Wzbudzanie

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

audioamp
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 37
Rejestracja: pn, 23 czerwca 2003, 16:33
Lokalizacja: Ozorków
Kontakt:

Wzbudzanie

Post autor: audioamp »

Witam :!:

Uruchomiłem wzmacniacz PP na EL34 w stopniu sterującym ECC99 na wejściu ECC82 (pisałem kiedyś o tym na forum). Mam kłopot ze wzbudzaniem na w.cz. :(
Wydaje mi się, że winien jest stopień wejściowy ponieważ gdy tylko odłącze przewód od wejścia wzmacniacz przestaje wariować. Schemat stopnia wejściowego i inwertera identycznie jak na schemacie: http://www.fonar.com.pl/audio/diy/wzm1/ ... hemat1.gif
Macie pantent na taki kłopot :?:
Pozdrawiam
Emil
Awatar użytkownika
jdubowski
moderator
Posty: 928
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 11:01
Lokalizacja: Bytom, Górny Śląsk

Post autor: jdubowski »

Po kolei:
1.Równolegle do R19 dać kondensator (kilka nF),
2. Między anody lamp końcowych włączyć konednsator, np 2,2nF/1500V.
Pojemności tak dobrac by nie przyciąć zbytnio "góry".
========== Mente et malleo ==============
Jaroslaw Dubowski, Bytom jdubowski@interia.pl
========== Mente et malleo ==============
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6927
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Romekd »

Spróbuj tez włączyć szeregowo z siatką lampy L1a rezystor 1,8kOhm 0,25W. Rezystor umieść bezpośrednio przy cokole lampy. U mnie to pomogło.
Pzdr. Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
audioamp
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 37
Rejestracja: pn, 23 czerwca 2003, 16:33
Lokalizacja: Ozorków
Kontakt:

Post autor: audioamp »

jdubowski pisze:Po kolei:
1.Równolegle do R19 dać kondensator (kilka nF),
2. Między anody lamp końcowych włączyć konednsator, np 2,2nF/1500V.
Pojemności tak dobrac by nie przyciąć zbytnio "góry".
Ad1. Próbowałem, nie pomogło
Ad2. Nie próbowałem
Romekd pisze: Spróbuj tez włączyć szeregowo z siatką lampy L1a rezystor 1,8kOhm 0,25W. Rezystor umieść bezpośrednio przy cokole lampy. U mnie to pomogło.
Nie próbowałem...
Wzbudzanie udało mi się zlikwidować wstawiając elektrolit 100uF na rezystor katodowy lampy wejściowej.

Przy okazji mam małe pytanko: czy istnieje jakieś zagrożenie dla lamp końcowych kiedy na siatkę podane jest ujemne napięcie polaryzujące w czasie grzania lamp (napięcie anodowe jest odłączone).

Dzięki za rady.
Pozdrawiam
Emil
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6927
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Romekd »

Nie ma żadnego ryzyka. Prąd siatkowy przy ujemnej polaryzacji napięcia i tak nie płynie, więc nie ma najmniejszego sensu przy grzaniu lamp go wyłączać.

Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6927
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Romekd »

audioamp pisze: Wzbudzanie udało mi się zlikwidować wstawiając elektrolit 100uF na rezystor katodowy lampy wejściowej.
To rozwiązanie z kondensatorem włączonym równolegle do rezystora katodowego pierwszej lampy nie jest najszczęśliwsze, bo blokując ter rezystor (R2) wyłączasz pętle ujemnego sprzężenia zwrotnego, co na pewno przekłada się na znaczny wzrost zniekształceń nieliniowych. Może masz coś pomieszane ze sprzężeniem zwrotnym (np. na skutek zamiany wyprowadzeń transformatora między lampami wyjściowymi) wskutek czego stało się ono dodatnie i teraz likwidując go likwidujesz też wzbudzenie?

Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
audioamp
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 37
Rejestracja: pn, 23 czerwca 2003, 16:33
Lokalizacja: Ozorków
Kontakt:

Post autor: audioamp »

Romekd pisze: To rozwiązanie z kondensatorem włączonym równolegle do rezystora katodowego pierwszej lampy nie jest najszczęśliwsze, bo blokując
(...)
wyprowadzeń transformatora między lampami wyjściowymi) wskutek czego stało się ono dodatnie i teraz likwidując go likwidujesz też wzbudzenie?
Wiem, dlatego zastosowałem inne rozwiązanie (dwa rezystory + kondensator) ale to nic nie daje.
Sprzężenie jest dobrze podłączone, kiedy pod wejście nie jest podłączony żaden kabel wzmacniacz się nie wzbudza.
Pozdrawiam
Emil
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6927
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Romekd »

To może jednak ten dodatkowy rezystor antyparazytowy (1 do 100kOhm) szeregowo z siatką lampy coś by pomógł. W pewnym sensie separowałby on siatkę lampy od źródła sygnału, a dla częstotliwości akustycznych jego wpływ mógłby być marginalny. Może warto poeksperymentować.

Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
_idu

Post autor: _idu »

jdubowski pisze:Po kolei:
1.Równolegle do R19 dać kondensator (kilka nF),
2. Między anody lamp końcowych włączyć konednsator, np 2,2nF/1500V.
Pojemności tak dobrac by nie przyciąć zbytnio "góry".
Co do drugiego - ja mam z tym zle doswiadczenia. Trafo niemieckie od lamp ELL80. Nawiniete lica!!!! (nie drutem). I niestety jakakolwiek pojemnosc miedzy anodami powoduje ze stopien PP jest nadajnikiem sredniofalowym.
Nie co lpeiej dwa kondesatory pomiedzy anoda a odczepem polaczonym z zasilaniem. Ale tez nie stabilne.

