Rozważania nt słuchawkowców

Problematyka audiofilska oraz zagadnienia dotyczące NIELAMPOWEGO sprzętu audio.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
megabit
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1836
Rejestracja: ndz, 10 września 2006, 15:33
Lokalizacja: Poznań

Re: Rozważania nt słuchawkowców

Post autor: megabit »

No ja innego wytłumaczenia nie widzę. Ale tu ucieka nam główna zaleta słuchawek...
Paweł
pgrzesko@gmail.com

µ Ω ± ÷ Π φ Δ Θ Λ Σ Φ Ψ α β ½ ¼ ¾ ∑ √ ∞ ∫ ≈ ≠
mslawicz
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 78
Rejestracja: wt, 21 czerwca 2005, 18:44
Lokalizacja: Poznań

Re: Rozważania nt słuchawkowców

Post autor: mslawicz »

Dokładnie - dla "czucia". Jeszcze tego nie próbowałem, ale podobno daje ciekawy efekt. Jest to obejście jednej z poważniejszych wad odsłuchu słuchawkowego.
Sam bym pewnie na to nie wpadł, ale zaciekawił mnie taki fragment ze stronu tubecad journal:

Many shy away from headphones because they miss the visceral impact that big loudspeakers deliver, the shaking of the floor and body, which no headphone can reproduce. No debate here. In fact, that is why I have been using subwoofers with my headphone listening for almost thirty years. Just limit the subwoofer’s high-frequency bandwidth to 70Hz to 100Hz and adjust its level to the point where it is only felt, but not heard with the headphones playing.

Wprowadzenie takiej możliwości niewiele komplikuje i kosztuje: wzmacniacz operacyjny, kilka rezystorów i kondensatorów, i dodatkowa para cinchów. I oczywiście przełącznik tej funkcji.
Awatar użytkownika
Beier
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1235
Rejestracja: sob, 22 września 2007, 23:07
Lokalizacja: Rumia

Re: Rozważania nt słuchawkowców

Post autor: Beier »

Dla mnie to jest przerost formy nad treścią - na słuchawkach słucha się tylko dla siebie i żeby innych nie wkurzać - dodanie jakiegokolwiek głośnika tworzy swego rodzaju nonsens. Albo słuchawki albo głośniki - wszystko pomiędzy wydaje się ekscentryczne...
Janusz
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 890
Rejestracja: wt, 8 listopada 2005, 15:36
Lokalizacja: Bytom

Re: Rozważania nt słuchawkowców

Post autor: Janusz »

W katalogu Conrada bodajże z 2006r. były reklamowane słuchawki z funkcją wibrowania w takt najniższych częstotliwości, układ zasilały dodatkowe baterie. To tytułem ciekawostki.
785mm
Awatar użytkownika
Beier
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1235
Rejestracja: sob, 22 września 2007, 23:07
Lokalizacja: Rumia

Re: Rozważania nt słuchawkowców

Post autor: Beier »

Ale po co? Kojarzy mi się to z gumbasami z tubami basowymi w VW Golfach... :?
cirrostrato
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6278
Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rozważania nt słuchawkowców

Post autor: cirrostrato »

Beier pisze:Ale po co?
Jak w znanym kawale:przychodzi koleżanka i marudzi, to kładziesz kolumienką głośniczkiem do góry i sadzasz na nim pannę(najlepiej bez barchanów na d..),jak puścisz basy to przestanie marudzić...
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Kontakt:

Re: Rozważania nt słuchawkowców

Post autor: Piotr »

arturdiy pisze:To by była rewelacja !!!
Zaklepuję sobie dwie sztuki (jeśli cena będzie odpowiednia).
Cena na pewno będzie odpowiednia. Kwestia tego, dla kogo ;)
A tak poważnie to właśnie obawiam się, że nie będzie to zbyt tania zabawa. Na pewno przelicznik zł/W wyjdzie fatalnie.
Ale nie dzielmy skóry na niedźwiedziu. Najpierw coś nawinę, a później będziemy gdybać o kubkach ekranujących 8)
fugasi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4191
Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47

Re: Rozważania nt słuchawkowców

Post autor: fugasi »

