Cześć.
Koledzy już dwukrotnie pomogliście mi oszczędzić kasę na audiofilskich pomysłach więc pozwalam sobie zadać kolejne pytanie.
Potrzebny mi wzmacniacz słuchawkowy.
Poczytałem że te na układzie TPA6120 są niedrogie a bardzo dobre.
Głównie interesują mnie dwie konstrukcje. Jedna DIY https://allegro.pl/oferta/plytka-pcb-di ... 9570451423 i druga gotowa https://nostromo.audio/pl/wzmacniacze-p ... emium.html
Wykonanie i kupno gotowca będzie kwotą podobną.
Różnica którą widzę ja jest to, że w konstrukcji DIY występuje transformator z napięciem symetrycznym a we wzmacniaczu Nostromo zwykły zasilacz DC.
Które rozwiązanie jest lepsze i czy w zasadzie jest różnica? Mógłbym dać jakis dobry transformator z toroidów za stokilkadziesiąt złotych ale czy to słychać?
Jaki wzmacniacz słuchawkowy na układzie TPA6120?
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
Re: Jaki wzmacniacz słuchawkowy na układzie TPA6120?
TPA6120A2 nie jest drogi. Jednak jak większość z oferty Texas Instruments jest nie do kupienia z powodu przerwania łańcuchów dostaw, które zaczęły się od początku pandemii COVID.
Jest jedno ale. To wzmacniacz o sprzężeniu prądowym. Bardzo nie lubi pojemności, zarówno w obwodzie sprzężenia zwrotnego jak i w obciążeniu. W szereg ze słuchawkami należy dać te przynajmniej 39 omów rezystora szeregowego (choć to czasem może nie wystarczyć). Dla słuchawek o impedancji 32 omy oznacza to, że więcej mocy stracimy na tym rezystorze. Pewnie te zachwyty nad sopranami, to "dzwonienie" tego wzmacniacza...
Mam inną propozycję. Jako bufor wyjściowy mocy użyć wtórnika LE49600, jest też wersja zoptymalizowana pod audio BUF634A. Przed tym buforem można dać lampę, albo porządny wzmacniacz operacyjny, np. OPA1612. Wiem że komuś może wydawać się lepszy OPA1622, ale ta obudowa QFN, tak mało przyjazna dla hobbysty amatora.
Ten LME49600 ma pasmo do 110 MHz lub 180 MHz, zależnie od wartości rezystora programującego źródła prądowe w nim. Szybkość narastania napięcia to 2000 V/μs. Dostarczyć może +/-250 mA do wyjścia. Zniekształcenia dla 3 V napięcia skutecznego i dla 1 kHz to 0.00003% (w parze ze wzmacniaczem operacyjnym LME49710).
Proponuję nim się zająć. Uważam ze będą lepsze efekty od tego TPA6120A2.
https://www.ti.com/lit/gpn/lme49600
https://www.ti.com/lit/gpn/opa1612
https://www.ti.com/lit/gpn/opa1622
http://www.elenota.pl/datasheet_downloa ... 5/LME49710
https://www.ti.com/lit/gpn/buf634a
Jest jedno ale. To wzmacniacz o sprzężeniu prądowym. Bardzo nie lubi pojemności, zarówno w obwodzie sprzężenia zwrotnego jak i w obciążeniu. W szereg ze słuchawkami należy dać te przynajmniej 39 omów rezystora szeregowego (choć to czasem może nie wystarczyć). Dla słuchawek o impedancji 32 omy oznacza to, że więcej mocy stracimy na tym rezystorze. Pewnie te zachwyty nad sopranami, to "dzwonienie" tego wzmacniacza...
Mam inną propozycję. Jako bufor wyjściowy mocy użyć wtórnika LE49600, jest też wersja zoptymalizowana pod audio BUF634A. Przed tym buforem można dać lampę, albo porządny wzmacniacz operacyjny, np. OPA1612. Wiem że komuś może wydawać się lepszy OPA1622, ale ta obudowa QFN, tak mało przyjazna dla hobbysty amatora.
Ten LME49600 ma pasmo do 110 MHz lub 180 MHz, zależnie od wartości rezystora programującego źródła prądowe w nim. Szybkość narastania napięcia to 2000 V/μs. Dostarczyć może +/-250 mA do wyjścia. Zniekształcenia dla 3 V napięcia skutecznego i dla 1 kHz to 0.00003% (w parze ze wzmacniaczem operacyjnym LME49710).
Proponuję nim się zająć. Uważam ze będą lepsze efekty od tego TPA6120A2.
https://www.ti.com/lit/gpn/lme49600
https://www.ti.com/lit/gpn/opa1612
https://www.ti.com/lit/gpn/opa1622
http://www.elenota.pl/datasheet_downloa ... 5/LME49710
https://www.ti.com/lit/gpn/buf634a