Dlugosc polaczen - tak srebrzanka jakis 4 cm od wyprowadzen trafa do podstawek lamp.

Dopiero na wyjsciu rezystor 470omow plus kondesator 100n uspokajal skutecznie wzmacniacz.
audioamp
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 37
Rejestracja: pn, 23 czerwca 2003, 16:33
Lokalizacja: Ozorków
Kontakt:

Post autor: audioamp »

Romekd pisze:To może jednak ten dodatkowy rezystor antyparazytowy (1 do 100kOhm) szeregowo z siatką lampy coś by pomógł. W pewnym sensie separowałby on siatkę lampy od źródła sygnału, a dla częstotliwości akustycznych jego wpływ mógłby być marginalny. Może warto poeksperymentować.

Pozdrawiam
Romek
Rezystor pomógł :)
Powiedzcie mi tylko jeszcze co powodowało samowzbudzanie wzmacniacza. Aha przy obciązeniu czysto rezystancyjnym wszystko było ok.
Dzisiaj czas na testy odsłuchowe wzmacniacza :twisted:
Dla zainteresowanych podaje schemat końcówki mocy.
Uwagi mile widziane.
Dziękuje za pomoc :!:
Załączniki
Schemat wzmacniacza
Schemat wzmacniacza
PPEL34UL.gif (39.24 KiB) Przejrzano 1873 razy
Pozdrawiam
Emil
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6927
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Romekd »

Witam

Wzbudzenia tego typu są w inny sposób trudne do wyeliminowania, gdyż ich przyczyna leży przeważnie w rozwiązaniu mechanicznym wzmacniacza gdzie pewne usytuowanie elementów elektronicznych pociąga za sobą powstanie rozmaitych niekorzystnych sprzężeń pojemnościowych powodują, że w zakresie bardzo wysokich częstotliwości przesunięcia fazy sygnału zmieniają sprzężenie dla nich z ujemnego na dodatnie doprowadzając do wzbudzenia się wzmacniacza. Inną sprawą jest to, że w zaprezentowanym wzmacniaczu pierwsza lampa jest elementem gdzie sumują się sygnały wejściowy z odwróconym fazowo wyjściowym i gdy źródło sterowania wzmacniacza ma inny od czysto rezystancyjnego charakter to tworzy się już bardzo złożony układ dla częstotliwości wyższych od akustycznych i wówczas cały wzmacniacz może stać się generatorem w.cz.
Rezystor włączony szeregowo z pierwszą siatką (możliwie blisko jej wyprowadzenia w lampie) powoduje, że układ z lampą nie zamienia się w typowy układ ze wspólną siatką, dla którego częstotliwość graniczna jest najwyższa, a sprzężenia pojemnościowe występujące między elementami umieszczonymi w obwodach katody i anody łatwo doprowadzają do powstania oscylacji. Ponadto rezystor ten dzięki istnieniu w lampie pojemności anoda-siatka (szczególnie ma to znaczenie w triodach) ogranicza pasmo do dopuszczalnych wartości ( w końcu jest to wzmacniacz m.cz a nie w.cz.).

Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
audioamp
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 37
Rejestracja: pn, 23 czerwca 2003, 16:33
Lokalizacja: Ozorków
Kontakt:

Post autor: audioamp »

Dzięki za wyjaśnienie.
Co do konstrukcji mechanicznej to starałem się to zrobić wg rysunków i zdjęć podpatrzonych w sieci.

PS. Zawiercie fajne miasto, byłem tam dwa razy na praktykach :)
Pozdrawiam
Emil
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6927
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Romekd »

Nie zarzuciłem Ci złej konstrukcji mechanicznej. Myślę, że może być ona zupełnie poprawna. Po prostu pewnych sprzężeń nie da się uniknąć, że posłużę się takim przykładem:
W ostatnim moim wzmacniaczu (końcówki tranzystorowe na MOSFet-ach sterowane lampowym przedwzmacniaczem z barwą tonu) mimo umieszczenia lamp w ekranowanych kubkach i stosowania wszędzie przewodów ekranowanych (dobrej jakości) oraz jak mi się wydawało całkiem poprawnej konstrukcji mechanicznej nie udało się uniknąć wzbudzenia, którego jedynym słyszalnym efektem były trzaski i szumy występujące podczas posługiwania się potencjometrami. Wzbudzenie występowało, mimo że dla każdej z lamp zastosowane było dość silne ujemne sprzężenie zwrotne w postaci nie zablokowanego kondensatorem rezystora umieszczonego w katodzie lampy. Jak się później okazało wzbudzenie zlikwidowałem włączając szeregowo z siatkami lamp rezystory 1,8kOhm (wartość wzięta zupełnie przypadkowo, bo takie akurat miałem pod ręką), a rezystory w katodach zablokowałem kondensatorami 220uF, bo nie zablokowane psuły (zupełnie nie wiem czemu, bo w założeniu miały poprawiać) brzmienie wzmacniacza.

Pozdrawiam serdecznie
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
ODPOWIEDZ