Odbiór na kryształek w dzisiejszych czasach
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
- Furman Zenobiusz
- 1250...1874 posty
- Posty: 1344
- Rejestracja: pn, 11 stycznia 2010, 20:44
- Lokalizacja: Brzeziny
- Kontakt:
Re: Odbiór na kryształek w dzisiejszych czasach
Ja z miesiąc temu próbowałem z odbiornikiem detektorowym, mieszkam ~20km od Łodzi i nie odebrałem NIC.
W przeszłości robiłem takie odbiorniki wielokrotnie, klasyczny zestaw cewka 200 zwojów z odczepami dla detektora, kondensator 220pF i zawsze działały od kopa.
Przy którejś z rzędu próbie rozwinąłem 46m miedzianej anteny z linki 5mm zakończonej odciągami, nawet przy takiej długości miałem ciszę w słuchawce, tak więc coś chyba poszło nie tak.
Nie wiem czy można zwalić to na kiepskie uziemienie, w warunkach polowych miałem wbite w ziemię 2m żelaznego pręta, ale za to solidnie podlane, czy to może bezpośrednia bliskość zbiornika wodnego powodowała problemy z odbiorem. Za czasów masztu w Gąbinie na takim samym zestawie odebrałbym PR1 na głośniku podłączonym przez trafo.
Mam jeszcze dwa kryształy zamontowane w klasycznej obudowie z wihajstrem i sprężynką, o ile pamięć mnie nie zawodzi, po znalezieniu odpowiednio dobrego miejsca odbiór na nich nie był wiele gorszy niż na pierwszej z brzegu diodzie germanowej, tylko czułość była chyba niższa.
Ciekawe czy można użyć diody Schottky'ego jako nowoczesnego detektora ?
W przeszłości robiłem takie odbiorniki wielokrotnie, klasyczny zestaw cewka 200 zwojów z odczepami dla detektora, kondensator 220pF i zawsze działały od kopa.
Przy którejś z rzędu próbie rozwinąłem 46m miedzianej anteny z linki 5mm zakończonej odciągami, nawet przy takiej długości miałem ciszę w słuchawce, tak więc coś chyba poszło nie tak.
Nie wiem czy można zwalić to na kiepskie uziemienie, w warunkach polowych miałem wbite w ziemię 2m żelaznego pręta, ale za to solidnie podlane, czy to może bezpośrednia bliskość zbiornika wodnego powodowała problemy z odbiorem. Za czasów masztu w Gąbinie na takim samym zestawie odebrałbym PR1 na głośniku podłączonym przez trafo.
Mam jeszcze dwa kryształy zamontowane w klasycznej obudowie z wihajstrem i sprężynką, o ile pamięć mnie nie zawodzi, po znalezieniu odpowiednio dobrego miejsca odbiór na nich nie był wiele gorszy niż na pierwszej z brzegu diodzie germanowej, tylko czułość była chyba niższa.
Ciekawe czy można użyć diody Schottky'ego jako nowoczesnego detektora ?
- AZ12
- 3125...6249 postów
- Posty: 5424
- Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
- Lokalizacja: 83-130 Pelplin
Re: Odbiór na kryształek w dzisiejszych czasach
Przy tak małej częstotliwości tego typu dioda powinna się sprawdzić w odbiorniku AM.
Ratujmy stare tranzystory!
Re: Odbiór na kryształek w dzisiejszych czasach
Ja polecam wpisanie w google frazy "crystal radio". Okazuje się że w świecie anglosaskim jest mnóstwo ludzi, stron, klubów zrzeszających konstruktorów kryształków na całym świecie. Wiele ciekawych konstrukcji, także pięknych, z imponującymi wariometrami, zawody na najlepszy zasięg itd. Informacji o diodach także z pewnością nie brak, trzeba tylko przerzucić wiele ton materiału. 

_
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4188
- Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Odbiór na kryształek w dzisiejszych czasach
Od tego zaczynałem.Na początku lat 60tych otrzymałem od dziadka resztki radia kryształkowego (kryształek + słuchawki) które po wielu trudach uruchomiłem.Problemem był niestabilny odbiór,ciągle trzeba było kręcić ostrzem igły po powierzchni kryształu żeby uzyskać w miarę dobry odbiór.W zapasie było kilka sztuk kryształków ale niestety "wyparowały".Atlantis pisze:A ktos z was moze probowal odbioru na detektor krysztalkowy? Galena albo piryt? Jak takie rozwiazanie "z epoki" wypada w porownaniu z dioda germanowa?
Re: Odbiór na kryształek w dzisiejszych czasach
Dla eksperymentatorów znających rosyjski - książka w formacie djvu w załączniku. Różne i różniaste warianty odbiorników detektorowych do zbudowania.
I jeszcze bardzo ciekawa strona: Gollum´s Crystal Receiver World
Przydatne informacje m.in. o doborze diod, które najbardziej czułe, kryształkach. Tu m.in. pozaziemski detektor (z kawałka meteorytu)
, a tu stare, zardzewiałe szczypce w roli detektora (foto). 
