Gimanastyka umysłu.

Jeśli informacja nie pasuje do żadnego działu, a musisz się nią podzielić - zrób to tutaj.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd

OTLamp

Re: Gimanastyka umysłu.

Post autor: OTLamp »

To w sumie może najpierw nieco prostsze: (x^x)'=?
Awatar użytkownika
szalony
moderator
Posty: 1863
Rejestracja: wt, 14 sierpnia 2007, 14:15
Lokalizacja: Kraków/Zielona Góra

Re: Gimanastyka umysłu.

Post autor: szalony »

(X^X) *lnX + X^X ?
Senza mai stancià nè mai rifiatà
Cumbattenti d'onore di Santa Libertà
Parechji sò spariti à o fior' di l'età
Surghjent'è acque linde di lu fium'unità
OTLamp

Re: Gimanastyka umysłu.

Post autor: OTLamp »

Tak :)
Awatar użytkownika
TooL46_2
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2024
Rejestracja: ndz, 20 lipca 2008, 12:06
Lokalizacja: Seattle, WA

Re: Gimanastyka umysłu.

Post autor: TooL46_2 »

Odp na pierwsze zadanko to dy/dx = x^(x^2)[2x lnx + x]?
Pozdr,
-Tomek Drabas
________
‎"One should not pursue goals that are easily achieved. One must develop an instinct for what one can just barely achieve through one's greatest efforts."
—Albert Einstein

tomdrabas.com
OTLamp

Re: Gimanastyka umysłu.

Post autor: OTLamp »

Tak. Warto jednak pokazać, jak to było liczone 8)
Awatar użytkownika
TooL46_2
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2024
Rejestracja: ndz, 20 lipca 2008, 12:06
Lokalizacja: Seattle, WA

Re: Gimanastyka umysłu.

Post autor: TooL46_2 »

Mamy y = x^(x^2). Logarytmujemy obie strony, czyli dostajemy lny = x^2 lnx
Teraz wyciagamy pochodna wzgledem x. Po lewej stronie uzywamy chain rule (jak to jest po polsku???), w sensie d/dy * dy/dx (lny). Po prawej stronie uzywamy product rule (znow...), czyli [f(x)*g(x)]' = f'(x)g(x)+f(x)g'(x). Dostajemy dy/dx*1/y = 2x lnx + x^2 *1/x, gdzie y = x^(x^2). Mnozymy obie strony przez y, czyli dostajemy dy/dx = x^(x^2) [2x lnx + x] ;) Rozwiazane ;)
Pozdr,
-Tomek Drabas
________
‎"One should not pursue goals that are easily achieved. One must develop an instinct for what one can just barely achieve through one's greatest efforts."
—Albert Einstein

tomdrabas.com
OTLamp

Re: Gimanastyka umysłu.

Post autor: OTLamp »

Eee, można prościej. Wyrażenie x^(x^2) ma jak widać również zmienną w wykładniku, dlatego należy je przekształcić, aby zmienna była np. tylko w wykładniku. W tym celu można skorzystać z takiej tożsamości:

k = e^ln k
A więc analogicznie:
x^(x^2)= e^ln[x^(x^2)]

Następnie korzysta się własności logarytmu (skorzystałeś z niej od razu logarytmując u siebie obie strony równania):

ln(x^a) = a*lnx

a więc otrzymuje się:
ln[x^(x^2)] = x^2*lnx

Mamy więc ostatecznie:

d/dx x^(x^2) = d/dx e^(x^2*lnx)

i to już liczy się jako pochodną normalnej funkcji złożonej.
OTLamp

Re: Gimanastyka umysłu.

Post autor: OTLamp »

Wykazać, że wyrażenie z załącznika jest liczbą całkowitą i ją podać 8)
Załączniki
wyrażenie.GIF
wyrażenie.GIF (3.45 KiB) Przejrzano 320 razy
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7359
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Gimanastyka umysłu.

Post autor: Thereminator »

Na moją głupią zagadkę z poprzedniej strony (o której sam już zapomniałem) nikt nie odpowiedział, więc sam odpowiem - cegła :mrgreen:
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
Awatar użytkownika
TooL46_2
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2024
Rejestracja: ndz, 20 lipca 2008, 12:06
Lokalizacja: Seattle, WA

Re: Gimanastyka umysłu.

