
Wobulator
Wobulator zbudowany jest na podstawie trzech wzmacniaczy operacyjnych 741 i trzech NE555 , 10 tranzystorów 7493 i 7442 i trzech stabilizatorów liniowych 7805, 7812 i 7815.
Pierwszym stopniem jest NE555 sterowany źródłem prądowym na BC557 dostarcza on napięcia piłokształtnego wykorzystywanego do sterowania oscyloskopem i VCO- dzięki temu uzyskujemy przemiatania. Napięcie prostokątne służy do kluczowania zasilania 15V wzmacniacza 741 po przez dwa tranzystory. Dzięki temu uzyskujemy wygaszanie powrotów widząc tylko krzywą oraz poziomą linię.
Następnym stopniem jest VCO złożone z trzech tranzystorów i drugiego NE555 generator jest przemiatany przebiegiem piłokształtnym z pierwszego stopnia. Przebiegi prostokątne są podawane na czwarty stopień-przesuwnik fazy pozwalający kształtować przebieg na wyjściu. Z przesuwnika fazy przebiegi trafiają do badanego układu. Po przejściu przez badany układ przebiegi trafiają na piąty stopień-bufor skąd idą do szóstego stopnia- układu pozycjonowania krzywej. Dlaczego znalazł się na samym końcu a nie przed VCOha w PE 03/94 ? Powód jest prosty- każdy wzmacniacz ma w swoim torze sygnałowym kondensatory które zatrzymały by stała składową dodaną do sygnału. To według mnie jest błąd układu wobulatora z PE 03/94 na którym układ był wzorowany. Z elektrody wiem , inni mieli problemy z uruchomieniem wersji z PE 03/94.
Generator markera
Generator markera wymyśliłem tak- Trzeci NE555 dostarcza przebiegu prostokątnego- przebieg ten jest podawany na licznik BCD 7493 a następnie na dekoder 7442 BCD na 1 z 10 i przełącznikiem wybieramy szerokość markera a potencjometrem po przez zmianę częstotliwości przesuwamy marker po ekranie. Sygnał markera podawany jest bezpośrednio na wejście Y oscyloskopu. Takie jest założenie.
Zasilacz
Zasilacz składa się z trzech stabilizatorów liniowych dających napięcia 15V, 12V i 5V dla układów TTL . Marker miał być na tej samej płytce ale będzie na osobnej płytce- ścieżki wyszły za cieńkie i wytrawiacz za mocno je podtrawił w efekcie dopadają od dotknięcia grotem. W innych miejscach też podtrawiło ale ścieżki są tam grubsze ok.1mm przez co są bardziej trwałe i łatwiej połatać ubytki drutem. Poza tym wyszło 31 krosów ( zwór)
Całość zmieści się w obudowie z tworzywa o wymiarach 9,5 cm x 14,5 cm.