Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Odbiorniki lampowe marki ELTRA licznie pojawiają się w ofertach importowanych elektrozłomów.Jeden z nich tj.ELTRA 1020 trafił i do mnieWersja 8-mio lampowa z 1966r charakteryzująca się rozdzielonym torem AM/FM{spotykane są wersje tylko FM} na ECC85 i 2xEF184.Można traktować jako zabytek,albo zniszczyć-wywalając tor AM i w jego miejsce wstawić stereodekoder na lampach i drugi kanał wzmacniacza . .No nie wiem.

A nie łaska wspomnieć na tranzystorową Wandę i zbudować od podstaw lampową przystawkę stereo zawierającą to czego brak w odbiorniku, oczywiście z własnym zasilaczem? Wówczas zniszczenia ograniczą się do likwidacji deemfazy w demodulatorze FM oraz zmodyfikowania okablowania gniazda wyjściowego. Nieco bardziej brutalny wariant, ale i tak dużo łagodniejszy w porównaniu z tym co proponujesz - to wywalenie toru m.cz. (jeżeli dobrze rozumiem Radiomuseum, to zastosowana tam końcówka SE na jednej EL86 przeczy pojęciu Hi-Fi, choćby dlatego że jej moc za chiny nie osiągnie wymaganych ówcześnie dla sprzętu mono 10W więc nie ma co jej żałować) i wstawieniu w jej miejsce lampowego stereodekodera. Wypruty z radia, zbędny w tej sytuacji transformator głośnikowy będziesz mógł odpalić początkującemu na przysłowiowy gitarowiec SE . Wówczas wystarczy mocy zasilacza (której zabrakłoby do zasilania drugiej końcówki identycznej z oryginalną, nawet gdyby wywalić tor AM), a radio przekształciłoby się w stereofoniczny tuner z gramofonem, który wystarczyłoby już tylko uzupełnić stanowiącym osobne urządzenie lampowym wzmacniaczem stereo, z końcówkami mocy np. PP na ECL86 lub SRPP na EL86 aby uzyskać pełnowartościowy oraz mający ręce i nogi sprzęt, w komplecie w niczym nie ustępujący temu co masz (czego niestety niedasie powiedzieć o amplitunerze wykastrowanym z toru AM po którym pozostanie tylko martwa skala ). Wystarczy uzyskać moc 2 x 6W aby zadowolić ówczesne normy Hi-Fi. A, i jeszcze wypadałoby przestroić głowicę UKF o ile nie pokrywa pełnego pasma CCIR 87,5MHz - 108MHz. Chyba że jesteś konwertytą, dla którego grzebanie głowicy celem zmiany zakresu jest profanacją

Nie niszczyć, zachować!

Osobiście ,,nawet by mi się nie chciało,,przerabiać,ale dla bezwzględnych i mniej doświadczonych w torach radiowych taka podstawa to skarb .

Niewątpliwie tor p.cz. FM wyposażony w dwie EF184 potęgą jest i basta! Nie dość że nachylenie czterokrotnie większe w porównaniu z etatowymi EF89 lub EBF89 (o ECH81 już nie mówiąc) to jeszcze krótka charakterystyka zapewniająca doskonałe ograniczanie sygnału. Aż by się prosiło podpiąć stereodekoder, oczywiście z poszanowaniem dla zabytku. Ewentualne stłumienie filtrów rezystorami celem poszerzenia pasma spełnia chyba ten warunek?

Była produkowana wersja stereo 1025 https://nohm.dev/schematics/Eltra/Eltra ... 201025.png gdzie zastosowano identyczny tor FM{zapewne zunifikowany}pozbawiony jedynie deemfazy .To może do takiej wersji {ELTRA 1015]dołożyć dekoder na jednej lampie i po wymianie wkładki gramofonowej na stereo wyszedł by tunero-gramofon dla niezamożnych ?

Ale śmieszny sposób rysowania schematów! Jeszcze czegoś takiego nie widziałem

Witam!
To chyba Szwedzki odbiornik, u mnie na Pomorzu tego pełno jest i w niskich cenach, bo tego nikt nie chce.
Największą zakałą są tu lampy ELL80- jest to rzadkie i CHOLERNIE DROGIE.
Mam w sumie cztery szwedzkie radia, ale stereofoniczny bym kupił, tylko ta pandemia....nie wiem jak z giełdą w Pruszczu Gdańskim, zresztą pogoda pod psem.
Ja wczoraj skończyłem(no prawie) swojego Oberona Stereo i gra ładnie, choć on taki jest stereo jak polski Carmen Stereo, znaczy ma stereofoniczną końcówkę mocy i tyle, po prostu prędzej wymyślono płyty stereo i stereofoniczne magnetofony szpulowe niż wdrożono stereofonię na UKF-ie.

Szrot majster pisze: ↑sob, 23 stycznia 2021, 19:57 To chyba Szwedzki odbiornik, u mnie na Pomorzu tego pełno jest i w niskich cenach, bo tego nikt nie chce.

A ja bym bardzo chciał mieć takiego Szweda. Takiego, czy innego, skandynawskie urządzenia bardzo mi się podobają (wiadomo, to nie to co angielskie, Mullard, itp, ale zawsze!).

Raczej duńska produkcja:
https://www.radiomuseum.org/r/eltra_bel ... _1020.html

Marek7HBV pisze: ↑sob, 23 stycznia 2021, 18:32 To może do takiej wersji {ELTRA 1015]1015.JPGdołożyć dekoder na jednej lampie i po wymianie wkładki gramofonowej na stereo wyszedł by tunero-gramofon dla niezamożnych ?

Skoro i tak zaśmiecili odbiornik diodami germanowymi w dyskryminatorze FM (o zasilaczu już nie mówiąc) to nie będzie wielkiej szkody jeśli również stereodekoder zostanie zaśmiecony diodami, i wtedy rzeczywiście będzie można zamknąć go w jednej lampie, np. ECF82.
Na brak ELL80 można zaproponować użycie E/PCL86. Dwie takie lampy pozwolą zrealizować dokładnie to samo co zestaw ECC83+ELL80, a to przecież nadal tylko dwie bańki. Tylko zapotrzebowanie na moc żarzenia będzie większe, w zamian za to uzyska się większą moc wyjściową.