Zasilacz/ładowarka Diaflux-lampowy
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
Zasilacz/ładowarka Diaflux-lampowy
Od dziś mam w swoich zbiorach ten zasilacz. Niestety brakuje lamp 1010 i 1011, dźwigni zmiany napięcia oraz jednego pokrętła.
Stan nie jest zły, nadaje się do renowacji.
Stan nie jest zły, nadaje się do renowacji.
Re: Zasilacz/ładowarka Diaflux-lampowy
Tak powinien wyglądać kompletny-zdjęcia z eBay, górna pokrywa jest solidna aluminiowa, nie powinna być chyba malowana.
Re: Zasilacz/ładowarka Diaflux-lampowy
Mój jest na 120V napięcia sieci.
-
- 2500...3124 posty
- Posty: 2850
- Rejestracja: śr, 12 maja 2021, 10:57
- Lokalizacja: Kraków/Węglówka
- Kontakt:
Re: Zasilacz/ładowarka Diaflux-lampowy
Zanim będziesz podłączać zwróć szczególną uwagę na przewody a konkretniej ich izolację. Po latach różnie bywa.
Pozdrawiam,
A.
Pozdrawiam,
A.
Kupię lampy: 35Z4GT, 12K8GT,
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 3311
- Rejestracja: czw, 25 marca 2010, 00:12
Re: Zasilacz/ładowarka Diaflux-lampowy
Pechowo miałem kilka lat temu taki bareter,
jaki Kolega potrzebuje,ale go już nie mam.
A leżał u mnie latami.
Jakaś kolejna odmiana prawa Murphy-ego:-)
Może gdzieś znajdę podobnie wyglądający bareter,
to się odezwę i porównamy.
Jest możliwe,że druga lampa to może być gazotron
na niskie napięcia i duży prąd.Do prostowania
napięć żarzenia.
Z wysokoprądowych można dostać radziecki
1B5-9,czyli na jeden amper prądu i ok.6V napięcia.
Po niemiecku on się nazywa chyba Heissleiter.
I tak trzeba szukać na stronach niemieckich.
Można się też pobawić z żarówką samochodową
na 24V i zdjąć jej charakterystyki.
Żarówka może być bareterem,ale odwrotnie-nie:-)
Sprawdziłem: 1010 to gazotron pełnookresowy 2V/3,5A
żarzenia dla ładowarki Philipsa typ 1009.
1011 to bareter żelazo-wodorowy na kilka napięć:
Podają odczepy:
M-1 = 18V 1,1-1,3A
M-2 = 18V 1,1-1,3A
M-3 = 70V 0.18A.
18V to m.in napięcie kolejowe na parowozie.
Oraz żarzenia w lampach pocztowych.
0,18V to prąd żarzenia lamp na prąd stały z serii"B"
Lub RExx 18xx.Oraz niektórych lamp wczesnych
kompaktronów Loewego.
Pozdrawiam Kolegów.
Jacek"b/t"
jaki Kolega potrzebuje,ale go już nie mam.
A leżał u mnie latami.
Jakaś kolejna odmiana prawa Murphy-ego:-)
Może gdzieś znajdę podobnie wyglądający bareter,
to się odezwę i porównamy.
Jest możliwe,że druga lampa to może być gazotron
na niskie napięcia i duży prąd.Do prostowania
napięć żarzenia.
Z wysokoprądowych można dostać radziecki
1B5-9,czyli na jeden amper prądu i ok.6V napięcia.
Po niemiecku on się nazywa chyba Heissleiter.
I tak trzeba szukać na stronach niemieckich.
Można się też pobawić z żarówką samochodową
na 24V i zdjąć jej charakterystyki.
Żarówka może być bareterem,ale odwrotnie-nie:-)
Sprawdziłem: 1010 to gazotron pełnookresowy 2V/3,5A
żarzenia dla ładowarki Philipsa typ 1009.
1011 to bareter żelazo-wodorowy na kilka napięć:
Podają odczepy:
M-1 = 18V 1,1-1,3A
M-2 = 18V 1,1-1,3A
M-3 = 70V 0.18A.
18V to m.in napięcie kolejowe na parowozie.
Oraz żarzenia w lampach pocztowych.
0,18V to prąd żarzenia lamp na prąd stały z serii"B"
Lub RExx 18xx.Oraz niektórych lamp wczesnych
kompaktronów Loewego.
Pozdrawiam Kolegów.
Jacek"b/t"
Re: Zasilacz/ładowarka Diaflux-lampowy
Masz rację. Taki zapewne jest schemat tego zasilacza.
Czekam na autotransformator i podobny zasilacz już z lampami, jak dojdą biorę się za renowację.
