Tak się złożyło, że jadąc po cement mogłem wpaść koło południa na Wolumen. Wpadłem więc jak Prometeusz po ogień kupując na stanowisku wojskowym kilka potencjometrów podwójnych (włącznik+reg.siły+barwy) do starych odbiorników. Było jeszcze sporo pojedynczych w tym takie wartości jak np. 5M w wykonaniu SP3. Leżał także rentgenometr i oporniki dekadowe.
Płaciłem całą złotówkę za sztukę. Dodatkowo wziąłem neonówki stabilizacyjne SG2S i SG3S oraz parę "kółek" do skali odbiorników.
Na innym stanowisku nabyłem 2 "isostaty" z 1968r. Trudno mi powiedzieć do czego one służyły. Wyglądają raczej jak przełączniki rejestrów od radia. Ale mają taką właściwość, że po naciśnięciu klawisza poprzedni nie wyskakuje. Kupiłem je raczej z sentymentu- mam słabość do tworzyw fenolowo-formaldehydowych i pochodnych...

Pytając w tym samym stanowisku ustaliłem, że być może za tydzień, dwa będą rolki dociskowe do ZK-140
