
Kto pracuje w "Tonsilu"
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd
Re: Kto pracuje w "Tonsilu"
Nie musiałeś czytać. Skoro już przeczytałeś i skomentowałeś, to mogłeś chociaż w swej dobroci niezmierzonej wyłuszczyć w jakim zakresie i kogo konkretnie "pogięło"
.

Re: Kto pracuje w "Tonsilu"
Widzę, że jesteś w dość drażliwym nastroju.
Wobec tego już nie przeszkadzam, proszę kontynuować.
Wobec tego już nie przeszkadzam, proszę kontynuować.
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 6281
- Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kto pracuje w "Tonsilu"
Właśnie upiekłem szarlotkę.OSOBIŚCIE!!!To już moja piąta w życiu.
- MarekSCO
- 2500...3124 posty
- Posty: 2678
- Rejestracja: pn, 31 lipca 2006, 22:02
- Lokalizacja: Żołynia podkarpackie
Re: Kto pracuje w "Tonsilu"
"Staram się jak mogę...ATM pisze:Dobrze że choć MarekSCO, rozluźnił sytuację.
Jak nie mogę, to też się staram"

W końcu istnieje prawdopodobieństwo, że czytają nas kobiety
( niekoniecznie nastolatki )
i było by naprawdę wstyd, gdyby odniosły wrażenie, że traktuje się je tutaj tylko
w kontekście propagandy i to "różnych" czasów...
W dodatku - nie oszukujmy się - najbardziej sztampowych przykładów tejże

Może zatem próba zilustrowania/przypomnienia sensu tej propagandy lat 50`

Usiłowałem znaleźć coś o tym słynnym "Kobiety na traktory"...
Ale...
"Im bardziej Puchatek zaglądał do środka...
Tym bardziej Prosiaczka tam nie było"

A jestem pewien, że mam gdzieś takie materiały...
Wszyscy już wiemy, że kobiety były/są bardzo dokładnymi monterami...
Ale na wom3.jpg widać, że propaganda wymagała od nich jednak czegoś więcej

Miło mi z Wami 
Pozdrawiam

Pozdrawiam
Re: Kto pracuje w "Tonsilu"
ProfanMarekSCO pisze: Andrzeju - Mówisz i masz:
http://pl.youtube.com/watch?v=7JhSJPYLY ... re=related
Oczywiście w wersji niemieckiej brzmi najlepiej

Wczoraj widzialem chlopaka w czarnej podkoszulce z nastepujacym bialym napisem:
"Nie jestem ginekologiem, ale moge zerknac!"
Sorry ATM ze moj post tez jest w kategoriach pierdol

- MarekSCO
- 2500...3124 posty
- Posty: 2678
- Rejestracja: pn, 31 lipca 2006, 22:02
- Lokalizacja: Żołynia podkarpackie
Re: Kto pracuje w "Tonsilu"


Dobre

Znalazłem na razie coś o samych traktorach - bez kobiet

Rzeczywiście wyglądają strasznie te wibrujące traktory

Tylko bez skojarzeń mi tutaj - proszę

Ustaliliśmy już, że drgania i wibracje szkodzą delikatnym kobietom

Miło mi z Wami 
Pozdrawiam

Pozdrawiam
Re: Kto pracuje w "Tonsilu"
Wprawdzie pytanie nie zostało skierowane do mnie, ale pozwolę sobie odpowiedzieć: Polskę z okresu międzywojennego.Alek pisze: Co uznajesz za wolną Polskę? Polskę z okresu międzywojennego czy po roku 1989?
Przed '89 sprawa jasna, po tym roku, cóż zapewne historia pozwoli kiedyś ocenić obiektywnie te czasy. Jednak moim zdaniem niewiele tej wolności było i jest, zarówno pod względem gospodarczym jak i politycznym. Wystarczy sprawdzić w czyich rękach są najpoczytniejsze dzienniki, lub kto jest właścicielem firm z sektora energetycznego, choćby np. sieci przesyłowych.
Jest jeszcze wolność słowa, mimo że w coraz większym stopniu tłamszona przez poprawność polityczną.
785mm
Re: Kto pracuje w "Tonsilu"
Czy w ramach wzajemności żona skleiła jakiegoś choćby prostego singielka lampowego albo chociaż poszła na zakupy na Wolumen?cirrostrato pisze:Właśnie upiekłem szarlotkę.OSOBIŚCIE!!!To już moja piąta w życiu.