I jeszcze bardzo ciekawa strona: Gollum´s Crystal Receiver World
Przydatne informacje m.in. o doborze diod, które najbardziej czułe, kryształkach. Tu m.in. pozaziemski detektor (z kawałka meteorytu)


- Załączniki
-
- Enyutin-detektory.rar
- (1.43 MiB) Pobrany 186 razy
_
Re: Odbiór na kryształek w dzisiejszych czasach
Cześć
Wracają czasy "kamienia łupanego" w radiotechnice? Detektorom galenowym raczej dajcie spokój, skutecznie obniżają uzyskiwane wyniki. Także diody germanowe typu DOG-xx nie są najlepszym rozwiązaniem. Ja proponuję zastosowanie tu diod ze złotym ostrzem. Zdobycie takiej diody nie stanowi problemu, a jest dużo czulsza. Osobną sprawą jest optymalne dobranie odczepu dla diody na cewce obwodu rezonansowego, aby go tłumić możliwie najmniej (uzyskać najlepsze dopasowanie energetyczne). Także dobór odczepu dla dołączenia anteny jest bardzo istotny. Można tu wykonać szereg odczepów na cewce obwodu rezonansowego i eksperymentalnie dołączać w różne miejsca antenę i diodę. "Wyciśnięcie" maksymalnych efektów z odbiornika detektorowego nie jest więc wcale sprawą prostą. No ale jeśli sprawę odbioru radiowego traktuje się sportowo, to można się pobawić. Życzę eskalacji sukcesów i zadowolenia!
C.
Wracają czasy "kamienia łupanego" w radiotechnice? Detektorom galenowym raczej dajcie spokój, skutecznie obniżają uzyskiwane wyniki. Także diody germanowe typu DOG-xx nie są najlepszym rozwiązaniem. Ja proponuję zastosowanie tu diod ze złotym ostrzem. Zdobycie takiej diody nie stanowi problemu, a jest dużo czulsza. Osobną sprawą jest optymalne dobranie odczepu dla diody na cewce obwodu rezonansowego, aby go tłumić możliwie najmniej (uzyskać najlepsze dopasowanie energetyczne). Także dobór odczepu dla dołączenia anteny jest bardzo istotny. Można tu wykonać szereg odczepów na cewce obwodu rezonansowego i eksperymentalnie dołączać w różne miejsca antenę i diodę. "Wyciśnięcie" maksymalnych efektów z odbiornika detektorowego nie jest więc wcale sprawą prostą. No ale jeśli sprawę odbioru radiowego traktuje się sportowo, to można się pobawić. Życzę eskalacji sukcesów i zadowolenia!
C.
CJN
- frycz
- 625...1249 postów
- Posty: 1015
- Rejestracja: czw, 18 sierpnia 2005, 09:21
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Odbiór na kryształek w dzisiejszych czasach
Ja proponuję zastosowanie tu diod ze złotym ostrzem. Zdobycie takiej diody nie stanowi problemu, a jest dużo czulsza
Rozwiń trochę temat.
Rozwiń trochę temat.

Robert SP5RF
Re: Odbiór na kryształek w dzisiejszych czasach
Trzeba pamiętać o tym ,że liczy się pole przekroju poprzecznego cewki .W ten sposób -przy dość duzej średnicy karkasu cewki "złapie" się więcej energii pola elektromagnetycznego.
Kryształu PbS nie da sie wykonać w war. domowych -tak dużego jak "wyrośniętego" w war. naturalnych .Źródłem kryształów jest kopalnia srebra -możę OLKUSZ.?Wpisać w GOOGLE .
Teraz sa INTERSTONE w różnych miejscowosciach i tam też sa różne kryształy./PbS też-"galena"/.
Kryształu PbS nie da sie wykonać w war. domowych -tak dużego jak "wyrośniętego" w war. naturalnych .Źródłem kryształów jest kopalnia srebra -możę OLKUSZ.?Wpisać w GOOGLE .
Teraz sa INTERSTONE w różnych miejscowosciach i tam też sa różne kryształy./PbS też-"galena"/.
Re: Odbiór na kryształek w dzisiejszych czasach
Na żyzenie kolegi Frycza, "rozwijam wątek". Otóż diody germanowe ze złotym ostrzem O ile napięcie progowe diod krzemowych wynosi ok. 0.65÷0.7 V, zwykłych diod germanowych (np. DOG-xx) - ok. 0.15 V, to dla diod Ge ze złotym ostrzem wynosi ono zwykle 30÷50 mV. Tak więc będzie możliwość detekcji znacznie słabszych sygnałów. Diody takie były od dawna prrodukowane w wielu krajach, także w Polsce. Typu (-ów) produkowanych przez CEMI / TEWę niestety nie pamiętam, ale (chyba?) PIE kiedyś wypuścił serię DOG-101. Gdzieś w moich szpargałach powinno być kilkadziesiąt sztuk. Takie diody produkowało wiele firm. Przykładowo załączam skan stronic ze starego katalogu wyrobów Telefunkena. Radzę się tematem zainteresować bliżej. Jeśli mi czas pozwoli, to może spróbuję opracoewać taki archaiczny odbiorniczek według własnej "wizji układowej" (Hi!!!).
