Brak zera ochronnego. Jak wybrnąć.

Przed wypowiedzią bardzo proszę o zapoznanie się z regulaminem tego działu.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Macck
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 254
Rejestracja: sob, 23 października 2010, 14:01
Lokalizacja: Wroc/Rzesz

Brak zera ochronnego. Jak wybrnąć.

Post autor: Macck »

Witam,
mam problem który mnie dość mocno ogranicza , mianowicie brak bolca uziemiającego w instalacji domowej.
Jak sobie poradzić z masą na obudowie i uziemieniem ukladu? Jest jakiś sposób dla biedaków bez tego cudownego kabla w ścianie?
Obrazek
Awatar użytkownika
disaster
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1466
Rejestracja: wt, 5 października 2010, 21:13
Lokalizacja: Brzeziny k.Łodzi

Re: Brak zera ochronnego. Jak wybrnąć.

Post autor: disaster »

Wezwać elektryka jeśli nie chcesz zobaczyć światłości wiekuistej.
Z przyczyn technicznych koniec świata odwołany.
Poszukuję viewtopic.php?p=304055#p304055
Macck
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 254
Rejestracja: sob, 23 października 2010, 14:01
Lokalizacja: Wroc/Rzesz

Re: Brak zera ochronnego. Jak wybrnąć. Bezpieczeństwo.

Post autor: Macck »

No coś czuję że analogicznie do Twojego nicka , to może być disaster , ale to by się wiązało z przekuciem całej instalacji w domu. Można obudowy nie maślić , nie wiem obkleić taśmą ... albo jeszcze inna cholera wie co....
W ogóle np użyć "minusa" zza prostownika czy coś ... nie wiem sam . Sekcję sieciową odizolować ble ble ....
Bo do wieczności , no wolał bym odejść w spokoju. NIE WIEM NIE ZNAM SIĘ NA TYM - JA CHCĘ ŻYĆ! :D

To jest dla mnie bardzo drażliwy temat , żeby się potem nie okazało że gitarzysta gra a tu nagle 200+V na mostku gitary...
Da się to jakoś obejść?

Jakie możliwe zabezpieczenia mam do wyboru? Ogólnie - Co zrobić żeby się nie dać pokopać podczas pracy. Co powinienem zainstalować? Różnicówkę ... co jeszcze? Sam nie wiem jak zorganizować tę ochronkę . Boję się tego teraz (agrh)..
Obrazek
Awatar użytkownika
kciuq
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1253
Rejestracja: śr, 14 kwietnia 2010, 17:20
Lokalizacja: Styx/Wrocław/Sobótka/i inne

Re: Brak zera ochronnego. Jak wybrnąć.

Post autor: kciuq »

Różnicówkę ? hmmm przecież mówiłeś że nie masz gniazdek z bolcem, czyli prawdopodobnie masz instalacje 2-żyłową. Wiec bez rycia ścian różnicówka nic ci nie da.
"...chcesz się czegoś nauczyć - czytaj. Nie chcesz - giń, przepadnij..." - Amen.
Przygoda ...TAK!!!...przygody chcę!!
Kontakt GG: 1046344
Awatar użytkownika
KaKa
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2337
Rejestracja: śr, 22 listopada 2006, 14:45
Lokalizacja: Poznań

Re: Brak zera ochronnego. Jak wybrnąć. Bezpieczeństwo.

Post autor: KaKa »

Macck pisze:NIE WIEM NIE ZNAM SIĘ NA TYM - JA CHCĘ ŻYĆ! :D
Jak chcesz żyć i się nie znasz, to może lepiej nie zaczynaj budowy :evil: . Ostatnio był jeden wypadek śmiertelny.
http://www.pajacyk.pl/index.php
--
Wszelkie pytania o proszę kierować na kacper@selenoid.pl
--
Pozdrawiam, Kacper
fugasi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4191
Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47

Re: Brak zera ochronnego. Jak wybrnąć.

