jethrotull pisze:Witam
Czym odtwarzcie zatarte napisy na lampach jak już rozpoznacie typ?
Doklejacie karteczki? Marker do płyt cd? Mazak "permanent-all surfaces"?
u mnie mazak alkoholowy. nanosze nim też napisy typu "zajechana".
Nie w worku tylko w pudełku, ale bez przegródek, na takiej pofalowanej gąbce. Nie mam na czym podpisać. Nieczytelne napisy mają głównie polskie PCL i ECL, większość napisów też mam niezatartych.
A tak przy okazji: jakie farby stosuje się do opisywania lamp? Od siebie mogę tylko powiedzieć że różne. Coprawda miałem w reku zaledwie parę lamp ale z tego np. ECC83 Tungsrama ma fatalną, żóltą farbę, dającą bardzo nierówne literki, jakby ktoś je ręcznie, grubo pędzelkiem namalował. Wystarczyło że chwyciłem ją w dłoń i napis się dosłownie rozsypał. Z drugiej strony na starych oktalowych rosyjskich lampach napisy są szaro-srebre, czcionki mają ładne, równiutkie kontury i są cieniutko ale trwale naniesione na szkło,