Witam!
Mam całkiem kompletny magnetofon m 2405S i trochę wszelakiego rodzaju taśm.
Po załączeniu zasilania mechanizm chodzi jak młockarnia.Zwłaszcza głośno dudni przy obrotach 19, przy 9,5 już mniej.Ma oczywiście powyciągane paski,ale są dostępne na aukcjach. Może ktoś mi doradzi czy jest sposób na obniżenie tego hałasu mechanicznego. Czy "te typy tak mają"?
Od czego zacząć przywracanie go do użyteczności?
Wiem,że to nie górna półka,ale szkoda(jestem stary i wszystkiego mi szkoda) przeznaczyć kompletny sprzęt na złom.
Pozdrawiam-Grzegorz
Magnetofon M 2405S
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
Re: Magnetofon M 2405S
Na złom? Szkoda, jeszcze pochodzi 
.Trzeba określić miejsce{a} powstawania wibracji. W trybie odtwarzania należy odsunąć kółko skaczące {9,5 / 19} -jeśli niewiele się zmieniło, to pasek przewijania i bardzo prawdopodobne łożysko silnika {smarowanie wszystkich punktów należy przeprowadzić przed oceną}. Założenie nowego paska usztywnia całość i zmniejsza wibracje..Często zwichrowane jest kółko skaczące i powoduje stuki o mniejszej częstotliwości. 
.Trzeba określić miejsce{a} powstawania wibracji. W trybie odtwarzania należy odsunąć kółko skaczące {9,5 / 19} -jeśli niewiele się zmieniło, to pasek przewijania i bardzo prawdopodobne łożysko silnika {smarowanie wszystkich punktów należy przeprowadzić przed oceną}. Założenie nowego paska usztywnia całość i zmniejsza wibracje..Często zwichrowane jest kółko skaczące i powoduje stuki o mniejszej częstotliwości.
Ostatnio zmieniony ndz, 14 maja 2023, 15:25 przez Romekd, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: literówki
Powód: literówki
Re: Magnetofon M 2405S
Problem jest jeszcze w prawym talerzyku taśmy. Przy odtwarzaniu co kilkanaście sekund zatrzymuje się i przestaje zwijać taśmę.
Wina chyba jest w suwliwym zawieszeniu prawego kółka pośredniego.Spróbuję to wszystko jutro wydmuchać sprężonym powietrzem, bo teraz nawet trochę oliwy dałby z kurzem błoto, trudne do usunięcia. Chciałbym uniknąć rozbiórki mechanicznej, bo mógłbym tylko pogorszyć sytuację.
Wibracje z kolei powstają, gdy kółko pośrednie napędza to duże koło.
Gdy je odciągnę(jest na sprężynie), to hałas ustaje.Co z nim można zrobić, bo na nowe chyba szans nie ma.
Pozdrawiam-Grzegorz
Wina chyba jest w suwliwym zawieszeniu prawego kółka pośredniego.Spróbuję to wszystko jutro wydmuchać sprężonym powietrzem, bo teraz nawet trochę oliwy dałby z kurzem błoto, trudne do usunięcia. Chciałbym uniknąć rozbiórki mechanicznej, bo mógłbym tylko pogorszyć sytuację.
Wibracje z kolei powstają, gdy kółko pośrednie napędza to duże koło.
Gdy je odciągnę(jest na sprężynie), to hałas ustaje.Co z nim można zrobić, bo na nowe chyba szans nie ma.
Pozdrawiam-Grzegorz
Re: Magnetofon M 2405S
Stosować tylko smar {po oczyszczeniu powierzchni trących}, żadnej oliwy 
Ma kolega serwisówkę? Jest na Elektrotanya https://elektrotanya.com/unitra_m_2405_ ... nload.html
Ma kolega serwisówkę? Jest na Elektrotanya https://elektrotanya.com/unitra_m_2405_ ... nload.html 
Re: Magnetofon M 2405S
Czołem.
W roku 1977 wydana została książeczka "Magnetofony ZK-246 i M2404S - budowa działanie naprawa", której autorami byli T. Głuski i M. Próchnicki. W książeczce opisane zostały między innymi sposoby naprawy i konserwacji wszystkich elementów mechanicznych, wraz z zalecanymi do takiej konserwacji środkami smarnymi. Do tulejek porowatych polecany był olej WIK 500 produkcji Deutsche Calypsol - Gesellschaft lub jako zastępczy olej mineralny (o gęstości 5...7°E w temperaturze 50°C), np. olej maszynowy 10 wg PN-67/C-96070. Oczywiście znalezienie takiego oleju w obecnych czasach może być dość trudne, ale może dałoby się go zastąpić olejem do nasycania tulejek porowatych w magnetofonach z aukcji Allegro: https://allegro.pl/oferta/olej-capstain ... &bi_m=reco&
Zastosowania smaru do smarowania osi współpracujących z tulejkami nie polecam, gdyż spowoduje on pozatykanie aktywnych porów w tulejce (stanowią one około 20% objętości tulejki porowatej i dostarczają oleju do współpracujących elementów, tworząc film olejowy). Do pozostałych trących o siebie elementów metalowych zalecany był smar GOJ 54, a do elementów stykowych smar IPK-58/C-001 lub w ostateczności również smar GOJ 54. Poniżej elementy do smarowania.
