Stary amplituner Realtone- naprawa końcówki mocy

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2236
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Stary amplituner Realtone- naprawa końcówki mocy

Post autor: Szrot majster »

Witam!
Nie chcę ciągnąć wątku tego grata w nieodpowiednim temacie i dlatego zakładam nowy temat, w bardziej odpowiednim dziale
https://www.forum-trioda.pl/viewtopic.p ... 0&start=15
Pacjent to budżetowy, jednakże bardzo ładny, wykonany w stylu amerykańskim, koreański amplituner z wbudowanym kaseciakiem.
Sprzęt tak ze dwa-trzy lata starszy ode mnie :lol: , jednak już w "średnim" wieku, a 40 lat a elektronice, to już jest zabytek techniki.
W środku tuner ma "radiobudzikowo- jamnikowy agregat strojeniowy i japoński układ scalony, głowica FM też prosta ale niesamowicie czuła i selektywna, mało wrażliwa na śmieci z LED-ów czy fotowoltaiki. Jest znakomita separacja stereo i bardzo małe szumy, jednak jest "kruczek"- końcówka mocy STK413.
Nie....nie jest dostępna, to stara wersja, o taka
STK413.jpg
Jako, że w prawym kanale jest ogromny przydźwięk sieci mimo wymiany wszystkich elektrolitów w zasilaczu i końcówce(prawdopodobnie kiedyś była "zwara" i STK dupnął ale gra, choć bardzo męczy ten dźwięk, tak zwane "chińskie tortury", w ciszy brzmi jak stara spawarka czy radziecki prostownik do ładowana akumulatorów.
STK cechują się tym, że mają wysokie napięcie zasilania, akurat tu jest pojedyncze napięcie, około 24-30V i nie bardzo jest co tu dopasować, by nie obciążało za bardzo, i tak marnego zasilacza, grało jak STK i było "pod ręką"
No to kupiłem te płytki
https://allegro.pl/oferta/wzmacniacz-mo ... 2601965093
Doszły dziś, choć w piątek nad ranem kupione :shock:
GML-e znalazłem cztery, jeszcze trzy gdzieś mam, niestety ojciec miał wizję "warsztatu marzeń"...tego z biznesem nie pogodzisz a ludzie do pracy, to tylko piwo za piwem piją, toteż powstał w magazynku gigantyczny bajzel, a dorywczy pracownik stale ma wychlane i ma wydajność żółwia a innego nie ma :evil: :evil: :evil: ....a tam gdzieś powinny być te GML-e.
Zrobiłem dziś te końcówki mocy, był dwa zgrzyty: nie miałem 4R7 do obwodu Zobla , dałem dwa 10R równolegle, drugi to 1000uF 50V miał być, starczyły by na 35V ale "wyszły mi" i miałem krowy na 63V, akurat starczyło na dwie sztuki.
Jedna z hybryd była walnięta- wzbudzała się, pobierając bez sygnału i kondensatora równolegle do wejścia, prawie 1,5A przy 26V, błyskawicznie blacha aluminiowa, która służyła za prowizoryczny, testowy radiator się rozgrzała, z kondensatorem dźwięk był mocno zniekształcony, następne hybrydy były OK.
Czyli muszę zdobyć kawałek blachy aluminiowej, tak ze 2-2,5mm i wszystko umocować na kawałku pleksi czy nawet sklejki i zastąpić tym "ulepem" z epoki Gierka, starą końcówkę mocy , po jej odłączeniu a miejsca w tym pudle jest pełno.
Chciałbym naprawić też kaseciak, który ma problem z mechaniką z powodu starych, zgęstniałych smarów a i wymiana elektrolitów oraz czyszczenie przełącznika Z/O też jest konieczna, mechanikę trzeba rozebrać i wszystko wymyć w benzynie ekstrakcyjnej i nasmarować od nowa
Kaseciaka doprowadziłem do stany, że odtwarza ale nie idzie ustawić głowicy(oryginalna była rozwalona, bo ktoś "na chama" wyrywał kasetę :evil: , wstawiłem stożkową, taką "uniwersalną" z początku millenium- nikt nie będzie na tym nagrywał kaset, to ma być radyjko "do snu", żeby sobie radia PiK posłuchać, tak ze 25-27 lat temu słuchałem sobie żużla, oczywiście na OIRT rzecz jasna :lol: ), konstrukcja mechanizmu typowa dla japońskich mechanizmów z lat 1971- 1980, prosty, nieco MK-125/M532SD przypomina.
Trzeba też wymienić żaróweczkę na wskazówce skali(wszystko na 6V, przepaloną jedną z żarówek skali(6V 0,15A), zastąpiłem rowerową 100mA, oczywiście lutując przewody do cokołu żarówki, nie ma różnicy.
Teraz to będzie trzeba poszukać blachy i zrobić radiator i przeszukać graciarnię w starym domu w poszukiwaniu "dawcy" detali mechanicznych do mechanizmu.
Jest tam prymitywna ambifonia i wyjścia głośnikowe na gniazdach RCA, jest też przełącznik głośników(pominę go a gniazda RCA zmienię na zaciski laboratoryjne na kawałku sklejki czy tworzywa, bo spalone GML-e "to nie są tanie rzeczy", planuję dorzucić moduł Bluetooth, bo kaset to raczej mało się używa, teraz Spotify i radio internetowe rządzą)
Za cztery płytki dałem 48zł(po 12zł sztuka)+ 9,99zł Paczkomat, GML-e i resztę dupereli miałem "na stanie", jeszcze ze trzy pary GML-i kupię, choć tanie nie są :evil: , lubię ich brzmienia a Amatora też mam, trwałem i odporne na zwarcie to też nie jest.
Mam idealne zajęcie na zimowe wieczory i noce- mamy już fotowoltaikę i pompę ciepła, wreszcie koniec ze smrodem, brudem, paleniem i czadem w domu, który od samego początku nas podtruwał, nie ma też już w moim pokoju 25-28 stopni Celsjusza, tylko 22-23 stopnie.
Jeszcze pytanie" jak zabezpieczyć te hybrydy przed zwarciem wyjścia?
Myślałem o rezystorach szeregowych 5-10W 4R7, wtedy końcówka ocaleje a wiekowa hybryda też będzie miała lżej.
Żarówki odpadają- rezystancja zmienia się w zależności od temperatury włókna a zwykły bezpiecznik topikowy jest za wolny.
Sprzęt jak da na kanał 5-7W , to będzie super, trafo sieciowe za duże tam nie jest, zresztą to nie ma być na dyskotekę w remizie OSP, tylko do domu.
A może ktoś ma podobny mechanizm magnetofonu i za "co łaska" + kw InPost Paczkomat by mnie nim uszczęśliwił?
3.png
2.png
1.png
Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2236
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: Stary amplituner Realtone- naprawa końcówki mocy

