Wolumen 19.12

[Alek]

Witajcie!

W moich dzisiejszych wojażach po Wolumenie towarzyszył mi kk84, którego spotkałem u bram giełdy. Zimno, mokro-niezbyt sympatycznie.
Udało mi sie kupić 3 szt EF89 w kartonikach firmy Ultron oraz ciekawą lampkę VFD, chyba prodykcji radzieckiej, na co wskazywałby nietypowy dość cokół;ważne jednak, że lampka była z podstawką. Sprzedawca obiecał, że tych lampek będzie miał wiecej po świętach.nie udało mi się kupić tego, po co właściwie na Wolumne jechałem -przekaźników. Jednak uratował mnie kolega kk84, za co mu jeszcze raz dziekuję.

[kk84]

Witam.

Zimno było. Dziadka z kartonem lamp nie było, a szkoda. Miałem kupić 6S19P-W, znalazłęm jedną u Sławka, ale co mi po sztuce , a do Szcześniaków nie szliśmy z przyczyn oczywistych. Faktycznie, wraz z Alkiem znaleźliśmy ciekawe wyświetlacze VFD, po świetach, lub najpewniej po nowym roku zabieram sie za budowe zegara na nich .


P.S. Alku miałeś racje, żarzenie jest na 6 i 11 pinie zdobycznych wyświetlaczy. W chwili obecnej próbuje rozszyfrować "pinologie". Póżniej załacze zdjecie tegoż wyświetlacza, może ktoś z przeglądających to forum rozpozna go.

[kk84]

Witam.

Prezentuje zdjecia nabytego wyświetlacza VFD, może ktoś poznaje typ i pochodzenie ? bo niestety napisy są zatarte

[Alek]

A ja zapomniałem dodać, że na Wolumenie była także rotacyjna pompa próżniowa za 300 zł, niestety bez silnika. Na oko wyglądało mi, że jest to BL-30, do wytwarzania próżni wstępnej 10^-2 Tr. Możnaby robić bombki na choinkę...próżniowe

[kk84]

Witam.

Apropos tego VFD : żarzenie jest podłączone pod piny 6 i 11 ( dwa cieniutkie druciki widoczne na zdjęciu), siateczeka okazała sie być anodą wyprowadzoną na pin 12. Wskaźnik po próbach. Pobór prądu żarzenia przy napięciu 6.5V wynosi 250mA, żarzenie przypomina kolorem tlącą sie żarówke, niestety cyfrówka psuje cały efekt i nie widać tego co zamierzałem uwidocznić , a szkoda. Reszta wyprowadzeń jak sądze to katody - jak kto woli "segmenty".

[Alek]

z żarzeniem przedobrzyłeś. Na mój gust powinno być w granicach 1V- jeśli moje podejrzenia są prawdziwe, że to IW-6. Tak czy inaczej-włókno powinno się żarzyć praktycznie niewidocznie.

[tszczesn]

Witam.

Apropos tego VFD : żarzenie jest podłączone pod piny 6 i 11 ( dwa cieniutkie druciki widoczne na zdjęciu), siateczeka okazała sie być anodą wyprowadzoną na pin 12. Wskaźnik po próbach. Pobór prądu żarzenia przy napięciu 6.5V wynosi 250mA, żarzenie przypomina kolorem tlącą sie żarówke, niestety cyfrówka psuje cały efekt i nie widać tego co zamierzałem uwidocznić :(, a szkoda. Reszta wyprowadzeń jak sądze to katody - jak kto woli "segmenty".

Żle. Katody (a właściwie jedna katoda) to te druciki. Jak ich świecenie jest wyraźniej widoczne to znaczy, że napięcie żarzenia jest za duże. Powinny się one w czasie pracy lekko żarzyć, w zasadzie niewidocznie przy świecących segmentach.

