Pomoc przy oscyloskopie C1-118A

Masz nietypowy problem 'lampowy'? Spróbuj tutaj.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd

Awatar użytkownika
tomasz6662
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 447
Rejestracja: czw, 20 listopada 2008, 20:57
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Pomoc przy oscyloskopie C1-118A

Post autor: tomasz6662 »

Najlepiej będzie jak dam zdjęcie z mojego kalibratora, a Ty napiszesz czy wygląda podobnie:
kalibrator.jpg
Napisz też czy możesz zmniejszyć jasność tak, że nic nie widać, u mnie to co na zdjęciu to jest najciemniej jak się da.

Obejrzałem jeszcze raz sinusoidę na wszystkich zakresach i jestem prawie pewien, że te nakładające się przebiegi to tak jak pisał kolega Docent widok powrotu. Jest taki jeden zakres gdzie sinusoida rysowana jest takim drobnym ruszającym się jak wąż zygzaczkiem, widać jak sinusoida przesuwa się z lewej strony w prawo i wraca na początek właśnie tym drugim przebiegiem.
pozdrawiam
wszyscy jesteśmy nienormalni, tylko nie wszyscy zdiagnozowani
Awatar użytkownika
Furman Zenobiusz
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1344
Rejestracja: pn, 11 stycznia 2010, 20:44
Lokalizacja: Brzeziny
Kontakt:

Re: Pomoc przy oscyloskopie C1-118A

Post autor: Furman Zenobiusz »

Pokaż zdjęcie tej ciekawie wyglądającej sinusoidy.
Może to wcale nie są powroty. Powrót wiązki jest szybki, zazwyczaj rysuje jakiś łuk albo kreskę. Przynajmniej w tych prostszych oscyloskopach, jak Mini.

P.S. Prostokąt wygląda super, chociaż widać lekko podniesione rogi - nie używasz sondy ?
Awatar użytkownika
tomasz6662
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 447
Rejestracja: czw, 20 listopada 2008, 20:57
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Pomoc przy oscyloskopie C1-118A

Post autor: tomasz6662 »

Furman Zenobiusz pisze:Pokaż zdjęcie tej ciekawie wyglądającej sinusoidy.
Może to wcale nie są powroty. Powrót wiązki jest szybki, zazwyczaj rysuje jakiś łuk albo kreskę. Przynajmniej w tych prostszych oscyloskopach, jak Mini.

P.S. Prostokąt wygląda super, chociaż widać lekko podniesione rogi - nie używasz sondy ?
Proszę bardzo:
sinusoida 001.jpg
sinusoida 002.jpg
Zauważyłem, że te zygzaczki można uzyskać też na innych zakresach, wystarczy rozjaśnić lub przyciemnić obraz i sie pojawiają:
sinusoida 005.jpg
Sondy używam, może te podniesione rogi to efekt braku skalibrowania sond (choć wydaje mi się, że 50Hz powinno dobrze wyglądać nawet na kawałku kabla od prodiża) lub oscyloskopu.

pozdrawiam
wszyscy jesteśmy nienormalni, tylko nie wszyscy zdiagnozowani
Awatar użytkownika
Furman Zenobiusz
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1344
Rejestracja: pn, 11 stycznia 2010, 20:44
Lokalizacja: Brzeziny
Kontakt:

Re: Pomoc przy oscyloskopie C1-118A

Post autor: Furman Zenobiusz »

Z prostokątem to nie tak, przy braku kompensacji zawsze wylezą wady prostokąta - kwestia tylko tego jak bardzo powiększysz ten prostokąt żeby to zobaczyć.

Te linie to jednak chyba powrót. W takim razie układ wygaszania nie działa poprawnie; może to być powiązane z problemem z regulacją jasności. Zmierz napięcie na s1 przy maksymalnie ściemnionym ekranie [oczywiście względem katody].

Co to za schodki na sinusoidzie ?
Awatar użytkownika
tomasz6662
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 447
Rejestracja: czw, 20 listopada 2008, 20:57
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Pomoc przy oscyloskopie C1-118A

Post autor: tomasz6662 »

Furman Zenobiusz pisze: Co to za schodki na sinusoidzie ?
No właśnie to są te zygzaczki, generalnie wyświetlana sinusoida jest gładka ale jak się rozjaśni obraz (na każdym zakresie do innego poziomu) to się to pojawia.

pozdrawiam
wszyscy jesteśmy nienormalni, tylko nie wszyscy zdiagnozowani
KaW
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1188
Rejestracja: ndz, 13 listopada 2005, 11:14
Lokalizacja: lodz

Re: Pomoc przy oscyloskopie C1-118A

Post autor: KaW »

1-u mnie działa ściemnianie od zera.Pozostałe astygm. i ...też.
2-obrazek z kalibratora -w środku jest dobry a potem -na przykład w lewo powiększają sie proporcjonalnie róznice
w długości odcinków.Czyli piła odchylania jest nieliniowa -od lewej ku prawej .WIDOK Z PRZODU.

