Oba lampowe, oba sprawne.
Generator Tesla ma oryginalną instrukcję ze schematem (po czesku i angielsku). Działa, częstotliwość się nawet ładnie ze skalą zgadza. Jedyna zmiana to brak oryginalnego kabla zasilającego z dziwną wtyczką (jest przylutowany inny na stałe).
Wobulator również działa, lampa oscyloskopwa niewypalona, za to potencjometry tradycyjnie wymagają czyszczenia. Z braków - jedna gałka, co widać na zdjęciu. Dokładności skalowania nie sprawdzałem, ale na pewno nie jest drastycznie rozjechana. W komplecie jest sonda, w.cz. z detektorem, przydałoby się tylko osadzić na nowo w niej kabel, bo nie kontaktuje dobrze. W razie czego - do środkowej dziury w tych gniazdach wchodzi zwykły banan, tyle, że głęboko ta dziura jest.
Najchętniej zamienię na dobra radiowo-lampowe, w razie braku takiej możliwości mogę rozważyć wymianę na PLN.
