Ostatnio udało mi się przywrócić do działania oscyloskop Hameg HM 412, wystarczyło wyczyścić przełącznik (styki złocone) umieszczony na płycie glównej za pomocą denaturatu. Teraz pozostaje pytanie, czym go zakonserwować, i czy jest coś lepszego od wazeliny technicznej?
Patrząc na karty charakterystyki to między preparatami S i U niewielka jest różnica. Jedynie kontakt PR różni się istotnie o tyle, że zawiera frakcje ropy naftowej, stąd jego natłuszczające właściwości. Serdecznie się uśmiałem, widząc w tych kartach lepkość konsekwentnie podawaną w MPa*s .
Alek pisze: ↑wt, 18 kwietnia 2023, 02:28
Patrząc na karty charakterystyki to między preparatami S i U niewielka jest różnica. Jedynie kontakt PR różni się istotnie o tyle, że zawiera frakcje ropy naftowej, stąd jego natłuszczające właściwości. Serdecznie się uśmiałem, widząc w tych kartach lepkość konsekwentnie podawaną w MPa*s .
Te dodatkowe frakcje natłuszczające powodują, że potencjometr lekko pracuje i się nie zaciera. W przeciwieństwie do smarowania za pomocą WD-40 czy innych tego typu wynalazków.
Alek pisze: ↑wt, 18 kwietnia 2023, 02:28
Patrząc na karty charakterystyki to między preparatami S i U niewielka jest różnica. Jedynie kontakt PR różni się istotnie o tyle, że zawiera frakcje ropy naftowej, stąd jego natłuszczające właściwości. Serdecznie się uśmiałem, widząc w tych kartach lepkość konsekwentnie podawaną w MPa*s .
Te dodatkowe frakcje natłuszczające powodują, że potencjometr lekko pracuje i się nie zaciera. W przeciwieństwie do smarowania za pomocą WD-40 czy innych tego typu wynalazków.
Akurat WD-40 to defacto nafta właśnie...
Ale do smarowania to się nadaje podobnie jak brzytwa do podcierania się...