A jak we wnętrzu lamp. osc. jest kreślony obraz?
Awatar użytkownika
tomasz6662
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 447
Rejestracja: czw, 20 listopada 2008, 20:57
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Pomoc przy oscyloskopie C1-118A

Post autor: tomasz6662 »

KaW pisze:1-u mnie działa ściemnianie od zera.Pozostałe astygm. i ...też.
2-obrazek z kalibratora -w środku jest dobry a potem -na przykład w lewo powiększają sie proporcjonalnie róznice
w długości odcinków.Czyli piła odchylania jest nieliniowa -od lewej ku prawej .WIDOK Z PRZODU.

A jak we wnętrzu lamp. osc. jest kreślony obraz?
Kurcze przyglądam się temu prostokątowi i nie widzę tych powiększających się proporcji w długości odcinków.
Proszę napisz o co chodzi z tym kreśleniem obrazu we wnętrzu lampy oscyloskopowej.

edit: Sprawdzałem ten prostokąt jeszcze raz i na pewno po lewej stronie ekranu proporcje prostokąta są takie same jak po prawej stronie i w środku.
Furman Zenobiusz pisze:Zmierz napięcie na s1 przy maksymalnie ściemnionym ekranie [oczywiście względem katody].
Pomiędzy katoda, a modulatorem są 48,5V.

pozdrawiam
wszyscy jesteśmy nienormalni, tylko nie wszyscy zdiagnozowani
Awatar użytkownika
Furman Zenobiusz
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1344
Rejestracja: pn, 11 stycznia 2010, 20:44
Lokalizacja: Brzeziny
Kontakt:

Re: Pomoc przy oscyloskopie C1-118A

Post autor: Furman Zenobiusz »

Jak rozumiem, -48V ? Nie wiem czy to aby nie ciut za mało, nie potrafię co prawda odczytać notki katalogowej, ale duże ruskie lampy zatykają się raczej bliżej -100V.
Zobacz przy użyciu Mini4 i wejścia 1:10 czy masz na s1 impulsy gaszące (oczywiście pomiar nadal względem katody), podczas powrotu wiązki powinien wskakiwać duży impuls praktycznie zatykający całkowicie lampę.

Tak czy siak należałoby w tym momencie uzbroić jakiś lepszej klasy miernik w sondę WN i pomierzyć napięcia na lampie w skrajnych położeniach regulatorów. Wszystkie powinny z grubsza zgadzać się z notką katalogową, to jest razem powiązane, jedno nieprawidłowe napięcie będzie rzutować na sprawność działania całego obwodu lampy.
Awatar użytkownika
tomasz6662
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 447
Rejestracja: czw, 20 listopada 2008, 20:57
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Pomoc przy oscyloskopie C1-118A

Post autor: tomasz6662 »

Furman Zenobiusz pisze:Jak rozumiem, -48V ? Nie wiem czy to aby nie ciut za mało, nie potrafię co prawda odczytać notki katalogowej, ale duże ruskie lampy zatykają się raczej bliżej -100V.
Zobacz przy użyciu Mini4 i wejścia 1:10 czy masz na s1 impulsy gaszące (oczywiście pomiar nadal względem katody), podczas powrotu wiązki powinien wskakiwać duży impuls praktycznie zatykający całkowicie lampę.

Tak czy siak należałoby w tym momencie uzbroić jakiś lepszej klasy miernik w sondę WN i pomierzyć napięcia na lampie w skrajnych położeniach regulatorów. Wszystkie powinny z grubsza zgadzać się z notką katalogową, to jest razem powiązane, jedno nieprawidłowe napięcie będzie rzutować na sprawność działania całego obwodu lampy.
Tak -48,5V. Na wejściu 1:20 nie widać żadnych impulsów (różne ustawienia wzmocnienia Y i X) , generalnie linia prosta. Zaryzykowałem i sprawdziłem na wejściu 1:1 i przy największym wzmocnieniu Mini4 jest sinusoida o amplitudzie 2,5 działki czyli pewnie będzie tego z 0,5V. Wygląda, że brak jest impulsów gaszących.

pozdrawiam
wszyscy jesteśmy nienormalni, tylko nie wszyscy zdiagnozowani
Awatar użytkownika
Furman Zenobiusz
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1344
Rejestracja: pn, 11 stycznia 2010, 20:44
Lokalizacja: Brzeziny
Kontakt:

Re: Pomoc przy oscyloskopie C1-118A

Post autor: Furman Zenobiusz »

