adapter fotoelektryczny

Jeśli informacja nie pasuje do żadnego działu, a musisz się nią podzielić - zrób to tutaj.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd

Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5426
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

adapter fotoelektryczny

Post autor: AZ12 »

W książce "Nowoczesne Zabawki Elektronika" J Wojciechowskiego opisano konstrukcję nowoczesnego adapteru fotoelektrycznego o bardzo małej bezwładności. Może być to adapter stereofoniczny, lub monofoniczny. Składa się on z żarówki, przeziernika połączonego z igłą diamentową i dwóch fototranzystorów. Całość znajduje się w szczelnej obudowie o średnicy 11,5mm. Ciężar elementów drgających wynosi 0,3mg (przeszło 3 razy mniej niż w zwykłych adapterach). Pasmo przenoszonych częstotliwości 20-40kHz. Napięcie wyjściowe sygnału małej częstotliwości 75mV.

Dlaczego tego typu adapter nie był produkowany?
Ratujmy stare tranzystory!
fugasi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4191
Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47

Re: adapter fotoelektryczny

Post autor: fugasi »

_
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7360
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: adapter fotoelektryczny

Post autor: Thereminator »

Koledze chodziło chyba o coś innego.
Ale fajne rozwiązanie. Cena mniej fajna...

Kod: Zaznacz cały

Model         Speed (rpm)      Disc Size (inches)          Price 
LT-1LRC      33 1/3, 45        7", 10", 12"                 US $12,000 / 8,500 € 
LT-1XRC     33 1/3, 45, 78   7", 10", 12"                   $15,300 / 10,830 € 
LT-2XRC     33 1/3, 45, 78   7", 8", 9", 10", 11", 12"    $16,400 / 11,600 € 
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
fugasi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4191
Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47

Re: adapter fotoelektryczny

Post autor: fugasi »

Niestety, to wyrób audiofilski. Jakoś oko mi się prześlizgnęło po opisie AZ12 i nie zarejestrowało słowa "igła". Skoro jest igła to skromnym moim zdaniem - po co ta cała zabawa? Zwykła wkładka magnetyczna czy dynamiczna wystarczy.
Ale przypomniałem sobie jeszcze o książce z opisem domowych eksperymentów z fizyki gdzie bezdotykowy czyli bez igły odczyt miał się odbywać za pomocą fotodiody w rodzaju FG2 czytającej zmodulowany poprzez rowek strumień światła z żaróweczki. Tytuł "Laboratorium fizyczne w domu" o ile dobrze pamiętam.
_
Jasiu

Re: adapter fotoelektryczny

Post autor: Jasiu »

Czołem.
AZ12 pisze:W książce "Nowoczesne Zabawki Elektronika" J Wojciechowskiego opisano konstrukcję nowoczesnego adapteru fotoelektrycznego[...]
Dlaczego tego typu adapter nie był produkowany?
Przecież współczesne adaptery są optyczne :-) Technologia poszła do przodu, to i rozwiązania odrobinkę inne...
Skoro zaś nie produkowano, to widocznie wady przeważały nad zaletami. Nie wiem jaką się da osiągnąć liniowość, obawiał bym się też szumów. Trzeba to zamykać w światłoszczelnej obudowie i pewnie uzupełnić optyką - co przekłada się na duży ciężar lub dużą precyzję (a raczej jedno i drugie). Cały układ w sumie może być skomplikowany i drogi.

Pozdrawiam,
Jasiu
Awatar użytkownika
Waldemar D.
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1218
Rejestracja: pn, 12 maja 2003, 19:16

Re: adapter fotoelektryczny

Post autor: Waldemar D. »

Jasiu pisze:Przecież współczesne adaptery są optyczne :-) Technologia poszła do przodu
...i pozwala w piękny sposób łączyć dwie epoki:
http://translate.google.pl/translate?hl ... htm&anno=2
Awatar użytkownika
rufio
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 607
Rejestracja: pn, 26 listopada 2007, 19:50
Lokalizacja: Poznań

Re: adapter fotoelektryczny

Post autor: rufio »

Myślę, że Jasiowi chodziło o takie współczesne adaptery :D

http://tux.jogger.pl/2007/01/25/jak-dzi ... arzacz-cd/
ODPOWIEDZ