Remont lamp?

Teoria lamp elektronowych, techniki próżniowe, zagadnienia konstrukcyjne. Nic dodać, nic ująć. Wszystko o lampach.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
VacuumVoodoo
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2007
Rejestracja: śr, 11 sierpnia 2004, 15:51
Lokalizacja: Goteborg, Szwecja
Kontakt:

Remont lamp?

Post autor: VacuumVoodoo »

Czy to da sie przepakowac do nowej butelki?
Jesli taka Mullard NOS potrafi dzis kosztowac do 400$ to chyba przepakowanie i reanimacja za 100-150$ powinna byc oplacalna.
Pytam calkiem serio.
Obrazek
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
Alek

Re: Remont lamp?

Post autor: Alek »

Całkiem serio: nie. Najprościej tego dowieść poprzez konfrontację wyobrażenia o takiej naprawie z rzeczywistością. Jak więc Ty widziałbyś tego typu naprawę?
Awatar użytkownika
Marvel
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3899
Rejestracja: pn, 28 stycznia 2008, 12:37
Lokalizacja: Zamość

Re: Remont lamp?

Post autor: Marvel »

Ja bym to widział całkiem prosto :mrgreen: bierzemy nową rurkę szklaną, zawartość starej wkładamy do nowej, napylamy getter, odsysamy powietrze, zasklepiamy i już :mrgreen:

Problemy, jakie mi się nasuwają, to instalacja dziewięciu pinów tak, żeby nowa bańka pasowała do standardowej podstawki nowalowej i pewnie ważniejsze - zmiany wewnątrz lampy na skutek utraty próżni, jak np. utlenienie elementów.
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
Awatar użytkownika
Vault_Dweller
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2837
Rejestracja: wt, 1 lipca 2003, 23:26
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Remont lamp?

Post autor: Vault_Dweller »

Marvel pisze:Problemy, jakie mi się nasuwają, to instalacja dziewięciu pinów tak, żeby nowa bańka pasowała do standardowej podstawki nowalowej i pewnie ważniejsze - zmiany wewnątrz lampy na skutek utraty próżni, jak np. utlenienie elementów.
Talerzyk jest do odratowania, ale co z tego, skoro katoda po kontakcie z atmosferą jest zatruta i zdechła na amen?
Studenckie Radio ŻAK 88,8MHz- alternatywa w eterze przez całą dobę!
cirrostrato
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6278
Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
Lokalizacja: Warszawa

Re: Remont lamp?

Post autor: cirrostrato »

Marvel pisze: napylamy getter, odsysamy powietrze
Nie ta kolejność.
OTLamp

Re: Remont lamp?

Post autor: OTLamp »

Marvel pisze:Ja bym to widział całkiem prosto :mrgreen: bierzemy nową rurkę szklaną, zawartość starej wkładamy do nowej, napylamy getter, odsysamy powietrze, zasklepiamy i już :mrgreen:
Nie da rady. Trzeba pamiętać, że katoda w takiej lampie nie nadaje się już do niczego. Dlatego taka naprawa to praktycznie robienie lampy od początku. Rozebranie istniejącego systemu elektrod i złożenie go z powrotem jest praktycznie niemożliwe. Jeśli ktoś nie wierzy, niech spróbuje to zrobić. Życzę powodzenia :)
Alek

Re: Remont lamp?

Post autor: Alek »

:arrow: OTLamp

100% racji. Było o tym tu już wiele razy; katoda musiałaby być demontowana. Rurka katodowa, pasta emisyjna, żarnik (grzejnik) - wszystko nowe. Talerzyk też nie do odzysku.
Dodatkowo, zapowietrzone dłuższy czas detale chłoną gazy i nie byłoby tego jak starannie odgazować. Nie wspominam takich rzeczy jak możliwe napylenia na mice podczas pracy lampy, których nie byłoby też jak usunąć.

Byłem jednak ciekaw, czy uczestnicy są pomni dawnych uwag. Widać, niestety nie są :( .
Takie zabawy mają sens jedynie w przypadku lamp rozbieralnych, gdzie konstrukcja jest optymalizowana pod kątem łatwości montażu i demontażu elektrod.
Awatar użytkownika
VacuumVoodoo
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2007
Rejestracja: śr, 11 sierpnia 2004, 15:51
Lokalizacja: Goteborg, Szwecja
Kontakt:

Re: Remont lamp?

Post autor: VacuumVoodoo »

Dziekuje za odpowiedzi. Chemia i metalurgia to nie sa moje silne strony.
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
Awatar użytkownika
Tomek J
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 33
Rejestracja: pn, 5 września 2005, 11:59

Re: Remont lamp?

Post autor: Tomek J »

Widzę że to 2 x trioda. Nie mniej mam pytanie: jaki to dokładnie model lampki ?
Awatar użytkownika
Marvel
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3899
Rejestracja: pn, 28 stycznia 2008, 12:37
Lokalizacja: Zamość

Re: Remont lamp?

Post autor: Marvel »

Tomek J pisze:Widzę że to 2 x trioda. Nie mniej mam pytanie: jaki to dokładnie model lampki ?
Masz napisane na bańce, że to ECC83.
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4013
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Re: Remont lamp?

Post autor: jethrotull »

To po co komu Mullard NOS? bardzo dobre odpowiedniki są nadal w cenie kufla piwa ;)
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Remont lamp?

Post autor: painlust »

niektórym grają napisy...
Awatar użytkownika
efekt02
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 607
Rejestracja: śr, 21 marca 2007, 08:55
Lokalizacja: Oświęcim

Re: Remont lamp?

Post autor: efekt02 »

jethrotull pisze:To po co komu Mullard NOS? bardzo dobre odpowiedniki są nadal w cenie kufla piwa ;)
ja mam 4szt ECC82 po cenie piwa w dyskotece - 20zl/szt :) co prawda pisze na nich PHILIPS, ale kod maja Blackburna
pasio
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 702
Rejestracja: wt, 23 marca 2004, 16:14
Lokalizacja: Warszawa

Re: Remont lamp?

Post autor: pasio »

Witam Kolegów !
No tak, zaczyna się audiofilska dyskusja, czy lampy Mullarda są lepsze od Telefunkena, czy na odwrót.
Co ciekawe, na takie rzeczy, jak zniekształcenia nieliniowe, brzmienie, zwraca się uwagę w ostatnich 20 latach, a
wtedy, gdy te lampy były produkowane, czasem nawet nie istniało jeszcze pojęcie HI-FI ! Tego zainteresowania ich konstruktorzy na pewno nie przewidzieli, to po prostu zwyczajna selekcja. Ja może nie mam złotych uszu, ale Tung-sole z nowej produkcji (New Sensor Rosja) dla mnie grają nie gorzej, niż te poszukiwane wojskowe VT z lat 40-tych. Różnica w cenie 1:10. Ale już np red basy RCA nie mają sobie równych...chyba jakaś unikalna technologia, bo pomomo wysokiej ceny żadna firma nie podjęła produkcji.
pzdr
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11227
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Re: Remont lamp?

Post autor: tszczesn »

pasio pisze:Ale już np red basy RCA nie mają sobie równych...chyba jakaś unikalna technologia, bo pomomo wysokiej ceny żadna firma nie podjęła produkcji.
Jak red basy? :O
ODPOWIEDZ