Post autor: Szrot majster »

Nie idzie edytować,
GML-026.jpg
Awatar użytkownika
kubafant
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2899
Rejestracja: sob, 11 stycznia 2014, 20:11
Lokalizacja: Białystok

Re: Stary amplituner Realtone- naprawa końcówki mocy

Post autor: kubafant »

Szrot majster pisze: ndz, 4 grudnia 2022, 02:14
Jeszcze pytanie" jak zabezpieczyć te hybrydy przed zwarciem wyjścia?
Myślałem o rezystorach szeregowych 5-10W 4R7, wtedy końcówka ocaleje a wiekowa hybryda też będzie miała lżej.
Żarówki odpadają- rezystancja zmienia się w zależności od temperatury włókna a zwykły bezpiecznik topikowy jest za wolny.
Sprzęt jak da na kanał 5-7W , to będzie super, trafo sieciowe za duże tam nie jest, zresztą to nie ma być na dyskotekę w remizie OSP, tylko do domu.
Głównym problemem będzie nie spadek mocy, a współczynnika tłumienia, związany z dramatycznym zwiększeniem rezystancji wyjściowej wzmacniacza.

Pozdrawiam,
Jakub
lecz w gruncie rzeczy była to sprawa smaku
Tak smaku
który każe wyjść skrzywić się wycedzić szyderstwo
choćby za to miał spaść bezcenny kapitel ciała
głowa
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Stary amplituner Realtone- naprawa końcówki mocy

Post autor: Tomek Janiszewski »

kubafant pisze: ndz, 4 grudnia 2022, 23:42
Szrot majster pisze: ndz, 4 grudnia 2022, 02:14 Jeszcze pytanie" jak zabezpieczyć te hybrydy przed zwarciem wyjścia?
Myślałem o rezystorach szeregowych 5-10W 4R7, wtedy końcówka ocaleje a wiekowa hybryda też będzie miała lżej.
Głównym problemem będzie nie spadek mocy, a współczynnika tłumienia, związany z dramatycznym zwiększeniem rezystancji wyjściowej wzmacniacza.
Niemniej jednak Polska Myśl Techniczna odwaliła taki patent w dwóch kaseciakach stereo(!): tapeciaku M531S oraz Finezji 3 Hi-Fi(!). Wmontowano tam 2 rezystory 2,2oma 2W włączane szeregowo przy współpracy z głośnikami 4 omy, podczas gdy głośniki 8 omów były dołączane do końcówek mocy bezpośrednio. No ale akurat tam pogorszenie damping factor stanowiło problem najmniejszy. Tamte końcówki mocy i bez tych rezystorów z definicji nadawały się na szrot, chyba żeby jakiś majster je zgrzebał.
ODPOWIEDZ