Pamiętam, że gdy magnetofon Aria (z identycznym mechanizmem wyłączyło się przełącznikiem sieciowym, pozostawiając połączone koło gumowe z talerzykiem silnika, to po kilku dniach po włączeniu mechanizm magnetofonu przez kilkadziesiąt minut pracował bardzo głośno - zostawało odciśnięcie na bieżni koła gumowego i dopiero po dłuższym czasie pracy magnetofonu mechanizm przestawał hałasować... Pozostawienie połączonych obu elementów na całe lata mogło przynieść trwałe odkształcenie gumy i potrzebę wymiany tego gumowego koła na nowe.
https://unitraklub.pl/temat/17094
Pozdrawiam
Romek
W roku 1977 wydana została książeczka "Magnetofony ZK-246 i M2404S - budowa działanie naprawa", której autorami byli T. Głuski i M. Próchnicki. W książeczce opisane zostały między innymi sposoby naprawy i konserwacji wszystkich elementów mechanicznych, wraz z zalecanymi do takiej konserwacji środkami smarnymi. Do tulejek porowatych polecany był olej WIK 500 produkcji Deutsche Calypsol - Gesellschaft lub jako zastępczy olej mineralny (o gęstości 5...7°E w temperaturze 50°C), np. olej maszynowy 10 wg PN-67/C-96070. Oczywiście znalezienie takiego oleju w obecnych czasach może być dość trudne, ale może dałoby się go zastąpić olejem do nasycania tulejek porowatych w magnetofonach z aukcji Allegro: https://allegro.pl/oferta/olej-capstain ... &bi_m=reco&
Zastosowania smaru do smarowania osi współpracujących z tulejkami nie polecam, gdyż spowoduje on pozatykanie aktywnych porów w tulejce (stanowią one około 20% objętości tulejki porowatej i dostarczają oleju do współpracujących elementów, tworząc film olejowy). Do pozostałych trących o siebie elementów metalowych zalecany był smar GOJ 54, a do elementów stykowych smar IPK-58/C-001 lub w ostateczności również smar GOJ 54. Poniżej elementy do smarowania.
Pamiętam, że gdy magnetofon Aria (z identycznym mechanizmem wyłączyło się przełącznikiem sieciowym, pozostawiając połączone koło gumowe z talerzykiem silnika, to po kilku dniach po włączeniu mechanizm magnetofonu przez kilkadziesiąt minut pracował bardzo głośno - zostawało odciśnięcie na bieżni koła gumowego i dopiero po dłuższym czasie pracy magnetofonu mechanizm przestawał hałasować... Pozostawienie połączonych obu elementów na całe lata mogło przynieść trwałe odkształcenie gumy i potrzebę wymiany tego gumowego koła na nowe.
https://unitraklub.pl/temat/17094
Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Re: Magnetofon M 2405S
Cześć!
Dziękuję za podesłany link do instrukcji.
Mechanizm wyczyściłem i magnetofon zaczyna ożywać.Najwięcej problemów jest z tym "skaczącym kółkiem", to ono powoduje te wibracje i hałas.
Próbowałem je oczyścić i wyrównać za pomocą gumki "Myszki", ale rezultat jest mizerny.Może ktoś ma jakiś patent na jego regenerację?
Problem następny, to filcowy docisk taśmy do głowicy. Na tej tasiemce pozostał tylko ślad. Czym ten docisk zastąpić?
Pozdrawiam-Grzegorz
Dziękuję za podesłany link do instrukcji.
Mechanizm wyczyściłem i magnetofon zaczyna ożywać.Najwięcej problemów jest z tym "skaczącym kółkiem", to ono powoduje te wibracje i hałas.
Próbowałem je oczyścić i wyrównać za pomocą gumki "Myszki", ale rezultat jest mizerny.Może ktoś ma jakiś patent na jego regenerację?
Problem następny, to filcowy docisk taśmy do głowicy. Na tej tasiemce pozostał tylko ślad. Czym ten docisk zastąpić?
Pozdrawiam-Grzegorz
Re: Magnetofon M 2405S
Docisk kawałkiem filcu można naprawić. Koło {o ile jest jeszcze elastyczne} szlifowałem na wiertarce przy pomocy pilnika. Warunkiem powodzenia jest możliwość ustawienia stabilnego położenia {tak jak w tokarce}. Jeżeli guma jest do niczego {twarda, spękana}, to jest problem.