Audiofilski dysk SSD

Problematyka audiofilska oraz zagadnienia dotyczące NIELAMPOWEGO sprzętu audio.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Jurek O
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 796
Rejestracja: śr, 26 grudnia 2018, 01:19
Lokalizacja: Olkusz
Kontakt:

Audiofilski dysk SSD

Post autor: Jurek O »

Awatar użytkownika
^ToM^
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 877
Rejestracja: sob, 3 stycznia 2009, 22:41
Lokalizacja: Śląsk od zawsze:)

Re: Audiofilski dysk SSD

Post autor: ^ToM^ »

I to jest genialne w tym biznesie. Przyznam, że sam bym nie wpadł na taką koncepcję biznesową. :lol: :lol:
Kreślę się z głębokim poważaniem
Best regards/Mit freundlichen Gruessen/Salutations/mejores saludos
Awatar użytkownika
Krzysztof_M
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 579
Rejestracja: wt, 17 października 2006, 09:14

Re: Audiofilski dysk SSD

Post autor: Krzysztof_M »

^ToM^ pisze: wt, 21 grudnia 2021, 13:32 I to jest genialne w tym biznesie. Przyznam, że sam bym nie wpadł na taką koncepcję biznesową. :lol: :lol:
Zgadza się, po chwili zastanowienia nadchodzi refleksja, że niezłe to wykombinowali :-)
Ostatecznie co mi to wadzi, przecież mi tego nikt kupować nie rozkaże, każdy, kto to kupi to niestety osioł techniczny, ale to jakaś niespodzianka, że mamy wokoło pełno takich?
To się chyba nie różni mocno od szamponu na porost włosów w aptece, który tyle daje co zwykły rumiankowy z Lidla.
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −
MarianBaczynski
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 159
Rejestracja: śr, 29 marca 2017, 22:53

Re: Audiofilski dysk SSD

Post autor: MarianBaczynski »

Mi kiedyś ktoś powiedział żeby skupić się na elementach strony analogowej bo sama strona cyfrowa nie wnosi zmian w dźwięku.
Awatar użytkownika
Locutus
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2374
Rejestracja: sob, 4 sierpnia 2007, 23:09
Lokalizacja: LubLin

Re: Audiofilski dysk SSD

Post autor: Locutus »

Ja tam się nie dziwię.... przecież nawet "sieciówka gra" :lol: :lol: :lol:
MarianBaczynski
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 159
Rejestracja: śr, 29 marca 2017, 22:53

Re: Audiofilski dysk SSD

Post autor: MarianBaczynski »

Locutus pisze: czw, 23 grudnia 2021, 11:27 Ja tam się nie dziwię.... przecież nawet "sieciówka gra" :lol: :lol: :lol:
Ja tam się też nie dziwię, że sieciówki grają. W audio zasilanie jest bardzo ważne.
Awatar użytkownika
Locutus
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2374
Rejestracja: sob, 4 sierpnia 2007, 23:09
Lokalizacja: LubLin

Re: Audiofilski dysk SSD

Post autor: Locutus »

MarianBaczynski pisze: pt, 24 grudnia 2021, 10:46
Locutus pisze: czw, 23 grudnia 2021, 11:27 Ja tam się nie dziwię.... przecież nawet "sieciówka gra" :lol: :lol: :lol:
Ja tam się też nie dziwię, że sieciówki grają. W audio zasilanie jest bardzo ważne.
Szczególnie ostatni metr gniazdko - sprzęt... kilometry przed gniazdkiem są już nieistotne :lol:
A i jeszcze nie zpomnijmy o audiofilskim bezpieczniku w obwodzie pierwotnym transformatora :!:

Witaj Szaza vel Daris vel 10 innych kont...
MarianBaczynski
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 159
Rejestracja: śr, 29 marca 2017, 22:53

Re: Audiofilski dysk SSD

Post autor: MarianBaczynski »

To tak do końca nie działa, kiedyś nawet trafiłem gdzieś na pomiary przewodów zasilających i jednak jakieś zależności w nich występują. Ogólnie zasilanie to dość ważny aspekt w audio i można się dość mocno zdziwić ile zmian w dźwięku wnosi np. taka wymiana stabilizatora w przetworniku cyfrowo analogowym.Taki dysk jak przedstawiony na foto to zapewne ostra audiofilska przesada ale z drugiej strony właściwe zasilanie PC w audio to żadne voodoo. Temat rzeka.