Czekam na autotransformator i podobny zasilacz już z lampami, jak dojdą biorę się za renowację.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 3311
- Rejestracja: czw, 25 marca 2010, 00:12
Re: Zasilacz/ładowarka Diaflux-lampowy
Zastanawia mnie,dlaczego prąd wyjściowy dla wysokiego napięcia
jest tylko 70 mA,skoro jedno z uzwojeń baretera trójspiralowego
ma prąd 0,18A,to na wyższe napięcie, ale z kolei tylko dla 70V.
A na wyjściu jest 120V wyprostowane.
Bareter jest zazwyczaj regulatorem szeregowym.
Kto z Kolegów rozrysuje i wyjaśni, jak ten bareter stabilizuje napięcie
wysokie?
Pozdrawiam Kolegów.
Jacek"b/t"
PS: sama nazwa "Diaflux" sugeruje jakiś "przepływ na wskroś".
Do czego to się może odnosić?
Że prąd wchodzi i wychodzi, choć z drugiej strony wyprostowany?
I zapis "Charge" (ładowanie) dla napięcia wysokiego i niskiego?
Zasilacz wygląda na bardzo antyczny,nawet na lata 1920te końcowe.
Może wtedy były baterie anodowe ładowalne?
jest tylko 70 mA,skoro jedno z uzwojeń baretera trójspiralowego
ma prąd 0,18A,to na wyższe napięcie, ale z kolei tylko dla 70V.
A na wyjściu jest 120V wyprostowane.
Bareter jest zazwyczaj regulatorem szeregowym.
Kto z Kolegów rozrysuje i wyjaśni, jak ten bareter stabilizuje napięcie
wysokie?
Pozdrawiam Kolegów.
Jacek"b/t"
PS: sama nazwa "Diaflux" sugeruje jakiś "przepływ na wskroś".
Do czego to się może odnosić?
Że prąd wchodzi i wychodzi, choć z drugiej strony wyprostowany?
I zapis "Charge" (ładowanie) dla napięcia wysokiego i niskiego?
Zasilacz wygląda na bardzo antyczny,nawet na lata 1920te końcowe.
Może wtedy były baterie anodowe ładowalne?
Re: Zasilacz/ładowarka Diaflux-lampowy
Zasilaczy, ładowarek i baterii do zasilania odbiorników radiowych w owych czasach było bez liku.
Po wojnie w latach 1950-1970 używane były azbestowe Bouchon dévolteur 220/110 V, czyli oporniki redukcyjne, dobierane w zależności od mocy odbiornika - radia, opiekacza itp.
Tak na szybko tylko kilka z nich
Po wojnie w latach 1950-1970 używane były azbestowe Bouchon dévolteur 220/110 V, czyli oporniki redukcyjne, dobierane w zależności od mocy odbiornika - radia, opiekacza itp.
Tak na szybko tylko kilka z nich

Re: Zasilacz/ładowarka Diaflux-lampowy
Większość zdjęć pochodzi z portali aukcyjnych.
Re: Zasilacz/ładowarka Diaflux-lampowy
Ostatnio właśnie miałem "przeprawę" za wykorzystanie zdjęć z portali aukcyjnych. Użytkownik, który był ich właścicielem o mało nie wlazł mi na głowę za ich "kradzież". Straszył paragrafami a zwał się xxxx. Cwaniak nad cwaniaki. Ustąpiłem, co będę się kopał z koniem.
Usunąłem nazwę użytkownika, który nazwany został w poście "cwaniakiem nad cwaniakami", choć bez pytania go o zgodę zostały wykorzystane (i zamieszczone na jakichś portalach) jego prywatne zdjęcia przez inną osobę. Taka "krytyka" i obrzucanie epitetami właściciela zdjęć, w świetle obowiązującego prawa mogą być uznane za szkalowanie... Proszę takich rzeczy w przyszłości nie robić.
Romek
Usunąłem nazwę użytkownika, który nazwany został w poście "cwaniakiem nad cwaniakami", choć bez pytania go o zgodę zostały wykorzystane (i zamieszczone na jakichś portalach) jego prywatne zdjęcia przez inną osobę. Taka "krytyka" i obrzucanie epitetami właściciela zdjęć, w świetle obowiązującego prawa mogą być uznane za szkalowanie... Proszę takich rzeczy w przyszłości nie robić.
Romek
Ostatnio zmieniony śr, 15 listopada 2023, 21:00 przez saico, łącznie zmieniany 2 razy.
- tszczesn
- moderator
- Posty: 11218
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
- Kontakt:
Re: Zasilacz/ładowarka Diaflux-lampowy
Przywłaszczyć sobie czyjeś zdjęcia, się tym chwalić i jeszcze mieć pretensje, że właścicielowi się nie podoba? To dopiero jest cwaniactwo level hard