jakie trafo zasilajace do lampowego wzmacniacza gitarowego?

[mihau.n]

planuje wykonanie wzmacniacza z koncowka PP:

preamp - 3xECC83 (fender + soldano atomic)

koncowka:

1xECC83 + 2xEL84 PP

jakiego trafa bede potrzebowal?
pozdrawiam serdecznie:)

[Piotr]

Będziesz potrzebował transformatora sieciowego. To na pewno.
Na pewno będzie musiało mieć uzwojenie 6V3 o dopuszczalnym natężeniu odpowiadającym ilości lamp.
Uzwojenie do Ua będzie mieć jakieś 230V, znów przy odpowiednim natężeniu.
Całość w odpowiedniej do układu mocy.

Po toroidzie możesz spodziewać się mniejszego przydźwięku, ale większego rozbłyskiwania lamp podczas włączania.

Jestem wróżką
Jaki układ, prostownik? Jakie napięcia? Jakie prądy?
No i w czym problem? Wszystko jest do policzenia ołówkiem na serwetce

[mihau.n]

schemat:

http://www.trioda.nazwa.pl/trioda/php/f ... php?t=4948

do tego drugi kanal wg schematu soldano atomic, ktorego jeszcze nie ma na schemacie (dwie ecc83).


generalnie chodzi mi głównie o moc trafka sieciowego:) czy 100W wystarczy?

[Piotr]

Wystarczy ze zdrowym zapasem.

[mihau.n]

ok, dzieki za pomoc:)

bylbym jeszcze wdzieczny za wyjasnienie, jak obliczyc potrzebna moc.
napiecie 6,3V do grzejniczkow sie po prostu dodaje dla kazdej lampy (0,3A dla ECC83 i 0,7A dla EL84?) zgadza sie?

a jak obliczyc prad anodowy?

edit: jezeli wrozenie dotyczylo trafka toroidowego, to niestety nie;) mam trafka ksztaltkowe:) duzo wiekszy przydzwiek maja od toroidow?

[Piotr]

Prąd anodowy musisz znać. Dla Twojego wzmacniacza to nie więcej, niż 150mA. Uzwojenie wtórne transformatora powinno dawać napięcie mniejsze sqrt2 razy i tyle samo razy większy prąd.

Z EI nie powinno być problemu, ale musisz się bardziej postarać przy rozmieszczeniu.

ps. Nadal uważasz, że 360V to odpowiednie napięcie dla EL84? Ja obstawiam 300V.

[Thereminator]

W W701 Foniki jest 370V.
http://ecclab.com/schem/w701.gif

[mihau.n]

koncowka jest wg projektu 18watt.com, projekt "Lite IIb"

[Piotr]

Dobrze, ja tylko radzę, a nie nakazuję.
Nigdy nie podawałem EL84 napięć wyższych, niż 300V, więc nie mam pojęcia jak się wtedy zachowa. Można się obawiać szybszego zużycia katody. W każdym razie uważam, że jeżeli producent podaje takie-to-a-takie wartości graniczne to robi tak w jakimś celu. Najprawdopodobniej takim, aby zapewnić dostateczną trwałość swojego produktu i pracę w układzie, do jakiego go przewidział.

[mihau.n]

mnie tez troche to napiecie zdziwilo, moze powinno byc 306:)

[Romekd]

Panowie, dużo zależy od klasy w jakiej pracują lampy stopnia mocy i konfiguracji układu (lampy pracujące w układzie triody, pentody, UL) . We wzmacniaczach pracujących z pojedynczą lampą EL84 w klasie A nie zaleca się stosować napięć wyższych od 250-300V. W klasie AB dopuszcza się znacznie wyższe maksymalne wartości napięć anodowych, a w głębszej klasie AB lub klasie B najwyższe. W kartach katalogowych wielu lamp można znaleźć informacje, mówiące, że dopuszczalne jest stosowanie wyższych napięć anodowych przy mniejszych ciągłych mocach traconych w anodzie, i niższych napięć w układach, w których lampa w sposób ciągły pracuje z pełna mocą (klasa A). Sama zasada działania wzmacniacza pracującego w klasie A wymusza na projektującym go konstruktorze takie zaprojektowanie układu, by w anodzie lampy końcowej tracona była możliwie największa moc (przy braku wysterowania). Musi to pociągnąć za sobą potrzebę obniżenia napięcia anodowego do takiej wartości, która zagwarantuje lampie wystarczającą trwałość.
W wątku: http://www.trioda.nazwa.pl/trioda/php/f ... 3709#43709
przedstawiłem parametry wzmacniacza Pioneer, w którym lampy 6P14P, pracując w klasie AB, spokojnie znoszą napięcie anodowe 460V.

Pozdrawiam,
Romek