Elektroda w kształcie siatki to siatka, najprawdziwsza, jek w triodzie. Segmenty są anodami - jest to kawałek blaszki pokryty luminoforem identycznym jak w oczkach magicznych. Aby to zaświeciło to trzeba na anody (segmenty) i siatkę podać dodatnie napięcie ok +15V do +50V (zależy od typu, dobiera się na jasność świecenia), na siatę napięcie może być mniejsze. Prąd płynący przez segment to kilkadziesiąt - kilkaset ㎂ (zależy od jasności świecenia i wielkości segmentu).

Dla jednej cyfry teoretycznie siatka niepotrzebna, wystarczyłyby same anody (lampa byłaby diodą), ale siatka przydaje się przy wielocyfrowych wyświetlaczach do multipleksowania - anody (te same segmenty oczywiście) wszystkich cyfr łączy się razem, i wybiera w danej chwili świecącą cyfrę napięciem na siatce. W ten sposób można zapalić w danej chwili dowolny segment na dowolnej cyfrze. Przełączając szybko cyfry widzimy jakby świeciły wszystkie na raz, a układ jest prostszy (dla 10 cyfr niezależnych potrzeba 70 drutów, dla 10 w multipleksie 17: siedem anod i dziesięć siatek) i bierze mniej prądu (na raz świeci tylko jedna cyfra a nie kilka).

BTW. To jest trioda, i da się na niej wzmcaniacz zrobić. I nawet działa :)

[Jasiu]

Czołem.

BTW. To jest trioda, i da się na niej wzmcaniacz zrobić. I nawet działa

No to już masz koncepcję stopnia wstępnego do swojego odjazdowego wzmacniacza

Pozdrawiam,
Jasiu

[kk84]

Witam.


Właśnie sprawa wyświetlacza sie wyjaśniła . Jest to IW-22. Dzięki dobroci Alka posiadam już nawet skany odpowiednich materiałów, jest tylko jedno ale ....................... ONE SĄ PO ROSYJKU , ale jakoś sobie poradze pewnie (słownik w ręku i do dzieła).

[tszczesn]

jest tylko jedno ale ....................... ONE SĄ PO ROSYJKU

A to już bukw w szkole nie uczą? Na co nam teraz przyszło... ;)

Ja mam gorszy problem - serwisówkę do radia po holendersku, a bez serwisówki nie podejmuję się tknąć mechaniki w Philipsie 990X. Elektroniki też do końca nie rozumiem, ale to jest do przejścia, jednak mechanika mnie przerasta. To radio nie ma nawet ręcznie zmienianyc zakresów, tylko 'soft-touch' - wciśnięcie guzika uruchamia silnik który przestawia zakres!

[jdubowski]

z żarzeniem przedobrzyłeś. Na mój gust powinno być w granicach 1V- jeśli moje podejrzenia są prawdziwe, że to IW-6. Tak czy inaczej-włókno powinno się żarzyć praktycznie niewidocznie.

IW6 to wygląda tak:

[jdubowski]

Jest to IW-22. Dzięki dobroci Alka posiadam już nawet skany odpowiednich materiałów, jest tylko jedno ale ....................... ONE SĄ PO ROSYJKU

Tu masz nieco po niemiecku i angielsku:
http://www.jogis-roehrenbude.de/Roehren ... /IV-22.htm

[kk84]

Witam.


Dzięki, zawsze lepsze to niż te przeklęte "krzesełka" .

[staszeks]

gdzieś w domu mam schemat fabrycznego zegara zrobionego na takich
albo b podobnych lampkach.Niestety cały układ nielampowy.
O ile pamiętam schemat był b.słabo czytelny.
Natomiast z "krzaczkami" mogę pomóc.
P.S. Mam też cały zegar który od trzydziestu lat chodzi i jak narazie
ma się całkiem dobrze tyle tylko.że w moim zegarze lamy są "zdwojone"
t.zn. w jednej bańce dwie.

[staszeks]

małe uzupełnienie do poprzedniego postu