Witam.
Zjawisko jasnobłękitnej poświaty na wewnętrznej stonie anody lampy (nie tej fioletowej na zewnątrz anody) można powiązać z promieniowaniem Czerenkowa widocznym w otoczeniu rdzenia pracującego reaktora jądrowego? Kolor niby się zgadza, cząstki "odpowiedzialne" za to, też.
Blue-glow
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd
Re: Blue-glow
Czołem.
Pozdrawiam,
Jasiu
Hmmm... Serio pytasz? Promieniowanie Czerenkowa to taka fala uderzeniowa, która się tworzy gdy cząstka naładowana przekracza prędkość światła (w danym materiale - jest tam mniejsza niż w próżni i da się przekroczyć). Czyli - prędkość nie ta...Teslacoil pisze: Zjawisko jasnobłękitnej poświaty na wewnętrznej stonie anody lampy (nie tej fioletowej na zewnątrz anody) można powiązać z promieniowaniem Czerenkowa widocznym w otoczeniu rdzenia pracującego reaktora jądrowego? Kolor niby się zgadza, cząstki "odpowiedzialne" za to, też.
Pozdrawiam,
Jasiu
-
- 2500...3124 posty
- Posty: 2557
- Rejestracja: pt, 22 stycznia 2010, 18:34
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Blue-glow
Też mi kiedyś przyszło do głowy takie wytłumaczenie tego zjawiska, to jednak zwykła fluorescencja szkła. Promieniowanie Czerenkowa, o ile mi wiadomo, powstaje, gdy emitowane cząstki przekraczają prędkość światła w danym ośrodku, wodzie na przykład. W lampach elektronowych coś takiego raczej nie zachodzi.