Witam.
Czy któryś z Kolegów bawi się zegarkami różniastymi,( naręcznymi )?
Pozdrawiam.
tedi.
Zegarki.
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd
- tedikruk111
- 625...1249 postów
- Posty: 1166
- Rejestracja: wt, 20 września 2011, 00:14
- Lokalizacja: Kraków
Zegarki.
Piłeś nie pisz. Nie piłeś-napij się.
- Marcin K.
- 6250...9374 posty
- Posty: 6544
- Rejestracja: śr, 18 stycznia 2006, 16:45
- Lokalizacja: Kolonia Poczesna, jo90nq
Re: Zegarki.
Cześć.
Tak trochę się bawię, choć zabawą to raczej bym nie nazwał bo korzystam usług zegarmistrza ale zegarek mechaniczny nakręcam dzień w dzień.
Zasadniczo na codzień noszę Łucza, duży, płaski, złoty mechanizm, od święta powojenną dziadkową Delbanę a obok leży wczesna Pobieda. Kwarcowy Tissot z bransoletą jest dla mnie za ciężki choć wytrzymał ze mną kupę czasu.
No a na komodzie dumnie spoczywa francuski zegar kominkowy z mosiądzu z 1851r. oczywiście na chodzie i bije, rodzinna pamiątka za robotę u dziedzica
W kuchni Metron z PRL, wiszący, naprawdę dokładnie chodzi.
Tak to wygląda.
Pozdrawiam, Marcin.
Tak trochę się bawię, choć zabawą to raczej bym nie nazwał bo korzystam usług zegarmistrza ale zegarek mechaniczny nakręcam dzień w dzień.
Zasadniczo na codzień noszę Łucza, duży, płaski, złoty mechanizm, od święta powojenną dziadkową Delbanę a obok leży wczesna Pobieda. Kwarcowy Tissot z bransoletą jest dla mnie za ciężki choć wytrzymał ze mną kupę czasu.
No a na komodzie dumnie spoczywa francuski zegar kominkowy z mosiądzu z 1851r. oczywiście na chodzie i bije, rodzinna pamiątka za robotę u dziedzica

Tak to wygląda.
Pozdrawiam, Marcin.
μ Ω Σ Φ π
SQ9MYU
SQ9MYU
- taipan3
- 1250...1874 posty
- Posty: 1542
- Rejestracja: ndz, 17 czerwca 2007, 09:34
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Zegarki.
Longin , Tissot i Omega
od 15 lat nie noszone , kiedyś nie wyobrażałem sobie życia be zegarka a teraz komórka jest zawsze przy mnie ...
Kiedyś dawno dawno temu dostałem od mojego wujka IWC Schaffhausen, piękny był , naprawdę kawał pięknej zegarmistrzowskiej roboty . Wujaszek był osobą majętną z tych bardziej majętnych, okazją był mój dyplom wiec sobie mógł na taki prezent pozwolić .Ale też był wcześniej na wakacjach w Tajlandii . Więc miałem wątpliwości .Ale powiedział że w Krakowie była wystawa zegarków tej firmy a on był jednym z współorganizatorów i kupił go okazyjnie .Sprawdziłem wystawa była . Ale znam wujaszka i wątpliwości zostały.
Po roku bateria się wyczerpała , poszedłem do zegarmistrza , od razu na widok tego zegarka dostał prawie orgazmu , położył białą flanelkę na stoliku, założył białe rękawiczki , włożył lupkę w oko . Po czym powiedział k. ja pie. ale ch. i jeszcze kilka innych brzydkich słów gorszych od tych pierwszych . Schował flanelkę , rękawiczki , lupkę . Wyciągnął scyzoryk , podważył wieczko . W środku był plastikowy mechanizm zajmujący 1/3 koperty przyklejony na sylikon .
Ale przez 6 miesięcy byłem szczęśliwym posiadaczem markowego zegarka .
od 15 lat nie noszone , kiedyś nie wyobrażałem sobie życia be zegarka a teraz komórka jest zawsze przy mnie ...
Kiedyś dawno dawno temu dostałem od mojego wujka IWC Schaffhausen, piękny był , naprawdę kawał pięknej zegarmistrzowskiej roboty . Wujaszek był osobą majętną z tych bardziej majętnych, okazją był mój dyplom wiec sobie mógł na taki prezent pozwolić .Ale też był wcześniej na wakacjach w Tajlandii . Więc miałem wątpliwości .Ale powiedział że w Krakowie była wystawa zegarków tej firmy a on był jednym z współorganizatorów i kupił go okazyjnie .Sprawdziłem wystawa była . Ale znam wujaszka i wątpliwości zostały.
Po roku bateria się wyczerpała , poszedłem do zegarmistrza , od razu na widok tego zegarka dostał prawie orgazmu , położył białą flanelkę na stoliku, założył białe rękawiczki , włożył lupkę w oko . Po czym powiedział k. ja pie. ale ch. i jeszcze kilka innych brzydkich słów gorszych od tych pierwszych . Schował flanelkę , rękawiczki , lupkę . Wyciągnął scyzoryk , podważył wieczko . W środku był plastikowy mechanizm zajmujący 1/3 koperty przyklejony na sylikon .
Ale przez 6 miesięcy byłem szczęśliwym posiadaczem markowego zegarka .
- tedikruk111
- 625...1249 postów
- Posty: 1166
- Rejestracja: wt, 20 września 2011, 00:14
- Lokalizacja: Kraków
Re: Zegarki.
Witam.
Przepraszam że się nie udzielam, ale tyle się dzieje, że głowa mała. Próbowałem kopać się się z koniem. Koń wygrał.
Pozdrawiam
tedi.
Przepraszam że się nie udzielam, ale tyle się dzieje, że głowa mała. Próbowałem kopać się się z koniem. Koń wygrał.
Pozdrawiam
tedi.
Piłeś nie pisz. Nie piłeś-napij się.
Re: Zegarki.
Cześć,
Zajrzyj tu, szczególnie na forum, jest tam kilku fachowców, zdarzyło mi się kiedyś skorzystać z informacji tam zawartych:
https://kmziz.pl/
Pozdrawiam!
Zajrzyj tu, szczególnie na forum, jest tam kilku fachowców, zdarzyło mi się kiedyś skorzystać z informacji tam zawartych:
https://kmziz.pl/
Pozdrawiam!
- tedikruk111
- 625...1249 postów
- Posty: 1166
- Rejestracja: wt, 20 września 2011, 00:14
- Lokalizacja: Kraków
Re: Zegarki.
Witam
I po sprawie. Jakiś "kolega " zrobił mi włam na PC a czarni wpadną poszukać IP kolegi jak znają czas to wsio jest w niebieskim pojemniku
Pozdrawiam
I po sprawie. Jakiś "kolega " zrobił mi włam na PC a czarni wpadną poszukać IP kolegi jak znają czas to wsio jest w niebieskim pojemniku
Pozdrawiam
Piłeś nie pisz. Nie piłeś-napij się.