Z tego co widzę, napięcie ujemne dla cylindra powielane jest prosto z trafa przetwornicy. Kluczowe znaczenie mogą mieć wartości elementów, ale także to czym mierzysz napięcie siatki, zauważ że jest to obwód o dość wysokiej rezystancji, a cylinder lampy z punktu widzenia prądu stałego ma nieskończoną rezystancję, dołączając miernik zawsze trochę zmniejszysz napięcie, pytanie tylko jak bardzo. Sprawdź te 5 tranzystorów na lewo od powielacza, tam prawdopodobnie jest układ gaszący lampę - niestety rozkminienie jak dokładnie działa przerasta moją wiedzę o działaniu oscyloskopów.
Załączniki
schemat.png
Awatar użytkownika
tomasz6662
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 447
Rejestracja: czw, 20 listopada 2008, 20:57
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Pomoc przy oscyloskopie C1-118A

Post autor: tomasz6662 »

Po wymianie VT5 (VT4 był już wymieniony wcześniej bo też był padnięty) mamy:
sinusoida 006.jpg
Schody przy odpowiednim rozkręceniu jasności (notabene jasność po wymianie VT5 też można regulować w całym zakresie) jednak pojawiają się dalej. Planuję posprawdzać resztę z tych 5 tranzystorów, skoro 2 były walnięte istnieje prawdopodobieństwo, że z resztą też nie jest do końca ok.
sinusoida 007.jpg
Pewnie jestem marudny ale nie podoba mi się jeszcze grubość linii (jest jakby lekko rozmazana) czy może to być efektem tego, że sinusoida jest z komputera ? Może ewentualnie da się to skorygować perkami, których jest kilka.

Pozdrawiam i bardzo dziękuje za dotychczasową pomoc, na upartego oscyloskop jest w stanie używalnym.
wszyscy jesteśmy nienormalni, tylko nie wszyscy zdiagnozowani
Awatar użytkownika
Furman Zenobiusz
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1344
Rejestracja: pn, 11 stycznia 2010, 20:44
Lokalizacja: Brzeziny
Kontakt:

Re: Pomoc przy oscyloskopie C1-118A

Post autor: Furman Zenobiusz »

Grubość można by spróbować jeszcze poprawić - zlokalizowałbym elektrodę ogniskującą lampy i sprawdził tam napięcie, porównał z katalogiem (powinien być podany zakres, ewentualnie napięcie w typowym punkcie) i spróbował poprawić.
Na grubość kreski składają się w zasadzie 3 rzeczy: ogniskowanie lampy, szumy i tętnienia w samym oscyloskopie i zbierane przez niego zakłócenia o niewielkich amplitudach.
Schodki na sinusoidzie to prawdopodobnie tętnienia na którymś z napięć zasilających, należałoby dla każdego z napięć osobno porównywać jakie są tętnienia przy braku schodków a jakie ze schodkami.
KaW
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1188
Rejestracja: ndz, 13 listopada 2005, 11:14
Lokalizacja: lodz

Re: Pomoc przy oscyloskopie C1-118A

Post autor: KaW »

Biorąc pod uwage przebieg z kalibratora -konkretnie -od osi symetrii pionowej. Przebieg w lewo ma wartość -2działki minus 2/5 działki .
Natomiast w prawo jest 2działki plus 1/5 działki -czyli łacznie to jest mniej niż 20msek. Suma wyniesie: 1dz.+3/5 +2dz.+1/5=3 pełne działki i 4/5 działki.
W sumie mniej niz 20ms.
stryker
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 198
Rejestracja: sob, 19 maja 2007, 07:47

Re: Pomoc przy oscyloskopie C1-118A

Post autor: stryker »

Witajcie !
Dorwałem wczoraj taki oscyloskop ...
I tu pytanie znalazł by sie ktoś kto by mi go "wykalibrował i zrobił przegląd" ?
pozdrawiam
Marcin
Awatar użytkownika
tomasz6662
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 447
Rejestracja: czw, 20 listopada 2008, 20:57
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Pomoc przy oscyloskopie C1-118A

Post autor: tomasz6662 »

stryker pisze:Witajcie !
Dorwałem wczoraj taki oscyloskop ...
I tu pytanie znalazł by sie ktoś kto by mi go "wykalibrował i zrobił przegląd" ?
pozdrawiam
Marcin
Proponuję napisać do kolegi rubensa z elektrody.
Ale pomyśl czy jest sens bo naprawdę możesz zrobić to sam (to tylko kilka peerków), większość masz w tym wątku, kolega KaW w którymś z postów zaczął tłumaczenie na polski procedury kalibracji. A poza tym pytać, pytać, pytać - jest kilku kolegów, którzy wspomogą swoją wiedzą techniczną oraz umiejętnościami lingwistycznymi.

pozdrawiam
wszyscy jesteśmy nienormalni, tylko nie wszyscy zdiagnozowani
ODPOWIEDZ