Wesołych Świąt
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6902
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Audiofilski dysk SSD

Post autor: Romekd »

Czołem.
MarianBaczynski pisze: pt, 24 grudnia 2021, 15:15 To tak do końca nie działa, kiedyś nawet trafiłem gdzieś na pomiary przewodów zasilających i jednak jakieś zależności w nich występują. Ogólnie zasilanie to dość ważny aspekt w audio i można się dość mocno zdziwić ile zmian w dźwięku wnosi np. taka wymiana stabilizatora w przetworniku cyfrowo analogowym.Taki dysk jak przedstawiony na foto to zapewne ostra audiofilska przesada ale z drugiej strony właściwe zasilanie PC w audio to żadne voodoo. Temat rzeka.
Jednak jakieś zależności w nich występują? Co za bałamutne stwierdzenia...? :shock: Kabel od strony elektrycznej ma kilka banalnie prostych parametrów, o których uczą się dzieci na lekcjach fizyki już w szkole podstawowej. Zna je więc każde choć trochę "rozgarnięte" starsze dziecko. Oczywiście niejeden audiofil może mieć z tymi zagadnieniami spory problem, przypisując zwykłemu sieciowemu kablowi jakieś niepoznane przez naukę, "magiczne" parametry... Czasami niejeden użytkownik sprzętu audio tak dalece ulega audiofilskiemu marketingowi, że "odlatuje" i doznaje całkowitego oderwania od otaczającej go rzeczywistości... Poniżej zdjęcie odtwarzacza CD, o maksymalnym poborze mocy równym 10 W, którego właściciel wywiercił w boku górnego dekla "estetyczny" otwór, by przepuścić przez niego kabel sieciowy, mogący zasilać ogromnej mocy elektryczną spawarkę. Oczywiście zmiana ta wg jego odsłuchów miała ogromnie pozytywny wpływ na brzmienie odtwarzanej przez urządzenie muzyki. Na zdjęciach poniżej zamieszczam tył i górny dekiel (z "gustowną" dziurą z boku na nowy kabel) tego odtwarzacza CD, którego dokładniej opiszę w specjalnym, poświęconym mu wątku, który zamieszczę w dziale "Kącik audiofilski", gdyż może on stanowić świetny przykład audiofilskiego "opętania" w dążeniu do "doskonałości"... :wink:
tył.jpg
Bok.jpg

Przez otwór w obudowie widać fragment płytki przetwornika cyfrowo-analogowego, wyprodukowanego przez Pana Andrzeja Stelmacha (właściciela firmy STELaudio: http://stelaudio.pl/ , https://www.facebook.com/stelaudio ), za którą to płytką znajduje się płytka z precyzyjnym źródłem sygnału zegarowego, którego dopuszczalna odchyłka częstotliwości 16,9344 MHz nie przekracza 1 ppm.

Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
MarianBaczynski
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 159
Rejestracja: śr, 29 marca 2017, 22:53

Re: Audiofilski dysk SSD

Post autor: MarianBaczynski »

Romku dla mnie pojęcie audiofilskości to przede wszystkim odpowiednia jakość a co za tym idzie wysoka cena. Zdjęcie które tu wstawiłeś to taka ośla łąka. Rozmawiajmy o urządzeniach trzymających poziom a nie o czymś co wygląda jakby to pies zwrócił.
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6902
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Audiofilski dysk SSD

Post autor: Romekd »

To o jakim sprzęcie możemy tu rozmawiać? Z pokazanego przeze mnie w poprzednim poście odtwarzacza CD został wykorzystany jedynie transport z częścią elektroniki sterującej, natomiast został zmieniony zasilacz (z transformatorem zwykłym i dodatkowym transformatorem toroidalnym), cały "tor cyfrowy" z przetwornikami cyfrowo-analogowymi, wzmacniaczami wyjściowymi i "super-hiper" precyzyjnym generatorem sterującym 16,9344 MHz oraz całe wewnętrzne i zewnętrzne "okablowanie". Mało?
Gdzie znajduje się granica tego szaleństwa? Może wzmacniacz PASS LABS X-150 z dołączonymi do niego referencyjnymi monitorami będzie odpowiedni?
PASS X-150.jpg

Właśnie wygrzewa się na stole w mojej pracowni, podłączony do referencyjnych zestawów głośnikowych za kilkadziesiąt tysięcy złotych (nie moich, bo sam raczej nie wydałbym aż tyle na głośniki i kable, które je łączą ze wzmacniaczem...). Ma się co wygrzewać, gdyż tranzystory w stopniach wyjściowych pracują ze sporym prądem spoczynkowym.
tr.mocy.jpg

Nagrzewają się również wzmacniacze sterujące (moduły) tego urządzenia (po zamknięciu górnej pokrywy, wewnątrz robi się jeszcze cieplej...). Zdjęcie z kamery termowizyjnej pokazuje temperaturę elementów kilka minut po włączeniu wzmacniacza do sieci (bez wysterowania urządzenie pobiera z niej ponad 200 W).
moduły.jpg

Poniżej inne sprzęty, które miałem okazję ostatnio oglądać, testować i słuchać.
sprzęt_1.jpg
sprzęt_2.jpg
sprzęt_2b.jpg
To zielone świecenie da się na szczęście wyłączyć... :wink:

I ulubiony temat audiofilów - kabelki... :wink:
kable połączeniowe.jpg



Zajmując się, między innymi, oceną, renowacjami i naprawami sprzętu audio, miałem okazję posłuchać różnych urządzeń z różnym okablowaniem... Jednak nie zmieniłem zdania i nadal uważam, że największy wpływ na jakość dźwięku wywierają zestawy głośnikowe oraz akustyka pomieszczenia, choć po 50. roku życia coraz bardziej znaczący wpływ na percepcję słuchową wywierają również nasze starzejące się uszy... :(

Zaraz po nowym roku mają trafić na mój warsztat monobloki, których koszt przekraczał 100000 zł. Może one będą godne dyskusji? Przy tej cenie muszą być bardzo wysokiej jakości, może dlatego uległy poważnej awarii... :wink:

Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
MarianBaczynski
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 159
Rejestracja: śr, 29 marca 2017, 22:53

Re: Audiofilski dysk SSD

Post autor: MarianBaczynski »

Romekd pisze: pt, 24 grudnia 2021, 22:14 To o jakim sprzęcie możemy tu rozmawiać? Z pokazanego przeze mnie w poprzednim poście odtwarzacza został wykorzystany jedynie transport z częścią elektroniki sterującej, natomiast został zmieniony zasilacz (z transformatorem zwykłym i dodatkowym transformatorem toroidalnym), cały "tor cyfrowy" z przetwornikami, wzmacniaczami wyjściowymi i "super-hiper" precyzyjnym generatorem sterującym 16,9344 MHz oraz całe wewnętrzne i zewnętrzne "okablowanie". Mało?
To co pokazałeś w tym poście to hiend bezsprzecznie.
Romekd pisze: pt, 24 grudnia 2021, 22:14 Zajmując się, między innymi, oceną, renowacjami i naprawami sprzętu audio, miałem okazję posłuchać różnych urządzeń z różnym okablowaniem... Jednak nie zmieniłem zdania i nadal uważam, że największy wpływ na jakość dźwięku wywierają zestawy głośnikowe oraz akustyka pomieszczenia, choć po 50. roku życia coraz bardziej znaczący wpływ na percepcję słuchową wywierają również nasze starzejące się uszy... :(
Masz rację, ZG jest najważniejsze w tej układance z tym, że wzmacniacz i źródło też należy odpowiednio dobrać. Przewody to kosmetyka ale czasami niezbędna.
Romekd pisze: pt, 24 grudnia 2021, 22:14
Zaraz po nowym roku mają trafić na mój warsztat monobloki, których koszt przekraczał 100000 zł. Może one będą godne dyskusji? Przy tej cenie muszą być bardzo wysokiej jakości, może dlatego uległy poważnej awarii... :wink:
Mogą, jeżeli nie będą miały dziur podobnych do tej jaką zaprezentowałeś kilka postów wyżej w cd oraz chamskich przeróbek elektroniki to będą godne.

Jakiej to poważnej awarii uległy te monobloki? Kiedyś naprawiałem takie które też kosztowały nowe powyżej 100000zł ale naprawa nie była aż tak skomplikowana, klasa A sama z siebie jest prosta.

Pozdrowienia
Awatar użytkownika
OTLamp
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1131
Rejestracja: śr, 7 października 2020, 21:02

Re: Audiofilski dysk SSD

Post autor: OTLamp »

James Randi zmarł w zeszłym roku w wieku 92 lat. Niestety nie doczekał się przyznania nagrody okrągłego miliona dolców za "trele morele", do którego zalicza się również słyszenie kabelków sieciowych. Jest to swoisty fenomen, biorąc pod uwagę, że całe rzesze audiofili twierdzi, że nawet ich żony i teściowe słyszą różnicę, wręcz jakby koc zdjęto z kolumn, a nikt przez kilkanaście lat nie chciał za to miliona dolców. Co prawda sławetny Nelson Pass ponoć się zgłosił, tyle że szybko, bez słowa wyjaśnień się wycofał.
MarianBaczynski
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 159
Rejestracja: śr, 29 marca 2017, 22:53

Re: Audiofilski dysk SSD

Post autor: MarianBaczynski »

Ktoś podjął się tej próby?
Awatar użytkownika
Locutus
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2374
Rejestracja: sob, 4 sierpnia 2007, 23:09
Lokalizacja: LubLin

Re: Audiofilski dysk SSD

Post autor: Locutus »

MarianBaczynski pisze: pt, 24 grudnia 2021, 22:53 Masz rację, ZG jest najważniejsze w tej układance z tym, że wzmacniacz i źródło też należy odpowiednio dobrać. Przewody to kosmetyka ale czasami niezbędna.

Niezbędna żeby ładnie 'High-Endowo' wygladała czy do czego ?
ODPOWIEDZ