Post autor: fugasi »

Czy za czasów głębokiego PRL-u (Gomułka powiedzmy), kiedy to różnicówka a nawet gniazda z bolcem były równie rozpowszechnione co telefony komórkowe z ekranem dotykowym a obudowy metalowe nawet jeszcze częściej spotykane, trup pośród gitarzystów i radioamatorów słał się znacząco gęściej niż w czasach współczesnych?
_
Awatar użytkownika
Jarosław
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1104
Rejestracja: pt, 27 lutego 2004, 11:08
Lokalizacja: Śląsk

Re: Brak zera ochronnego. Jak wybrnąć.

Post autor: Jarosław »

Macck pisze:NIE WIEM NIE ZNAM SIĘ NA TYM - JA CHCĘ ŻYĆ! :D
Jeżeli chcesz żyć, to bez zmiany instalacji na "trójprzewodową", pozostaje używanie urządzenia zwanego transformatorem separacyjnym...
Pesymista to dobrze poinformowany optymista...
Brencik

Re: Brak zera ochronnego. Jak wybrnąć.

Post autor: Brencik »

Albo zwykłym transformatorem sieciowym który tez przeciez separuje od sieci...
COB
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 398
Rejestracja: pt, 13 listopada 2009, 17:00
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Brak zera ochronnego. Jak wybrnąć.

Post autor: COB »

Zaapewne chodziło o separację galwaniczną juz przy samej gitarze.
Awatar użytkownika
Jarosław
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1104
Rejestracja: pt, 27 lutego 2004, 11:08
Lokalizacja: Śląsk

Re: Brak zera ochronnego. Jak wybrnąć.

Post autor: Jarosław »

Brencik pisze:Albo zwykłym transformatorem sieciowym który tez przeciez separuje od sieci...
Ale czy separuje urządzenie, w którym znajduje się ten transformator sieciowy?
Pesymista to dobrze poinformowany optymista...
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Brak zera ochronnego. Jak wybrnąć.

Post autor: painlust »

Ja mam tylko zerowanie w gniazdku co likwiduje brumy we wzmacniaczu. pamiętać trzeba jednak aby raczej podczas gry sie nie uziemić :) Warto neonówką sprawdzać czy masa nie świeci.
Awatar użytkownika
Jarosław
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1104
Rejestracja: pt, 27 lutego 2004, 11:08
Lokalizacja: Śląsk

Re: Brak zera ochronnego. Jak wybrnąć.

Post autor: Jarosław »

Zerowanie? Fuj :twisted:
Z tego co mi wiadomo, to obecnie już nie można wykonywać zerowania... Wymagana jest modernizacja instalacji.
Pesymista to dobrze poinformowany optymista...
Brencik

Re: Brak zera ochronnego. Jak wybrnąć.

Post autor: Brencik »

ufoglonojad pisze:
Brencik pisze:Albo zwykłym transformatorem sieciowym który tez przeciez separuje od sieci...
Ale czy separuje urządzenie, w którym znajduje się ten transformator sieciowy?
Separuje elektronikę od sieci.
Nie ma sensu zerować urządzenia w II klasie ochronności, nawet nie wolno.
Zerowanie wcale nie zmniejsza brumów, jeśli tak to coś jest nie tak z elektroniką (masy itp). Zerowanie (teraz przewód ochronny) jest tylko po to żeby zapewnić bezpieczeństwo, nic więcej.
Awatar użytkownika
Jarosław
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1104
Rejestracja: pt, 27 lutego 2004, 11:08
Lokalizacja: Śląsk

Re: Brak zera ochronnego. Jak wybrnąć.

Post autor: Jarosław »

Brencik pisze: Nie ma sensu zerować urządzenia w II klasie ochronności, nawet nie wolno.
Jakoś nigdzie nie widzę, żeby ktoś wspominał o urządzeniu w II klasie ochronności :roll:
Pesymista to dobrze poinformowany optymista...
Macck
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 254
Rejestracja: sob, 23 października 2010, 14:01
Lokalizacja: Wroc/Rzesz

Re: Brak zera ochronnego. Jak wybrnąć.

Post autor: Macck »

Zaraz , ja się boję napięcia anodowego na chasiss . Nie sieciowego , bo to można odizolować dokładnie od obudowy. Więc transformator separacyjny? No nie wiem. Jak mam możliwie zabezpieczyć to wszystko?
Obrazek
ODPOWIEDZ