Piotr pisze:To by była rewelacja !!!
Cena na pewno będzie odpowiednia. Kwestia tego, dla kogo ;)
Klimaty jak z Orwella. ;)
Piotr pisze:A tak poważnie to właśnie obawiam się, że nie będzie to zbyt tania zabawa. Na pewno przelicznik zł/W wyjdzie fatalnie.
Dlaczego?
_
Awatar użytkownika
KaKa
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2337
Rejestracja: śr, 22 listopada 2006, 14:45
Lokalizacja: Poznań

Re: Rozważania nt słuchawkowców

Post autor: KaKa »

Mały rdzeń, mało miedzi a roboty pewnie na pół dnia. I zauważ że im cieńszy drut tym trudniej się nawija (nie zrywając) i tym jest droższy.
http://www.pajacyk.pl/index.php
--
Wszelkie pytania o proszę kierować na kacper@selenoid.pl
--
Pozdrawiam, Kacper
fugasi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4191
Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47

Re: Rozważania nt słuchawkowców

Post autor: fugasi »

KaKa ale ty o ile pamiętam śmigasz z cienkim drutem bez problemu. Ile to bylo... 0,032mm o ile pamiętam.

To coś innego od koncepcji Piotra ale znacie może tę konstrukcję na śmiecióweczce PCL84: LINK?
Schemat w postaci PDF.
Co o nim myślicie?
_
Awatar użytkownika
KaKa
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2337
Rejestracja: śr, 22 listopada 2006, 14:45
Lokalizacja: Poznań

Re: Rozważania nt słuchawkowców

Post autor: KaKa »

Ba, nawet 0.025 :D Ale to wcale nie znaczy że jest łatwo :wink:
http://www.pajacyk.pl/index.php
--
Wszelkie pytania o proszę kierować na kacper@selenoid.pl
--
Pozdrawiam, Kacper
Awatar użytkownika
Beier
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1235
Rejestracja: sob, 22 września 2007, 23:07
Lokalizacja: Rumia

Re: Rozważania nt słuchawkowców

Post autor: Beier »

Nie podoba mi się koncepcja słuchawkowca na tetrodach/pentodach. Są w połączeniu triodowym ale przecież można użyć 6N6P i nie trzeba kombinować, do tego dwie triody w jednej bańce co ogranicza problem sparowania.
Awatar użytkownika
megabit
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1836
Rejestracja: ndz, 10 września 2006, 15:33
Lokalizacja: Poznań

Re: Rozważania nt słuchawkowców

Post autor: megabit »

Beier pisze:Nie podoba mi się koncepcja słuchawkowca na tetrodach/pentodach. Są w połączeniu triodowym ale przecież można użyć 6N6P i nie trzeba kombinować, do tego dwie triody w jednej bańce co ogranicza problem sparowania.
Nie wydaje mi się że niweluje to problem parowania. Rozrzut parametrów w tym wypadku takze bedzie wystepował. I do tego musisz szukac banki z takimi samymi parametrami w obu systemach.
Paweł
pgrzesko@gmail.com

µ Ω ± ÷ Π φ Δ Θ Λ Σ Φ Ψ α β ½ ¼ ¾ ∑ √ ∞ ∫ ≈ ≠
pierwszy

Re: Rozważania nt słuchawkowców

Post autor: pierwszy »

megabit pisze: Nie wydaje mi się że niweluje to problem parowania.
Dokladnie tak jest, ja z ok 70 lamp 6N13S wybralem 4-5 szt jako pare (w jednej bance), drugie tyle to juz z przymruzeniem oka .
To, ze sa w jednej bance triody, jeszcze nie jest gwarancja sukcesu parowania.
Awatar użytkownika
megabit
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1836
Rejestracja: ndz, 10 września 2006, 15:33
Lokalizacja: Poznań

Re: Rozważania nt słuchawkowców

Post autor: megabit »

macska pisze:
megabit pisze: Nie wydaje mi się że niweluje to problem parowania.
Dokladnie tak jest, ja z ok 70 lamp 6N13S wybralem 4-5 szt jako pare (w jednej bance), drugie tyle to juz z przymruzeniem oka .
To, ze sa w jednej bance triody, jeszcze nie jest gwarancja sukcesu parowania.
Jaki miałeś % rozrzutu w tych parach i parach z "oczkiem" ? :)
Paweł
pgrzesko@gmail.com

µ Ω ± ÷ Π φ Δ Θ Λ Σ Φ Ψ α β ½ ¼ ¾ ∑ √ ∞ ∫ ≈ ≠
ODPOWIEDZ