Atomic - czy tak powinno być?

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

S77
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 28
Rejestracja: śr, 3 grudnia 2008, 17:45
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Atomic - czy tak powinno być?

Post autor: S77 »

Połączenia widoczne na poprzednich zdjęciach oczywiście są niefachowe powstały na skutek ślepego poszukiwania istoty problemu.
Obecnie antyparazyt jest bezpośrednio na nóżce siatki o czym wspomniałem we wcześniejszym poście, rezystor siatkowy również. Błąd, że zamieściłem zdjęcia z pierwszego postu. Poniżej najbardziej aktualne zdjęcie, niestety bez proponowanego przez Jethrotulla kondensatora pomiędzy siatką lampy mocy, a masą gdyż w tej opcji z nieznanych mi przyczyn wzmacniacz wyłącznie brumi.

Co do kondensatora na trafie głośnikowym to aktualnie jest zamontowany 1n. Głośniki mam różne. Wzmacniacz najfajniej mi pracuje na paczce 4xvintage30, całkiem nieźle też na 2xgold black (też celestion).
Załączniki
5.JPG
Sławomir Bieniek
whwp
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1026
Rejestracja: sob, 26 stycznia 2008, 10:41
Lokalizacja: Sopot

Re: Atomic - czy tak powinno być?

Post autor: whwp »

S77 pisze: niestety bez proponowanego przez Jethrotulla kondensatora pomiędzy siatką lampy mocy, a masą gdyż w tej opcji z nieznanych mi przyczyn wzmacniacz wyłącznie brumi..
Może jak się nie wzbudza to ten brum jest objawej poprawnej (częściowo) pracy i trzeba zacząć eliminację brumu od końca tj. stopnia wyjściowego? Strasznie naćkany ten montaż. Do ponownego złożenia. :twisted:
Wojtek SQ2KRZ
S77
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 28
Rejestracja: śr, 3 grudnia 2008, 17:45
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Atomic - czy tak powinno być?

Post autor: S77 »

No cóż, pokombinuję jeszcze z kondensatorem na TG, jeśli to nie przyniesie skutku to podmienię TG na inny egzemplarz w ostateczności przebuduję jeszcze raz końcówkę mocy. Taki mam plan.
Natomiast nie wiem czy składanie całego wzmacniacza od nowa ma sens skoro problem prawdopodobnie tkwi w końcówce, mało tego wzmacniacz naprawdę dobrze gra, a ustawienie przy którym występuje problem jest praktycznie niewykorzystywane. Szczerze mówiąc bardziej wolałbym znaleźć przyczynę tego problemu. Co do naćkanego montażu to mogę tylko bronić się słowami "to mój pierwszy wzmacniacz"...
Mam tylko nadzieję, że "naćkanie" nie jest istotą problemu, bo w przeciwnym razie tylko rozbiórka :(

Mam jeszcze takie pytanie, skoro problem dotyczy stopnia wyjściowego to dlaczego na kanale czystym jest wszystko ok., czy sygnał wysterowujący końcówkę mocy jest tam mniejszy?
Sławomir Bieniek
S77
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 28
Rejestracja: śr, 3 grudnia 2008, 17:45
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Atomic - czy tak powinno być?

Post autor: S77 »

Witam, po długiej przerwie, częściowo dzięki szczęściu udało mi się okiełznać problem mojego wzmacniacza więc opiszę krótko co i jak żeby inni początkujący amatorzy nie musieli tracić niepotrzebnie energii w podobnych przypadkach do mojego.
A więc po zalecanemu przebudowaniu końcówki nic nie uległo zmianie, punkty pracy lampy mocy - książkowe. Postanowiłem zamiast od nowa budować wzmacniacz zakupić jakiś tani oscyloskop, żeby mimo wszystko dowiedzieć się gdzie jest błąd, żeby go nie powtórzyć przy ponownej budowie.

Równocześnie z zakupem przeze mnie oscyloskopu pojawił się wątku "Atom more black" post na temat dzielnika stosowanego przed master volume. Po zastosowaniu tego rozwiązania, opisywane w pierwszym poście problemy zniknęły... Oscylogramy super. Na ucho nie odczuwam, żeby wzmacniacz grał ciszej.

Co do brumu, który pojawiał się po wlutowaniu kondensatora pomiędzy siatkę lampy mocy, a masę zauważyłem, że występują on tylko przy lampie EL84 JJ, po zmianie na lampę 6P14P wszystko było ok... Być może kupiłem uszkodzoną lampę, ale co ciekawe bez tego kondensatora ona gra dobrze... Teraz i tak to już nie ma znaczenia, bo kondensator jest tam niepotrzebny.

