Detektor kwadraturowy FM

[ballasttube]

Robiąc przegląd zasobów trafiłem na prostopadłościenny kubek p.cz.,
ewidentnie AM/FM, w którym po stronie FM zamiast typowego
układu detektora z dwiema diodami jest tylko jedna dioda typu OA,
czyli zabytkowa zachodnioeuropejska,elektrolit 2uF i kila rezystorów
i nie ma śladu po wylucie drugiej diody. Wydaje mi się mało prawdopodobne,
aby dawano jedną diodę detektora symetrycznego FM w kubku,
a drugą - pod nim, poza ekranem. Pokopałem w internecie i przypuszczam,
że to może być detektor kwadraturowy FM na jednej diodzie Ge.
Diody europejskie o symbolu OA są już dziś bardzo sędziwe:-), na pewno
starsze od kilku naszych Młodych Kolegów, bez urazy, więc chyba jest
możliwe,że to jest detektor kwadraturowy ?
Co Koledzy sądzą o takiej mojej dedukcji?
Poproszę o opinię i łączę wyrazy szacunku.
Jacek"b/t"

[ballasttube]

Już się trochę sprawa wyjaśniła: pojedyncza dioda
półprzewodnikowa OA56 służy w drugim kubku p.cz.,
jak się okazało - radyjka Linnet&Laursen Monark 551 FM/AM
do jakby odtłumiania(?) obwodu rezonansowego.
Tak zrozumiałem wyjaśnienie w radiomuseum.org
odnośnie tego układu.
Nie bardzo wiem, jak taki układ działa, ale polegam
na wiedzy ekspertów z radiomuseum.org.
Może któryś z naszych Kolegów zechciałby się tu wypowiedzieć?
Pozdrawiam Kolegów.
Jacek"b/t"
PS: nie wiem,czy załącznik 478 kB ze schematem dał się tu przepchnąć.
Próbowałem.