Post autor: TooL46_2 »

OTLamp pisze:Wykazać, że wyrażenie z załącznika jest liczbą całkowitą i ją podać 8)
Wyszlo mi cos takiego, jak w zalaczniku ;) Moze troche nakomplikowalem, ale rozwiazanie jest poprawne ;) wiec chyba sie nigdzie nie walnalem...
Załączniki
SolutionForum.pdf
(30.23 KiB) Pobrany 74 razy
Pozdr,
-Tomek Drabas
________
‎"One should not pursue goals that are easily achieved. One must develop an instinct for what one can just barely achieve through one's greatest efforts."
—Albert Einstein

tomdrabas.com
OTLamp

Re: Gimanastyka umysłu.

Post autor: OTLamp »

No wyszło dobrze, ale trzeba przyznać, że jesteś niekwestionowanym mistrzem komplikowania prostych rzeczy :mrgreen: Analizując y, wystarczy zauważyć, że (2+sqrt5)(2-sqrt5)=-1. Wtedy od razu dostajesz y=-x. W zasadzie podczas normalnego liczenia to wychodzi samo po wymnożeniu pierwiastków, bez stosowania dodatkowych zmiennych (y). Można z tego zadania zrobić straszak dla jakichś maturzystów, wiedząc że ww. wyrażenie jest równe 1, można w zapisie tego wyrażenia dwójki zapisać np. jako 1+wyrażenie. Wtedy całe zadanie będzie miało odstraszającą postać, ale będzie banalne do rozwiązania.
Awatar użytkownika
TooL46_2
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2024
Rejestracja: ndz, 20 lipca 2008, 12:06
Lokalizacja: Seattle, WA

Re: Gimanastyka umysłu.

Post autor: TooL46_2 »

OTLamp pisze:Analizując y, wystarczy zauważyć, że (2+sqrt5)(2-sqrt5)=-1.
Racja ;) Na swoja obrone dodam, ze jednoczesnie przygotowywalem sie do spotkania z promotorem, wiec bylem w transie :mrgreen:
Pozdr,
-Tomek Drabas
________
‎"One should not pursue goals that are easily achieved. One must develop an instinct for what one can just barely achieve through one's greatest efforts."
—Albert Einstein

tomdrabas.com
Awatar użytkownika
Tomasz Gumny
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2301
Rejestracja: pn, 1 stycznia 2007, 23:18
Lokalizacja: Trzcianka/Poznań
Kontakt:

Re: Gimanastyka umysłu.

Post autor: Tomasz Gumny »

Zadanie domowe syna:
Usunąć niewymierność z mianownika:
Obrazek
Jakieś pomysły? Ja się poddałem. :oops:
Załączniki
niewym.png
niewym.png (1.4 KiB) Przejrzano 320 razy
Tomek
Awatar użytkownika
KaKa
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2337
Rejestracja: śr, 22 listopada 2006, 14:45
Lokalizacja: Poznań

Re: Gimanastyka umysłu.

Post autor: KaKa »

Na jutro?

I w jakiej szkole (podstawowa/gim/średnia) jest syn? :wink:
http://www.pajacyk.pl/index.php
--
Wszelkie pytania o proszę kierować na kacper@selenoid.pl
--
Pozdrawiam, Kacper
OTLamp

Re: Gimanastyka umysłu.

Post autor: OTLamp »

Tomasz Gumny pisze:Zadanie domowe syna:
Usunąć niewymierność z mianownika:
Obrazek
Jakieś pomysły? Ja się poddałem. :oops:
Z prawą częścią nie ma problemu, wystarczy licznik i mianownik wymnożyć przez pierwiastek trzeciego stopnia z 6^2, w wyniku czego otrzymuje się (wspomniany pierwiastek)/2.
Mianownik lewej części można "załatwić" korzystając ze wzoru skróconego mnożenia na sumę sześcianów:

x^3+y^3= (x+y)(x^2-xy+y2)
z tego wynika, że:
x+y=(x^3+y^3)/(x^2-xy+y2)
a z kolei z tego wynika, że
1/(x+y)=(x^2-xy+y2)/(x^3+y^3)
x to nasz pierwiastek trzeciego stopnia z 6, a y to ten pierwiastek z 4. Po podstawieniu mamy w mianowniku (6+4).
ODPOWIEDZ