Zastanawiam się również czy wszystkie atomiki SE prezentowane przez Kolegów na forum grały dobrze bez dzielnika przed master volume przy pełnym rozkręceniu? Szczerze mówiąc mocno w to wątpię...
Nie mniej jednak bardzo dziękuję wszystkim forumowiczom, którzy byli na tyle uprzejmi by dzielić się swoją wiedzą w tym wątku.
Temat uważam za zamknięty. Pozdrawiam i życzę sukcesów w budowie wzmacniaczy.
Sławomir Bieniek
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Atomic - czy tak powinno być?

Post autor: painlust »

U mnie w żadnym Atomiku SE nie było dzielnika przed masterem i tylko jeden wzmacniacz popiskiwał przy rozkręceniu na full gałek gain i master. Właśnie go rozebrałem :) bo nie poszedł do ludzi. Teraz będzie miał 3 razy większą moc i ładniejszy wygląd.
Awatar użytkownika
Marvel
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3899
Rejestracja: pn, 28 stycznia 2008, 12:37
Lokalizacja: Zamość

Re: Atomic - czy tak powinno być?

Post autor: Marvel »

Moje SE piszczały u mnie ale tylko jednej przystawce (przy gryfie), na drugiej (przy moście) nie. Natomiast z zeznań użytkowników wynika, że nie piszczą (albo nie wiedzą, że piszczą, bo nigdy ich tak nie rozkręcali, albo nie chcą się przyznać). Na wszelki wypadek jednak będę ten dzielnik montował.
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4013
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Re: Atomic - czy tak powinno być?

Post autor: jethrotull »

Potwierdzam, nigdy w żadnym wzmacniaczu (również o większym gainie niż Atomic) nie instalowałem dzielnika na master volume.
S77
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 28
Rejestracja: śr, 3 grudnia 2008, 17:45
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Atomic - czy tak powinno być?

Post autor: S77 »

:lol: :lol: :lol: Moje wątpliwości odnosiły się do konstrukcji prezentowanych przez amatorów, bynajmniej nie do konstrukcji trzech starych wyjadaczy, którzy przed chwilą wypowiedzieli się w wątku, a których konstrukcje traktuję jako wzory (przynajmniej te, które znam)
:lol: :lol: :lol:
Sławomir Bieniek
Awatar użytkownika
Teslacoil
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 671
Rejestracja: pn, 31 stycznia 2005, 23:51
Lokalizacja: Czarnów

Re: Atomic - czy tak powinno być?

Post autor: Teslacoil »

Ja, amator z krwi i kości nadmienię, że mój "atomic" nie chce piszczeć, czy też wzbudzć się "naddźwiękowo", jak bym go nie odkręcił. Jest to moja pierwsza konstrukcja gitarowa, do tego z bardzo kontrowersyjnym zasilaniem :P .

viewtopic.php?f=19&t=7105
S77
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 28
Rejestracja: śr, 3 grudnia 2008, 17:45
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Atomic - czy tak powinno być?

Post autor: S77 »

Teslacoil, obejrzawszy Twoją konstrukcję odnoszę wrażenie, że nie zacząłeś zabawy z elektroniką od tego właśnie wzmacniacza (w przeciwieństwie do mnie), a jeśli jestem w błędzie to naprawdę szczerze Ci gratuluję.
No ale dobrze, już dobrze, co do moich wątpliwości z wcześniejszego postu to ogłaszam że już ich nie mam :D Wygląda na to, że atomic bez dzielnika wzbudzał się tylko mnie... i Soldanowi :D Ale on nie z Triody :wink:

Apostrof jest konieczny tylko jeśli poprzedzająca go samogłoska ma być niema
Sławomir Bieniek
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Atomic - czy tak powinno być?

Post autor: painlust »

Soldano nie robił Atomica 5W SE. To tylko tu na Triodzie taka moda. Zdaje się, ze zapoczątkowana przeze mnie :)
S77
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 28
Rejestracja: śr, 3 grudnia 2008, 17:45
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Atomic - czy tak powinno być?

Post autor: S77 »

Jak najbardziej zdaję sobie sprawę, że Soldano nie robił Atomic`a 5W SE, ale myślałem, że preamp Atomic`a to konstrukcja Soldano.
Choć prawdę powiedziawszy dla mnie Soldano czy Painlust różnicy nie robi. :)
Sławomir Bieniek
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7358
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Atomic - czy tak powinno być?

Post autor: Thereminator »

Mój DIY, na razie niedokończony, też nie piszczy.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
Awatar użytkownika
Wicker
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1325
Rejestracja: pn, 31 grudnia 2007, 14:29

Re: Atomic - czy tak powinno być?

Post autor: Wicker »

mój atom niestety popiskiwał dość mocno ;/
pozdrawiam,
Paweł
ODPOWIEDZ