Pozdrawiam Kolegów-entuzjastów radiotechniki z epoki "kamienia łupanego". P.S. Aktualnie pracuję nad odbiornikiem "kryształkowym" do odbioru fal krótkich. od 2 do 32 MHz w 5 zakresach. Zastosowane "kryształki", to 5x BF-256, 2x BF-520, 2x BC-158 i TBA-820. Podwójna przemiana (1180 kHz i 120 kHz). Druga heterodyna - X-tal 2 MHz).
Pozdrawiam wszystkich Kolegów.
Pozdrawiam Kolegów-entuzjastów radiotechniki z epoki "kamienia łupanego". P.S. Aktualnie pracuję nad odbiornikiem "kryształkowym" do odbioru fal krótkich. od 2 do 32 MHz w 5 zakresach. Zastosowane "kryształki", to 5x BF-256, 2x BF-520, 2x BC-158 i TBA-820. Podwójna przemiana (1180 kHz i 120 kHz). Druga heterodyna - X-tal 2 MHz).
Pozdrawiam wszystkich Kolegów.
CJN
Re: Odbiór na kryształek w dzisiejszych czasach
W Polsce produkowana była dioda ze złotym ostrzem AAY37 lub AAYP37. W życiu nie widziałem. Co ciekawe google podaje do niej adres z dokumentacją. Następna ciekawostka - napięcie przewodzenia ok. 0,4 do 0,5 V.
- Marcin K.
- 6250...9374 posty
- Posty: 6544
- Rejestracja: śr, 18 stycznia 2006, 16:45
- Lokalizacja: Kolonia Poczesna, jo90nq
Re: Odbiór na kryształek w dzisiejszych czasach
Mam kilka AAYP, dioda gabarytowo jest mniejsza niż germanowa DOG i jest szara. W razie potrzeby mogę tam jakieś zdjęcie zrobić. Z czego one są wyciągnięte, nie wiem.
μ Ω Σ Φ π
SQ9MYU
SQ9MYU
Re: Odbiór na kryształek w dzisiejszych czasach
Również posiadam kilka sztuk AAYP-37, ale zupełnie o nich zapomniałem. Zerknę do katalogu wyrobów CEMI.
CJN
- Tomek Janiszewski
- 3125...6249 postów
- Posty: 5263
- Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18
Re: Odbiór na kryształek w dzisiejszych czasach
Luuudzie!marekb pisze:W Polsce produkowana była dioda ze złotym ostrzem AAY37 lub AAYP37. W życiu nie widziałem. Co ciekawe google podaje do niej adres z dokumentacją. Następna ciekawostka - napięcie przewodzenia ok. 0,4 do 0,5 V.

Re: Odbiór na kryształek w dzisiejszych czasach
Kultowej dlaczego? Bo ostatnio zaczynam coraz częściej spotykać się z nadawaniem tego szlachetnego tytułu różnym detalom tylko z powodu rozpowszechnienia. Z tego punktu widzenia najbardziej kultowe są np. lampy "śmieciowe".Tomek Janiszewski pisze:jest to odpowiednik kultowej zachodniej diody OA47
_
- Tomek Janiszewski
- 3125...6249 postów
- Posty: 5263
- Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18
Re: Odbiór na kryształek w dzisiejszych czasach
Na stronie Jasia o tranzystorach germanowych tym mianem cieszą się TG3A, TG50 i TG70. OA47 nazwałem tak nie tyle z powodu rozpowszechnienia w sensie powszechnego stosowania (głównie jednak w sprzęcie profesjonalnym), ale dlatego że okazala się ona na tyle użyteczna żeprodukcja jej utrzymała się przez kilkadziesiąt lat, pod rozmaitymi oznaczeniami (np. GD507 w CCCP). Coś jak tranzystor BC107 albo stabilizator 723. za kultową śmieciówkę uznałbym np. PCF82 jako że w takim np. Szmaragdzie z powodzeniem zastosowano ją nie tylko w oryginalnym przeznaczeniu jako heterodynę i mieszacz VHF, ale także jako wzmacniacz częstotliwości róznicowej fonii (F) oraz stopień napięciowy m.cz. (C) - duch Pioniera w którym w analogiczny sposób zastosowano UCH21 się kłania!, jako selektor i odwracacz fazy impulsów synchronizacji, wreszcie jako generator linii z układem reaktancyjnym. Ale już PCF802, też niewątpliwie śmieciową i kto wie czy nie bardziej rozpowszechnioną z tego względu ze "Libry" wycofano z użytku stosunkowo niedawno - raczej do kultowych bym już nie zaliczył, poniewaź stosowana była praktycznie tylko do tego ostatniego celu (do zastosowań w,cz, nie nadaje się z uwagi na znaczną pojemność zwrotną pentody i niewielkie nachylenie triody) a ponadto z racji nowości tak długo stosowana nie była.