Neonówkę podłużną z U zapłonu ok.100V

[ballasttube]

Myślę,że taka od dawnych wkrętaków z opcją
wskaźnika napięcia w gniazdku ściennym by
się nadała.Długa.
Brakuje jej do testera lamp do opcji dodatkowej
testu kondensatorów i oporników.
Ktoś tam z braku odpowiedniej wstawił
typową z jarzeniem czołowym kołowym,
co uniemożliwia korzystanie z podłużnej skali
odczytowej poniżej szczeliny na tą neonówkę.
Obecnie dostępne w handlu wkrętaki-testery
napięcia zawierają miniaturową neonóweczkę
z takimż rezystorkiem. Mi chodzi o neonówkę
podłużną o długości rzędu czterech centymetrów
co najmniej.
Jakieś rosyjskie "bargrafy" neonowe też kiedyś
bywały dostępne. Ale ostatnio znikły z pola widzenia
aukcjonariuszy.
"Kiełbasa" wskaźnikowa z jednego z modeli "AGI"
jest za długa i za gruba.
Pozdrawiam Kolegów.
Jacek"b/t"

[Krupa Ferdynand]

Jak będzie kłopot to mam neonówki podłużne o średnicy 6mm długości 20mm zapłonie około 50v ale można je połączyć szeregowo i wtedy będzie około 100v zapłonu. Dawno temu próbowałem też z neonówkami podłużnymi umieszczonymi w starterach do zapalania lamp jarzeniowych. Były w nich długie ładne neonówki. Miały chyba trochę wyższe napięcie zapłonu około 150v ale jak to nie przeszkadza można je użyć. FK.

[ballasttube]

Dziękuję uprzejmie, Kolego Ferdku, za odpowiedź.
Myśle,że jest szansa wykorzystać pojedynczą neonówkę pięciocentymetroweą,
bo w układzie jest ona z rezystorem szeregowym, zasilana z ok.120V prądu
przemiennego.
Co do starterów od jarzeniówek starego typu,to też o nich myślałem, ale są za krótkie
i za grube, a poza tym są niebezpieczne, bo są zwierające w pewnych warunkach
napięciowych.
Zrobiłem sobie kiedyś, w bardzo zamierzchłych czasach, gdy na rynku było malo
podzespołów, próbnik neonowy na 220V właśnie ze startera neonowego i rezystora
o większej mocy i o oporności ok.4,7kOma, pomieszczonych w winidurową rurkę kablową,
zakorkowaną korkiem od szampana:-). (spory prąd i tutaj za duży)
Neonówka Kolegi wygląda zachęcająco. Ciekawe, czy podłączona przez rezystor
ok.50 kOmów do źródła napięcia przemiennego do 150V max. daje pełne jarzenie,
a poprzez dodawane w szereg testowane kondensatory rzędu 1 nF do 15nF daje zmianę
długości słupka jarzącego?
Może taki tester polowy kondensatorów i rezystorów,zasilany z tak obniżonego napięcia
przemiennego, wykonany i przez Kolegę na Jego drugiej neonówce byłby i Jemu użyteczny?
To jest stary niemiecki pomysł z roku 1936.
Nawet dali w opisie skale w pF i kiloomach.
Pozdrawiam uprzejmie.
Jacek"b/t"

[rysiekg]

Witam, mam takie neonówki. Pozdrawiam.

[ballasttube]

Dziękuję, Kolego "rysiekg", za odpowiedź.
Sorry za uściślenie pytania, ale to jest konieczny wymóg
układowy, aby jarzący się słupek przesuwał się w szczelinie
o szacunkowych wymiarach 3,5 mmx 40 mm we funkcji
zmiany napięcia, zależnej z kolei od zmiany R lub Xc:
czy są w Kolegi neonówce dwie elektrody, umieszczone
naprzeciw siebie i wyprowadzone po obu końcach
tej neonówki? Wtedy będzie szansa, aby ten jarzący
się słupek działał, jak w swego rodzaju bargrafie.
Jeżeli tak jest, to jestem wstępnie chętny i poproszę
o warunki sprzedaży tej neonówki dla mnie i o tryb
wysyłki.Może być np.InPost,bo tu wejdzie opakowanie
o grubości ponad 2 cm za koszt, porownywalny dla
kosztu listu poleconego Poczty Polskiej ale bez
powyższego ograniczenia.
Poproszę o odpowiedź i pozdrawiam.
Jacek