Internet to prawdziwa skarbnica lampowej wiedzy. Znalazłeś ciekawą stronę tematyczną? Tutaj możesz przekazać innym informację o jej adresie i zawartości.
Wychodzi na to że gościu sprzedaje coś czego nie mam czyli jest zwykłym naciągaczem A tak na marginesie 400zł za dwie EL84 Telefunkena to troche drogo.
akby to powiedzieć: ja pier.....nicze ale koleś ma na....robione we łbie!! Przecież to totalna masakra! Ja kupiłem malucha za 550zł a tu facet 400zł za dwie EL-ki chce i w dodatku ich nie ma...raaany już niec nie mówię.
Od Pewnego Czasu Rzeczywisty Postęp techniczny coraz częściej jest zamieniany na jego Pozory mające służyć wyłącznie wyciągnięciu z klienta PIENIĘDZY ...
Pewnie tak, ale pomysł, żeby sprzedawać towar, którego się nie posiada i informować o tym klienta jest znakomity . Przypomina się kwestia Sztyca z "Vabank 2" : "- Jestem uczciwym oszustem.".