_
Re: Kto pracuje w "Tonsilu"
W ramach równouprawnienia zaprawiam właśnie kompoty i chyba będzie porażka z pasteryzacją w piekarniku i powrót do metody "mokrej".
- MarekSCO
- 2500...3124 posty
- Posty: 2678
- Rejestracja: pn, 31 lipca 2006, 22:02
- Lokalizacja: Żołynia podkarpackie
Re: Kto pracuje w "Tonsilu"
A ja usiłowałem zrealizować doświadczenie, które zaproponował fugasi
- Zatroskana mina żony.
- Duży słomkowy kapelusz, który naprawdę nie wiem skąd się wziął w jej rękach.
"Kochanie, proszę. Załóż ten kapelusz, jak będziesz wychodził "na słońce".
Widzisz, jak łatwo o udar w taki upał."
Ech...
Zdaje się, że nad "robieniem szlabanów" będę musiał jeszcze popracować

Odpowiedzią były:fugasi pisze:Zrób dowolnej, będącej na podorędziu dziewczynie szlaban na WC za wyjątkiem poranka i wieczora i patrz co się będzie działo!
- Zatroskana mina żony.
- Duży słomkowy kapelusz, który naprawdę nie wiem skąd się wziął w jej rękach.
"Kochanie, proszę. Załóż ten kapelusz, jak będziesz wychodził "na słońce".
Widzisz, jak łatwo o udar w taki upał."
Ech...
Zdaje się, że nad "robieniem szlabanów" będę musiał jeszcze popracować

Miło mi z Wami 
Pozdrawiam

Pozdrawiam
- Vault_Dweller
- 2500...3124 posty
- Posty: 2837
- Rejestracja: wt, 1 lipca 2003, 23:26
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Kto pracuje w "Tonsilu"
Miała rację co do tego słońca. Ledwo wychodzę z domu, to mnie oślepia, już mi się słabo robi i w głowie kręci - dlatego unikam jak mogę i cieszę się, gdy pogoda jest taka jak dzisiaj. Nie muszę chyba wspominać o tym, że można się paskudnie spalić, a nawet mieć raka skóry. No, ale- w odróżnieniu ode mnie- dla jakiegoś macho to chyba bez różnicy...
Studenckie Radio ŻAK 88,8MHz- alternatywa w eterze przez całą dobę!
- MarekSCO
- 2500...3124 posty
- Posty: 2678
- Rejestracja: pn, 31 lipca 2006, 22:02
- Lokalizacja: Żołynia podkarpackie
Re: Kto pracuje w "Tonsilu"


Miała


Może mała ilustracja, jak w oczach kobiety wygląda prawdziwy macho

- na głowie beret
- "cygar w gębie"
- kilkudniowy zarost na twarzy...
Niestety to jeszcze nie wszytko

Musi być poetą... Obowiązkowo

Zaś miejsce kobiety jest w domu - przy garach

A nie w załodze czołgu - Racja fugasi !

I to obojętnie jakiego - leopard, czy merkava - bez różnicy

I jeszcze jeden kawałek z cyklu "kobiety na traktory", bo widzę, że są czytane

W jednym fugasi ma rację chyba...
Kobieta za kierownicą to nie jest najlepszy pomysł

I to nie tylko za kierownicą merkavy
I to nie tylko z powodu pęcherza

- Załączniki
Miło mi z Wami 
Pozdrawiam

Pozdrawiam
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 6281
- Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kto pracuje w "Tonsilu"
Absolutnie nic z tych zabaw.Za to profesjonalnie kosi trawnik(kosiarką niestety).fugasi pisze:Czy w ramach wzajemności żona skleiła jakiegoś choćby prostego singielka lampowego albo chociaż poszła na zakupy na Wolumen?cirrostrato pisze:Właśnie upiekłem szarlotkę.OSOBIŚCIE!!!To już moja piąta w życiu.![]()
- tszczesn
- moderator
- Posty: 11230
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
- Kontakt:
Re: Kto pracuje w "Tonsilu"
E tam, ciasta to ja piekę co tydzień (no, ostatnio co dwa, bo nocy już zaczyna brakować :> )cirrostrato pisze:Właśnie upiekłem szarlotkę.OSOBIŚCIE!!!To już moja piąta w życiu.
- tszczesn
- moderator
- Posty: 11230
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
- Kontakt:
Re: Kto pracuje w "Tonsilu"
Ale udało ci się zauważyć zmianę warunków zewnętrznych, rozwój techniki, zasady funkcjonowania świata i parę innych rzeczy? Wiesz, że autarkia nie jest najlepszym rozwiązaniem?Janusz pisze:Wprawdzie pytanie nie zostało skierowane do mnie, ale pozwolę sobie odpowiedzieć: Polskę z okresu międzywojennego.Alek pisze: Co uznajesz za wolną Polskę? Polskę z okresu międzywojennego czy po roku 1989?
Przed '89 sprawa jasna, po tym roku, cóż zapewne historia pozwoli kiedyś ocenić obiektywnie te czasy. Jednak moim zdaniem niewiele tej wolności było i jest, zarówno pod względem gospodarczym jak i politycznym. Wystarczy sprawdzić w czyich rękach są najpoczytniejsze dzienniki, lub kto jest właścicielem firm z sektora energetycznego, choćby np. sieci przesyłowych.
Jest jeszcze wolność słowa, mimo że w coraz większym stopniu tłamszona przez poprawność polityczną.