wzmacniacza...
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
-
- 125...249 postów
- Posty: 161
- Rejestracja: pn, 6 grudnia 2010, 22:04
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wzmacniacz gitarowy 50W z Elektroniki Praktycznej '96
Ok, czyli zrobię po prostu kopię JCM800...
Kolumnę będę oczywiście robil dopiero za jakiś czas, bo pieniądze na głośniki będę musiał sobie zapracować, a to już jak w szkole przed wakacjami będą luzy. Oczywiście buda ze sklejki ;]
Precz z płytą wiórową!
P.S
W ogóle nie uważacie, że jednym z najpiękniejszych uczuć jest zbudować coś za swoje zapracowane pieniądze?
Kolumnę będę oczywiście robil dopiero za jakiś czas, bo pieniądze na głośniki będę musiał sobie zapracować, a to już jak w szkole przed wakacjami będą luzy. Oczywiście buda ze sklejki ;]
Precz z płytą wiórową!
P.S
W ogóle nie uważacie, że jednym z najpiękniejszych uczuć jest zbudować coś za swoje zapracowane pieniądze?
"Gdyby Edison ufał autorytetom do tej pory siedzielibyśmy przy lampie naftowej."
Re: Wzmacniacz gitarowy 50W z Elektroniki Praktycznej '96
Nie. Jednym z najpiękniejszych uczuć jest w ogóle zbudować coś. W drugiej kolejności zbudować coś za czyjeś pieniądze. 

Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
- jethrotull
- 3125...6249 postów
- Posty: 4013
- Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
- Lokalizacja: Poznań
Re: Wzmacniacz gitarowy 50W z Elektroniki Praktycznej '96
Może zamiast inwestować we wzmacniacz kup porządna paczkę? 93dB to jest straszna bieda, a kto wie ile z tego tracisz na otwartej budzie. Między 16W a 50W będzie róznicy natężenia dźwięku jakieś 4-5dB. Więcej możesz osiągnąć kupując porządny głośnik.
Jeśli kupisz "jakikolwiek" transformator wyjściowy, to dostaniesz też "jakiekolwiek" brzmienie. Być może nawet dobre, ale na pewno niepodobne do oryginału.
Jeśli kupisz "jakikolwiek" transformator wyjściowy, to dostaniesz też "jakiekolwiek" brzmienie. Być może nawet dobre, ale na pewno niepodobne do oryginału.
-
- 125...249 postów
- Posty: 161
- Rejestracja: pn, 6 grudnia 2010, 22:04
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wzmacniacz gitarowy 50W z Elektroniki Praktycznej '96
Też myślałem nad kupieniem nowej budy, choćby 1x12" Ibanez teraz taką ma(ok.550zł), ale lubię się bawić elektroniką i w dodatku mam potrzebne lampy. Najwięcej problemu jak zawsze będzie ze zrobieniem chassis, nie mam żadnych odpowiednich narzędzi do obróbki metalu, żadnego blatu roboczego... Chyba wykorzystam patent z aluminiowymi profilami przeciętymi na pół, to chyba da najlepszy efekt przy najmniejeszej pracy.
Pozdrawiam
Mi nie chodzi też znowu o 100% kopię, to ma po prostu głośno grać i nie razić po uszach. Na pewno się okaże, że dodam gdzieś tam dodatkowy kondensator, zmienię wartość innego, lubię jasny dźwięk.jethrotull pisze: Jeśli kupisz "jakikolwiek" transformator wyjściowy, to dostaniesz też "jakiekolwiek" brzmienie. Być może nawet dobre, ale na pewno niepodobne do oryginału.
Pozdrawiam
"Gdyby Edison ufał autorytetom do tej pory siedzielibyśmy przy lampie naftowej."
- jethrotull
- 3125...6249 postów
- Posty: 4013
- Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
- Lokalizacja: Poznań
Re: Wzmacniacz gitarowy 50W z Elektroniki Praktycznej '96
Jasne brzmienie to nie Marshall.
Zdajesz sobie sprawę że ten wzmacniacz będzie tylko minimalnie głośniejszy niż Twój PP na EL84?
Zdajesz sobie sprawę że ten wzmacniacz będzie tylko minimalnie głośniejszy niż Twój PP na EL84?
-
- 125...249 postów
- Posty: 161
- Rejestracja: pn, 6 grudnia 2010, 22:04
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wzmacniacz gitarowy 50W z Elektroniki Praktycznej '96
Tak, wiem o logarytmicznej charakterystyce ludzkiego ucha.
"Gdyby Edison ufał autorytetom do tej pory siedzielibyśmy przy lampie naftowej."